Indykpol AZS podejmuje ZAKSĘ Kędzierzyn

2015-03-06 14:03:03(ost. akt: 2015-03-06 15:30:17)
Jeśli Indykpol AZS przegra dwumecz z ZAKSĄ, wtedy zostanie mu jedynie walka o miejsca 9-12.

Jeśli Indykpol AZS przegra dwumecz z ZAKSĄ, wtedy zostanie mu jedynie walka o miejsca 9-12.

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Koszmarnym meczem w Warszawie (sety przegrane do 15, 11 i 18!) olsztyńscy siatkarze sami skazali się na to, że w dwumeczowej rywalizacji o wejście do strefy 5-8 ich rywalem będzie faworyzowana ZAKSA. Pierwsze spotkanie jutro (7 maraca) w Uranii, gdzie goście z Kędzierzyna przegrali aż cztery z... sześciu ostatnich meczów!
Sobotni pojedynek w Uranii oraz zaplanowany aż dziesięć dni później (czyli na 17.03) rewanż w kędzierzyńskiej hali Azoty zadecydują o tym, która z tych dwóch drużyn — Indykpol AZS czy ZAKSA — powalczy w dalszej części sezonu o miejsca 5-8, a komu przyjdzie się zadowolić przedziałem 9-12. Zasady są identyczne, jak podczas otwierającej play-offy rywalizacji olsztynian z AZS Politechniką: za zwycięstwo można zdobyć trzy (3:0 lub 3:1) albo dwa punkty (3:2), za przegraną punkt (2:3) albo nic (0:3, 1:3). Jeśli po dwóch meczach oba zespoły będą miały tyle samo punktów, to o wszystkim zadecyduje złoty set rozgrywany do 15 małych punktów. I to tyle, jeśli chodzi o zasady.

Olsztynianie przystąpią do jutrzejszego spotkania pięć dni po katastrofie w Arenie Ursynów, bo tak trzeba określić ugranie w trakcie 73-minutowego meczu z Politechniką raptem 44 małych punktów. Ale że w tym sezonie gra w kratkę stała się niejako znakiem firmowym Indykpolu AZS (niestety!), to z wyciąganiem z tego wniosków na kolejną potyczkę może być ciężko.

Jedno wydaje się pewne: dla notującej najgorszy sezon od lat ZAKSY (0:3 i 0:3 w pierwszej rundzie play-off ze Skrą Bełchatów) ewentualne zepchnięcie do strefy miejsc 9-12 byłoby już katastrofą do kwadratu. — Na pewno w ZAKSIE mobilizacja będzie pełna, bo ci zawodnicy grają o przyszłość klubu. Wydaje mi się, że klub z takimi tradycjami teraz nie wyobraża już sobie lądowania poniżej piątego miejsca, ale my też mamy jeszcze o co walczyć. Nadal możemy zakończyć ten nieudany sezon tam, gdzie skończyliśmy ten poprzedni, bardzo udany, czyli na piątej pozycji. I tego życzę sobie i całej naszej drużynie. Wszystko w rękach chłopaków, tak naprawdę gramy bez żadnej presji, ale "tylko" dla siebie i naszych kibiców. No i o to, żeby pokazać dobrą siatkówkę — kończy Wojciech Janas, który uważa, że ze styczniowego zwycięstwa z ZAKSĄ w Uranii (3:1) nie wynika nic wielkiego dla "tu i teraz".


pes

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. oks #1683728 | 89.76.*.* 7 mar 2015 15:06

    EPAC ten AZS!!! Lepiej byście napisali, że Stomil dziś wygrał !!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. zxc #1684189 | 46.186.*.* 8 mar 2015 04:06

    azs wygrał 3:2, sprawdziłem na innej stronie. nasz kochana "gazeta" śpi w wydarzeniach sportowych lubując się w sensacjach typu "facet zwisał z 3 piętra" gratuluję wam poziomu wiedzy i szybkości zamieszczania atrykułów, jesteście zajebiści, pogratulować waszemu chlebodawcy, że na takich matołów stawia :):):)

    odpowiedz na ten komentarz

  3. zxc #1684188 | 46.186.*.* 8 mar 2015 04:01

    dawno po meczu, a wynik? żałosne...

    odpowiedz na ten komentarz

  4. kruk #1682900 | 83.3.*.* 6 mar 2015 14:51

    Liczę na dziewiąte miejsce

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz