Na stadionie OKS ma być wprowadzony system identyfikacji kibiców wchodzących na mecz. Bilet będzie można kupić tylko na dowód osobisty. Kasjerka spisze z niego nazwisko, Pesel i przydzieli kibicowi miejsce gdzie ma siedzieć
— Krzesełka będą ponumerowane — mówi wiceprezes klubu Mieczysław Angielczyk. — W ten sposób da się zidentyfikować każdego kibica, który wejdzie na mecz. Ci, którzy nie będą chcieli stać przed kasami, mogą kupić karnety. Wtedy przez cały sezon będą mieli zagwarantowane miejsce na swoim krzesełku.
Tak klub przygotowuje się do wejścia w życie nowych przepisów. Nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych zakłada, że wszyscy kibice wchodzący na stadion muszą mieć miejsca siedzące.
Oznacza to, że od sierpnia na mecze olsztyńskiego OKS-u wejdzie tylko około 2700 kibiców. Nie wiadomo co klub zrobi z kibicami drużyny gości. W krzesełka wyposażona jest tylko zachodnia, kryta trybuna.
Ze względów bezpieczeństwa kibiców gości nie można tam posadzić, bo wtedy znajdowaliby się zbyt blisko fanów OKS. —Zastanawiamy się co z tym fantem zrobić — mówi Angielczyk.
Mariusz Jaźwiński
m.jazwinski@gazetaolsztynska.pl
Tak klub przygotowuje się do wejścia w życie nowych przepisów. Nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych zakłada, że wszyscy kibice wchodzący na stadion muszą mieć miejsca siedzące.
Oznacza to, że od sierpnia na mecze olsztyńskiego OKS-u wejdzie tylko około 2700 kibiców. Nie wiadomo co klub zrobi z kibicami drużyny gości. W krzesełka wyposażona jest tylko zachodnia, kryta trybuna.
Ze względów bezpieczeństwa kibiców gości nie można tam posadzić, bo wtedy znajdowaliby się zbyt blisko fanów OKS. —Zastanawiamy się co z tym fantem zrobić — mówi Angielczyk.
Mariusz Jaźwiński
m.jazwinski@gazetaolsztynska.pl
