Niejasna sytuacja PZU AZS

2007-05-31 00:00:00

Wciąż nie wiadomo jeszcze, czy Michał Bąkiewicz nadal będzie grał w Olsztynie i czy PZU będzie sponsorem klubu z Kortowa.

To prawda, porozmawialiśmy sobie - kwituje środowe spotkanie w siedzibie Grupy PZU Andrzej Koncicki. - Pewne ustalenia są jeszcze do uzgodnienia w piątek, ale to będzie można zrobić telefonicznie - dodaje przewodniczący rady nadzorczej klubu z Olsztyna. Na pytanie, czy te rozmowy z PZU idą w dobrym kierunku, Andrzej Koncicki odpowiada, jak na dyplomatę przystało. - W jakimś tam idą - mówi z uśmiechem. A nieco przyciśnięty do muru stwierdzeniem, że w złym kierunku też mogą iść, uspokaja: - Ale nie idą. I dodaje: - Z zawodnikami też rozmawiamy, proszę być dobrej myśli. Nie chcemy zapeszać ani nic mówić przed czasem, ales mogę zapewnić, że robimy wszystko, żeby nie było gorzej niż w ostatnim sezonie. A nawet, żeby było lepiej. Nie mogę nic więcej powiedzieć. Proszę nas zrozumieć, to są delikatne, biznesowe rozmowy. Dlatego proszę uzbroić się jeszcze w cierpliwość - kończy prof. Andrzej Koncicki.


Piotr Sucharzewski
p.sucharzewski@gazetaolsztynska.pl

Uwaga! To jest archiwalny artykuł. Może zawierać niaktualne informacje.