Stomil bez licencji na grę w I lidze! Zawodnicy szukają innych klubów

2017-06-05 16:14:19(ost. akt: 2017-06-05 16:37:48)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Stomil zakończył rozgrywki, fatalnie punktując w końcówce sezonu, ale... to nie nowość, bo podobnie było rok temu. I wiele wskazuje, że w olsztyńskim klubie zanosi się na przesilenie. A na razie Stomil nie ma licencji...
Stomil zakończył sezon w kiepskim stylu, przegrywając 1:4 z Wigrami Suwałki i jeszcze raz wystawiając na próbę wiernych kibiców. I grając na koniec sezonu futbol mocno „podwórkowy” — bo tylko na podwórku się zdarza, że piłkę przy rzucie karnym bierze ten, komu akurat najbardziej na tym zależy, a nie ten, którego wyznaczył do tego sztab.

Tak więc kibice na trybunach nie mogli się nadziwić, gdy do pierwszej jedenastki podszedł Krzysztof Szewczyk (który wykorzystał szansę) i aż przecierali oczy ze zdumienia, gdy drugie starcie o wykonanie rzutu karnego stoczyli ze sobą Wiktor Biedrzycki i Paweł Wojowski, chcąc poprawić sobie statystyki z sezonu. I gola nie było...

Na głębszą analizę przyjdzie jeszcze czas, ale dziś jest jasne, że Stomil miał wręcz katastrofalną końcówkę — w ostatnich dziewięciu meczach zdobył tylko 5 punktów. Żeby było bardziej obrazowo: zdobył 5 oczek na 27 możliwych. A w ostatnich pięciu spotkaniach wywalczył tylko 3 punkty, co oznacza że w tzw. tabeli formy był w tym czasie najgorszym zespołem w całej lidze. I stracił też w końcówce rozgrywek najwięcej bramek ze wszystkich, bo aż 13... Co więcej: tej wiosny olsztynianie wygrali jedynie trzy razy, ogrywając — co jest znamienne — tylko Znicza Pruszków, Wisłę Puławy oraz MKS Kluczbork, czyli drużyny, które spadły z ligi, a więc - de facto - prezentujące poziom II-ligowy.

I z jednej strony aż dziw bierze, że z takim finiszem zespół doczłapał do końca sezonu. Ale bardziej szokujące jest to, że chyba taka jest po prostu ostatnio olsztyńska tradycja — w poprzednim sezonie w dziewięciu ostatnich spotkaniach Stomil wywalczył... 6 punktów, wygrywając wiosną ubiegłego roku tylko dwa mecze: walkowerem z Dolcanem Ząbki i z Pogonią Siedlce, kiedy w końcówce sezonu na dwa mecze (po trenerze Mirosławie Jabłońskim) zespół przejął Adam Łopatko. Co więcej: w tym sezonie wiosną olsztynianie zdobyli w 15 meczach 15 punktów, podczas gdy we wspomnianych rozgrywkach 2015/16 wiosną w 15 meczach Biało-niebiescy wyszarpali 13 oczek...

Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie w klubie dojdzie do przesilenia. Po zakończeniu spotkania z Wigrami trener Adam Łopatko ogłosił na konferencji prasowej, że odchodzi ze Stomilu. Wcześniej mówiło się w kuluarach, że realizacja celu, jakim było utrzymanie zespołu na poziomie I ligi, będzie skutkowała automatycznym przedłużeniem umowy ze szkoleniowcem na kolejny rok. Ale okazuje się, że było inaczej, a wielką kością niezgody okazał się program Pro System Junior, w którym Stomil w końcówce sezonu wypadł poza czołową piątkę nagradzaną naprawdę wielkimi premiami finansowymi od Polskiego Związku Piłki Nożnej (pierwsze miejsce to 1 milion 300 tys. złotych, drugie - 1,1 mln, trzecie - 900 tys., czwarte -700 tys., a piąte -500 tys.).

