Nieudana wyprawa do Zielonej Góry

Do tej pory w Zielonej Górze zespół z Olsztyna zawsze przegrywał, no i nie inaczej było i tym razem. Mecz zaczął się od prowadzenia gospodarzy 5:0, potem trzy punkty zdobyli goście, ale Wataha szybko podwyższyła prowadzenie do 12:3 i 17:3. W pewnym momencie było nawet 24:3, ale ostatnie pięć punktów zdobył zespół ze stolicy Warmii i Mazur.
- Wyjazdowe starcie nie poszło po naszej myśli - ocenił Marcin Fijałkowski, jeden z trenerów olsztyńskiego zespołu. - Walczyliśmy do ostatniej sekundy, chociaż wynik pod koniec był bardzo niekorzystny. Przegraliśmy, jednak udało się nam sporo w naszej grze poprawić. Teraz musimy jeszcze to dopracować przed kolejnym spotkaniem - dodał Fijałkowski, który ocenił także pracę arbitra: - To było bardzo dojrzałe i z serduchem sportowym sędziowanie. Grzegorzowi Piaskowskiemu chcemy podziękować za utrzymanie w ryzach zawodników oraz za to, że mecz nareszcie został przeprowadzony w normalnych warunkach.
21 października do Olsztyna przyjadą Budowlani Commercecon II Łódź.
* Inne wyniki 4. kolejki: Budowlani II Lublin - Miedziowi Lubin 25:0, Rugby Ruda Śląska - Budowlani II Łódź 29:52.

PO 4 KOLEJKACH
1. Budowlani II Ł. 19 224:63
2. Budowlani II L. 13 154:67
3. Wataha 9 134:146
4. Ruda Śląska 8 92:158
5. Olsztyn 4 90:122
6. Miedziowi 0 38:176