W sobotę derby w Olsztynie

2009-07-31 00:00:00

W sobotę na stadionie przy al. Piłsudskiego w Olsztynie OKS 1945 zmierzy się z Olimpią Elbląg. Obydwa zespoły zapowiadają walkę do upadłego. Zapowiada się więc ciekawe widowisko.

Wytypuj wynik spotkania

Prestiżowo i elektryzująco — tak zapowiadają się sobotnie derby regionu w II lidze, w których OKS 1945 Olsztyn podejmie o godz. 17 na własnym stadionie Olimpię Elbląg. Dla olsztyńskiej drużyny będzie to spotkanie z kilku względów ważne — chodzi o ligowe punkty, o wyższość nad lokalnym rywalem i zmazanie plamy jaką zespół dał w środę odpadając z Pucharu Polski.

— Wszystko to prawda, ale my nie możemy tak stawiać sprawy i podchodzimy do tego spotkania jak do każdego ligowego — twierdzi trener Jerzy Budziłek. W olsztyńskiej ekipie przed sobotnim meczem jest wiele znaków zapytania, wielu piłkarzy narzeka na urazy.

Niemal wykluczony jest udział Daniela Michałowskiego, któremu w Bytowie odnowił się uraz mięśnia dwugłowego, nie wiadomo, czy gotowi do gry będą Paweł Łukasik i młody pomocnik, pozyskany z Warmii Olsztyn Robert Tunkiewicz, który pełni w zespole ważną rolę młodzieżowca i jednego z dwóch defensywnych pomocników.

— Cały skład będzie uzależniony właśnie od zdrowia Roberta, mam zresztą cichą nadzieję, że pozostali piłkarze też ozdrowieją na to spotkanie — dodaje Budziłek, który ma dobre wspomnienia z meczu derbowego, bo jesienią ubiegłego roku OKS 1945 pod jego wodzą pokonał Jezioraka Iława 2:1.

— Nie mam nic przeciwko takiemu wynikowi i teraz — mówi Budziłek. Wiele wskazuje na to, że warunki do gry będą znakomite — płyta stadionu przy al. Piłsudskiego była w ostatnim czasie totalnie oszczędzana, piłkarze OKS 1945 wyjdą na nią na dzisiejszy rozruch po raz pierwszy tego lata.

red.
Uwaga! To jest archiwalny artykuł. Może zawierać niaktualne informacje.