NAJPOPULARNIEJSZY CLUB FITNESS/SIŁOWNIA: KLUB CROSSBOXFIT KĘTRZYN
2020-02-26 12:00:00(ost. akt: 2020-02-26 10:33:35)
Poseł Michał Wypij i Maciej Wyszyński, współwłaściciel Klubu CrossBoxFit Kętrzyn
Trenerem w kętrzyńskim Crossboxficie jest Maciej Wyszyński.
- Skąd pomysł, by otworzyć własną siłownię?
Maciej Wyszyński: - Była to po prostu realizacja marzeń, bo sport zawsze był moją pasją. Już wcześniej prowadziłem zajęcia, ale zawsze to było u kogoś. Dlatego chciałem mieć swoją siłownię, no i cztery lata temu w końcu się udało.
- Przed laty siłownie to były jakieś ciemne piwnice lub śmierdzące potem niewielkie pomieszczenia...
- Oczywiście doskonale pamiętam te czasu. Ale teraz jest już całkiem inaczej.
- Kto zatem u ciebie trenuje?
- Najmłodszy mój podopieczny ma cztery, a najstarszy 70 lat. Jest młodzież i dorośli, ale warto zauważyć, że wśród ćwiczących jest też bardzo dużo kobiet. U mnie stanowią nawet większość .
- Panie ćwiczą, bo chodzi im o...
- ...wszystko! Ale u mnie ćwiczą też specjaliści od sportów walki, miłośnicy crossfitu i biegacze, którzy przygotowują się do morderczych runmageddonów.
- Czym zatem Klub Crossboxfit ich wszystkich przyciąga?
- A chociażby sprzętem do ćwiczeń ściągniętym ze Stanów Zjednoczonych. Są to m.in. profesjonalne rowery treningowe (airbike - red.), a poza tym mamy także m.in. kettle. Siłownia nie jest wielka, ale sprzętu do ćwiczeń naprawdę mamy bardzo dużo. Dzięki temu organizuję też zajęcia dla ludzi, którzy przygotowują się do egzaminów do... służb mundurowych. A że jestem także prezesem klubu bokserskiego Niedźwiedź Kętrzyn, więc jak jest potrzeba, to organizujemy także obozy siłowe dla bokserów. Tak jak w tej chwili, bo pod koniec tygodnia w Kętrzynie odbędzie się międzynarodowy turniej bokserski.
- A ile osób ćwiczy u ciebie regularnie?
- Około osiemdziesięciu. Dlatego mam tę przewagę nad innymi siłowniami, że ja znam doskonale wszystkich ćwiczących. Wiem, na co kogo stać, więc wiem też, jak go poprowadzić podczas treningu. Bo przecież każdy człowiek to inny charakter oraz inna historia.
Maciej Wyszyński: - Była to po prostu realizacja marzeń, bo sport zawsze był moją pasją. Już wcześniej prowadziłem zajęcia, ale zawsze to było u kogoś. Dlatego chciałem mieć swoją siłownię, no i cztery lata temu w końcu się udało.
- Przed laty siłownie to były jakieś ciemne piwnice lub śmierdzące potem niewielkie pomieszczenia...
- Oczywiście doskonale pamiętam te czasu. Ale teraz jest już całkiem inaczej.
- Kto zatem u ciebie trenuje?
- Najmłodszy mój podopieczny ma cztery, a najstarszy 70 lat. Jest młodzież i dorośli, ale warto zauważyć, że wśród ćwiczących jest też bardzo dużo kobiet. U mnie stanowią nawet większość .
- Panie ćwiczą, bo chodzi im o...
- ...wszystko! Ale u mnie ćwiczą też specjaliści od sportów walki, miłośnicy crossfitu i biegacze, którzy przygotowują się do morderczych runmageddonów.
- Czym zatem Klub Crossboxfit ich wszystkich przyciąga?
- A chociażby sprzętem do ćwiczeń ściągniętym ze Stanów Zjednoczonych. Są to m.in. profesjonalne rowery treningowe (airbike - red.), a poza tym mamy także m.in. kettle. Siłownia nie jest wielka, ale sprzętu do ćwiczeń naprawdę mamy bardzo dużo. Dzięki temu organizuję też zajęcia dla ludzi, którzy przygotowują się do egzaminów do... służb mundurowych. A że jestem także prezesem klubu bokserskiego Niedźwiedź Kętrzyn, więc jak jest potrzeba, to organizujemy także obozy siłowe dla bokserów. Tak jak w tej chwili, bo pod koniec tygodnia w Kętrzynie odbędzie się międzynarodowy turniej bokserski.
- A ile osób ćwiczy u ciebie regularnie?
- Około osiemdziesięciu. Dlatego mam tę przewagę nad innymi siłowniami, że ja znam doskonale wszystkich ćwiczących. Wiem, na co kogo stać, więc wiem też, jak go poprowadzić podczas treningu. Bo przecież każdy człowiek to inny charakter oraz inna historia.
* Czołówka głosowania sms-owego: 1. Klub CrossBoxFit Kętrzyn, 2. Rodkiewicz Gym Olsztyn, 3. Lion Workout Giżycko, 4-5. KG Gym Bartąg, Fitness Park Olsztyn.
mdryh
mdryh