No i Stomil długo był w tej klasyfikacji trzeci, potem czwarty i piąty, aż wreszcie po meczu z Bytovią w Bytowie, w którym zagrał tylko jeden młodzieżowiec, wypadł z czołówki... I o przeoczenie tak ważnej sprawy władze klubu mają wielki żal do trenera Łopatko oraz jego statystyków Daniela Wojtasza i Arkadiusza Hamadyka. Ale okazuje się, że nie tylko oni — w klubie była także umowa, że część środków z Pro System Junior (najprawdopodobniej około 20 procent) pójdzie na konto zespołu, który w trakcie sezonu nie był premiowany za pojedyncze wygrane, ale miał otrzymać jedną premię za realizację celu, jakim jest utrzymanie w lidze. A teraz tych środków nie ma...

Wszystko powyższe jest zadrą na kończącym się sezonie, ale nie zmienia w niczym faktu, że jest jeszcze druga strona medalu — bo trener Adam Łopatko utrzymał Stomil Olsztyn w I lidze, czyli wykonał cel podstawowy. Dokonał tego w trudnych okolicznościach, wobec minusowych 3 punktów nałożonych na klub przed sezonem za stare zaległości finansowe, dokonał tego wobec permanentnych kłopotów z bieżącymi płatnościami, wobec nieustannych kłopotów z bazą treningową na miejscu.

Co dalej ze Stomilem? Trener Łopatko zakończył pracę w klubie i obecnie przebywa na zaległym urlopie wypoczynkowym. Wraz z nim współpracę kończą asystenci: Wojtasz i Hamadyk. Na spore wietrzenie zanosi się też w szatni olsztyńskiej drużyny. Jest już przesądzone, że Stomil opuszczą wszyscy skrzydłowi - Patryk Kun (wraca z wypożyczenia do Rozwoju Katowice, interesuje się nim podobno Górnik Zabrze), Tsubasa Nishi (menedżer szuka mu klubu w Ekstraklasie) i Paweł Wojowski (wraca do Arki Gdynia), a także dwaj młodzieżowcy: Jakub Piotrowski (wraca z wypożyczenia do Pogoni Szczecin) i Krzysztof Szewczyk (powrót do Cracovii). A na tym się najprawdopodobniej nie skończy.

Drużyna w tempie ekspresowym przeszła w tryb urlopowy, a do zajęć najprawdopodobniej wróci 26 czerwca. Oczywiście, dziś kompletnie nie wiadomo z jakim trenerem, co jest zresztą oczywiste — sytuacja jest przecież o tyle „zapętlona”, że najpierw potencjalny nowy szkoleniowiec musi się przecież dowiedzieć, jak skończy się odyseja Stomilu z procesem licencyjnym.

W każdym razie — tak jak przewidywaliśmy — Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN nie przyznała Stomilowi licencji na grę w Nice I lidze w sezonie 2017/18. Zastrzeżenia komisji dotyczą dwóch obszarów: infrastrukturalnego i finansowego. Stomil ma pięć dni na odwołanie i na pewno skorzysta z tego prawa. I sporo wskazuje na to, że z pozytywnym skutkiem, bo — jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy — przelewy na zaległą kwotę 130 tys. zł są już w drodze. Z kolei za poprawienie niedomagań na stadionie OSiR-u ma się wziąć miasto (które jest właścicielem obiektu przy Al. Piłsudskiego). Taka przynajmniej jest nieoficjalna deklaracja Ratusza. A nowy sezon I ligi startuje 29 lipca...

zib

Komentarze (44) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. asad #2260400 | 88.156.*.* 5 cze 2017 16:43

    co roku to samo. kiedy zostaną wyciągnięte wnioski?

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

  2. Po czort #2260416 | 37.47.*.* 5 cze 2017 16:56

    Miasto doklada do tego syfu postawic na nich krzyzyk i olac

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-9) odpowiedz na ten komentarz

  3. Warmiak #2260456 | 88.156.*.* 5 cze 2017 17:34

    I bardzo dobrze !!! Jestem za .

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz

  4. He He #2260489 | 5 cze 2017 18:16

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Klub ofiar... OKS. Posadzić im brzoze!!!

  5. Asd #2260500 | 94.254.*.* 5 cze 2017 18:33

    co ma prezydent do gry tego śmiesznego klubiku który juz dawno powinien być w okręgówce. Zaraz wszyscy napiszą o stadionie, ale to stadion bedzie grał ? Jak sie chodzi po klubach i imprezuje to i wyników nie m

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    Pokaż wszystkie komentarze (44)