KSW 35: zamieszanie podczas finałowej walki i zwycięstwo Mameda

2016-05-28 09:12:04(ost. akt: 2016-05-28 09:32:27)

Autor zdjęcia: mat. prasowe KSW

Podczas piątkowej (27.05) gali KSW w gdańskiej Ergo Arenie, Mamed Chalidow z klubu Arrachion Olsztyn wygrał na punkty z Niemcem tureckiego pochodzenia Azizem Karaoglu. Decyzja sędziów była o tyle wątpliwa, że spotkała się z dezaprobatą części kibiców.
Gwoździem programu piątkowej gali był pojedynek Mameda Chalidowa, który po raz pierwszy w karierze stanął do walki w obronie pasa mistrzowskiego w wadze średniej. Pasa zdobytego po listopadowym nokaucie na Michale Materli... Tym razem naprzeciwko niepokonanego od sześciu lat polskiego Czeczena stanął piekielnie niebezpieczny Aziz Karaoglu, Turek z niemieckim paszportem, który swoich trzech ostatnich rywali „spakował” w łącznym czasie krótszym niż trwa... jedna runda.

Pojedynek zapowiadał się znakomicie, jednak do najlepszych nie należał. Decyzją sędziów, po trzech rundach wygrał Mamed Chalidow. Wynik zaskoczył nie tylko część kibiców, którzy nie kryli swojego niezadowolenia na widowni, jak i w mediach społecznościowych, ale także samego mistrza z Olsztyna, który po wyłonieniu zwycięzcy, chciał oddać pas Niemcowi.

Po walce Chalidow przyznał, że była to ciężka walka, przeprosił kibiców, że nie była ona "piękna" i dodał, że następy pojedynek dopiero za rok.

Pomimo wątpliwego wyniku wygrana jest wygraną, której olsztyńskiemu zawodnikowi gratulujemy.

Komentarze (68) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ja #2000641 | 94.254.*.* 28 maj 2016 09:40

    ostatni raz oglądałem ten chłam KSW

    Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. janusz #2000650 | 31.2.*.* 28 maj 2016 10:01

      ludzie mają już dosyć tego całego ksw.....coraz większa zenada i poziom bliski dna.....

      Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

    2. Oki #2000652 | 188.146.*.* 28 maj 2016 10:04

      Najgorsze co widziałam. Dramat i porażka. Wstyd

      Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

    3. to normalne #2000655 | 95.90.*.* 28 maj 2016 10:09

      Każdy miewa gorszy okres. Wszyscy którzy kiedykolwiek coś trenowali doskonale o tym wiedzą. Jestem pewny, że nasz Mamed w następnej walce będzie doskonały.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

      1. observer #2000664 | 28 maj 2016 10:22

        Mamed pokazał swoje prawdziwe umiejętności - robienie fikołków i wykręcanie nogi. Nic więcej nie potrafi. Od samego początku dostawał leszczy z którymi wygrywał (bo pewnie tak musiało być). Przyszedł ktoś dobry, ktoś kto się po prostu dobrze napie*dala i Mamed zrobił kupę na leżąco. Teraz tylko patrzeć jak pokaże się wywiad w którym ze łzami w oczach powie, że ma kłopoty osobiste itp. i dlatego był taki cienki. Żenujące.

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

        Pokaż wszystkie komentarze (68)