19. Rajd Warmiński: Prolog i odcinek specjalny Jankowo [FILMY]

2016-06-23 17:09:57(ost. akt: 2016-06-25 15:56:59)

Autor zdjęcia: Andrzej Sprzączak

Fiesta Hołowczyca, 8-kilometrowe Jankowo i rywalizacja Zbigniewa Staniszewskiego z Hubertem Ptaszkiem — to największe atrakcje 19. Rajdu Warmińskiego. Zwodnicy wystartowali w sobotę spod hotelu Manor. Złapaliśmy ich również na trasie odcinka specjalnego Jankowo.

Pierwszy zawodnik wystartował w sobotę (25 czerwca) o godzinie 8:00 spod Hotelu Manor w Olsztynie. W tym roku kierowcy mają do przejechania 7 odcinków specjalnych – będą to dwukrotnie pokonywane „oesy” Nowe Włóki oraz Frączki i trzykrotnie pokonywany OS Jankowo. Między trzecim a czwartym odcinkiem specjalnym będzie czas na serwis aut i naprawę ewentualnych uszkodzeń. Meta rajdu będzie na Starym Mieście w Olsztynie. Pierwszych zawodników kibice będą tam oczekiwać po godzinie 14:00.





— Rusza 19 Rajd Warmiński. Jakich atrakcji kibice mogą spodziewać się w tym roku?
— Przede wszystkim nowych dla Rajdu Warmińskiego tras. Tegoroczny rajd to runda nowopowstałego Rajdowego Samochodowego Pucharu Warmii i Mazur, współorganizowanego przez Automobilklub Warmiński i Automobilklub Nowomiejski. To cykl dla kierowców licencjonowanych i amatorów. To druga, po Rajdzie Nowomiejskim, runda szutrowa, przed nami, we wrześniu i październiku, dwie rundy asfaltowe — Rajd Ziemi Nowomiejskiej i Rajd Tysiąca Jezior w okolicach Olsztyna. Chcąc rozwijać rajd, musimy budować potencjał tras, stąd nowe miejsca, nowe odcinki. Są to odcinki dość krótkie, bo chcemy zobaczyć, jak będzie zachowywała się nawierzchnia i jakie są opinie kierowców.

— Ile mamy odcinków? Który zapowiada się najciekawiej?
— Odcinków specjalnych jest siedem. Ich długość będzie narastała. Najdłuższy, Jankowo, ma niespełna 8 km i będzie pokonywany trzy razy. To bardzo wymagający, dość szybki, ale jednocześnie techniczny odcinek. Może trochę zaskoczyć kierowców. Myślę, że będzie co oglądać.

— Ile załóg jest zgłoszonych?
— Na chwilę obecną mamy prawie 30 nazwisk, ale lista jest wciąż otwarta, a pytania się pojawiają, więc załóg może przybyć. W tym roku, z racji innej rangi rajdu, połączyliśmy rywalizację zawodowców z amatorami. Udział biorą profesjonalni zawodnicy, którzy jak co roku traktują rajd jako trening przed Rajdem Polski i amatorzy, którzy będą mogli się z nimi sprawdzić.

— Dla profesjonalistów Warmiński to od wielu lat rozgrzewka przed Rajdem Polskim, rozgrywanym tydzień później, więc obsada jest często ciekawa. Kogo zobaczymy tym razem na trasie?
— Najciekawiej chyba zapowiada się powrót po kontuzji odniesionej w rajdzie Portugalii Maćka Szczepaniaka na prawy fotel do Huberta Ptaszka — ich zespół The Ptock zgłosił się do rywalizacji skodą fabią r5, którą tydzień później pojadą właśnie w Rajdzie Polskim. Maciek pojedzie w specjalnym gorsecie... Specyfika rajdu i jego termin daje fajną możliwość potrenowania na odcinkach szutrowych, ale jest w tym wszystkim nutka rywalizacji. Olsztyniacy Zbigniew Staniszewski czy Robert Kocik fiestą proto będą chcieli pokazać, co potrafią na szutrach i będą wyznacznikiem tempa dla tych trenujących przed Polskim. Pojedynek Ptaszka ze „Stanikiem”, który pokazał w Mistrzostwach Polski, że jest cały czas szybki, będzie niezwykle efektowny.

