PlusLiga siatkarzy. W sobotę Indykpol AZS zagra w Lubinie

2014-10-17 11:09:43(ost. akt: 2014-10-17 11:15:39)

Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch

PlusLiga nie zwalnia tempa: już dzień po środowym zwycięstwie w Uranii nad rywalami z Bielska-Białej (3:2) siatkarze Indykpolu AZS wybrali się w 500-kilometrową podróż do Lubina, gdzie w sobotę o godz. 18 czeka ich mecz o punkty z debiutującą w elicie ekipą Cuprum, w której aż roi się od olsztyńskich "śladów".
Przypomnijmy: po przegranych w Gdańsku (1:3 z Treflem) i z Transferem Bydgoszcz (2:3 u siebie) olsztynianie mieli powalczyć o premierowe w tym sezonie zwycięstwo z ostatnim po dwóch kolejkach BBTS Bielsko-Biała. No i powalczyli, i to nawet dłużej niż kibice Indykpolu AZS by sobie życzyli, bo aż przez 132 minuty i pięć setów. Było nerwowo, nierówno, a chwilami po prostu słabo, ale wygrana na szczęście została w Olsztynie.

— Z wyniku może nie do końca jesteśmy zadowoleni, bo była szansa na trzy punkty — przyznaje Miłosz Zniszczoł z Indykpolu AZS. — Jednak mimo wszystko zwycięstwo cieszy, ponieważ jest to jakieś przełamanie z naszej strony. Zrobiliśmy mały krok naprzód — dodaje olsztyński środkowy.

Kolejny krok we właściwym kierunku drużyna trenera Krzysztofa Stelmacha może zrobić już w sobotę o g. 18 w Lubinie, na kiedy wyznaczono spotkanie Cuprum Mundo — Indykpol AZS. Do tego potrzebna będzie jednak znacznie lepsza gra niż w środę, tym bardziej że beniaminek z Lubina pokazał tego dnia swoje niemałe możliwości, sensacyjnie wygrywając w Kędzierzynie (3:2).

— Oczywiście, że musimy lepiej zagrać. Zresztą my w każdym meczu staramy się poprawiać — zapewnia Zniszczoł. — Widać, że na razie nasza forma nie jest na najwyższym poziomie, więc tym bardziej musimy cały czas nad sobą pracować. Trzeba starać się wyeliminować błędy i iść do przodu. Mam nadzieję, że w sobotę znowu zrobimy jakiś mały postęp i że uda nam się coś wywieźć z Lubina. Łatwo na pewno nie będzie, bo "na papierze" rywale wyglądają naprawdę nieźle, poza tym teraz grają u siebie, ale zrobimy wszystko, żeby pokrzyżować im plany — kończy Miłosz Zniszczoł.

pes

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. wierny kibic #1511063 | 83.24.*.* 17 paź 2014 17:43

    Co się dzieje z AZS . Ostatnie popisy siatkarzy to tragedia .

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. antykomuszek #1513785 | 46.113.*.* 20 paź 2014 07:52

    KOMUSZEK gdzie jesteś ..... :-)

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. mati #1512253 | 89.228.*.* 18 paź 2014 19:42

    Mamy najsłabszy zespół plusligi... Transfery to było dno i kupa mułu...

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. jo #1511224 | 178.56.*.* 17 paź 2014 19:52

      a popisy kibiców indyków to jeszcze większe dno...tylko niech nie jadą do lubina,bo tam mogą zostać okleepani przez niejakie zagłębie,które nie ma szacunku do nikogo

      odpowiedz na ten komentarz