— Będzie się działo już na prologu... Krzysztof Hołowczyc zaprezentuje się na nim swoją 650-konną rallycrossową fiestę.
— W historię warmińsko-mazurskiego motosportu ten stadionowy prolog wpisał się dość mocno. To historia dawnego Kormorana i tradycja Rajdu Warmińskiego. Jedni zawodnicy stadionu nie lubią, bo nawierzchnia to jednak nie szuter, ale są też tacy, którzy podchodzą do tego z zabawą i chcą kibicom dać jak NAJLEPSZEGO boka. W tym roku Krzysiek Hołowczyc przyszykował nie lada gratkę. Rallycrossowa klasa Supercars to chyba najmocniejsze w tej chwili rajdowe supersamochody świata. Niesamowite przyspieszenie, niesamowita moc... Mam nadzieję, że kibice będą mieli wiele przyjemności, obserwując przejazdy "Hołka". Zawodnicy pojadą w parach — chcemy, żeby rywalizacja odbywała się na odcinkach rajdowych, a to był element pokazowy. Zapraszam wszystkich w piątek na 17:30 na prolog.

— Impreza jest biletowana?
— Prolog, tradycyjnie, jest biletowany. Wejście, poza dziećmi do lat 3, które wchodzą za darmo, kosztuje 10 zł. Oglądanie rywalizacji na oesach jest bezpłatne. Zapraszamy wszystkich kibiców do kibicowania. Ale też prosimy o podporządkowanie się przeszkolonym ludziom organizatora, tzw. safeciarzom wyposażonym w żółte kamizelki, policjantom i strażakom, którzy będą nam pomagać w zabezpieczeniu tras. Prosimy też tych z kibiców, którzy będą poruszali się różnymi pojazdami – począwszy od rowerów, przez quady i motocykle, do samochodów, aby dojeżdżali na odcinki drogami i uszanowali prace tych, którzy na trasach rajdu żyją na co dzień i nie niszczyli upraw, bo to powoduje złą sławę środowiska rajdowego i także straty finansowe. Te parę złotych, które można by przeznaczyć na udoskonalanie rajdu, musimy płacić za szkody wyrządzone przez niesfornych kibiców.

Rozmawiał Łukasz Wieliczko


Komentarze (19) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. RALLY FAN #2016529 | 81.15.*.* 25 cze 2016 22:23

    Organizacyjnie wielka klapa, zabezpieczenie OS-ów bardzo słabe, Odcinek Nowe Włoki ( łącznik za miejscowością Plutki w stronę Jesionowa to przeprawówka), Os-y tak porobione, żeby kibiców za dużo nie było ( brak dróg dojazdowych w środek OS-u) Bardzo dobrze, że AK Warmiński wycofał się z organizacji rundy RSMP, bo nie są na to przygotowani organizacyjnie a tym bardziej finansowo. Rajd tydzień wcześniej (Warmińskie Szutry), zorganizowany był 1000 razy lepiej pod każdym względem. Pozdrawiam

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

  2. człowiek z lasu #2016264 | 88.156.*.* 25 cze 2016 11:55

    Przeraża brak profesjonalizmu organizatorów. Ich niefrasobliwość. Brak właściwych zabezpieczeń. Dzisiaj rano dowiedziałem się, że rajd będzie przejeżdżał po moim gruncie!!! Nie uprzedzili mieszkańców o blokadzie drogi, nie zadbali o pozamykanie zwierząt wolno biegających. Nie chcieli mnie dzisiaj wypuścić z domu abym mógł pojechać do pracy! Spuścili z tonu gdy zagroziłem, że zablokuję przejazd po moim terenie. Wczoraj bez zabezpieczeń rajdowcy "testowali" odcinek, tak, że moja córka idąca lasem do autobusu musiała uskakiwać z drogi. Przez wiele lat współorganizowałem rajdy turystyczne i nie wyobrażam sobie takiej ignorancji w załatwianiu spraw i tak lekkomyślnego podejścia do bezpieczeństwa.

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Obiektywnie patrząc #2016259 | 77.252.*.* 25 cze 2016 11:51

      Blondyneczka na starci pod Manorem koncentracji nie ułatwia :-)

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. ProFlex #2015637 | 83.6.*.* 24 cze 2016 11:06

        Najgorzej że z roku na rok mapki trasy jak były tak są mało czytelne, dla starych wyjadaczy rajdowych są pomocne ale dla nowych kibiców są mało przejrzyste to trzeba zdecydowanie poprawić, no i może wzorem Warmińskich Szutrów zrobić filmiki z przejazdu OSu ?? kwestia wata rozważenia, a jak że ułatwiająca życie kibicom ;-) - czerpmy pozytywne wzorce od innych, aby motorsport w Olsztynie się rozwijał a nie zwijał

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. oln #2016411 | 81.190.*.* 25 cze 2016 17:51

          wypadek był miedzy jankowem a rózynka ale niewiem co dokladnie sie tam wydazyło godzina 14.30 jakos tak

          Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (7)

          Pokaż wszystkie komentarze (19)