Wielki niedosyt w Elblągu

2023-08-14 12:00:00(ost. akt: 2023-08-14 08:16:39)

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

PIŁKA NOŻNA\\\\50 sekund dzieliło Concordię od drugiego z rzędu zwycięstwa. Podopieczni Łukasza Nadolnego wygrywali z rezerwami Jagiellonii, ale w ostatniej akcji goście doprowadzili do remisu. Niestety, Wikielec spisał się jeszcze gorzej...
* Concordia Elbląg - Jagiellonia II Białystok 1:1 (1:0)
1:0 - Szmydt (41), 1:1 - Matheus (90+4)
CONCORDIA: Sasiak - Szpucha, Jakubowski, Mroczko, Jońca, Szmydt (90 Rękawek), Bukacki, Nowicki (60 Kottlenga), Drewek (71 Danowski), Sionkowski, Augusto

Gospodarze do meczu przystąpili bez Łukasza Kopki i jego absencja widoczna była na boisku. Elblążanin w poprzednim meczu z Legionovią otrzymał czerwoną kartkę za krytykowanie orzeczeń sędziowskich i decyzją PZPN odsunięty został od pięciu spotkań. Poza tym w meczowej kadrze znalazł się Bartłomiej Danowski pozyskany z Olimpii Elbląg.
Przez kwadrans stroną atakującą byli goście, ale w miarę upływu czasu gra się wyrównała i coraz częściej do pozycji strzeleckich dochodziła Concordia.
W 30. min dogodną sytuację miał Kacper Sionkowski, ale strzelił zbyt lekko. W 41. min kibice wreszcie doczekali się gola - po rzucie rożnym główkował Szymon Drewek, piłka odbiła się od poprzeczki, ale po dobitce Mateusza Szmydta wpadła do siatki.
Po przerwie goście z większym animuszem ruszyli do ataku. W 51. min minimalnie niecelnie uderzył Wojdakowski, a sześć minut później Concordię uratował słupek. Elblążanie nie chcieli być dłużni i też atakowali. W 78. min mogło być już 2:0, niestety, po uderzeniu głową przez Szmydta piłka jedynie otarła się o słupek. Pięć minut później znowu przed szansą stanęli goście, ale z linii bramkowej piłkę zdołał wybić Mateusz Jońca. Tuż przed końcem rezerwy Jagiellonii obiły poprzeczkę, jednak w doliczonym czasie piłkarze z Białegostoku wreszcie dopięli swego - fatalny błąd popełnił w środku pola Joao Augusto, piłkę przejęli goście i po uderzeniu Matheusa Dominik Sasiak musiał wyciągać piłkę z siatki.
Po meczu Łukasz Nadolny, trener elblążan, powiedział: - Nikt się nie oszczędzał i powinniśmy zdobyć komplet punktów, niestety, pozostał niedosyt. Jednak szanuję ten wynik i na pewno wyciągniemy z niego wnioski.
Kolejny mecz Concordia zagra w sobotę w Bełchatowie.

* Świt Nowy Dwór Maz. - GKS Wikielec 3:1 (2:0)
1:0 - Tkaczyk (28), 2:0 - Michalik (39), 2:1 - Filipczyk (46); 3:1 - Jampol (64); czerwona kartka: Ciołek (80 Świt)

Goście rozpoczęli sezon od efektownego zwycięstwa, niestety, w niedzielę nie poszli za ciosem, przegrywając ze Świtem. Szczególnie słabo Wikielec zagrał w pierwszej połowie, w której tak naprawdę tylko raz zagroził bramce gospodarzy (rzut wolny Mateusza Jajkowskiego w 45. min).
Drugą połowę goście zaczęli od mocnego uderzenia, jednak w 63. min rywale znowu odskoczyli na dwa trafienia. Sytuacji nie zmienił nawet fakt, że przez ostatnie kilkanaście minut Wikielec grał w przewadze.
19 sierpnia do Wikielca przyjedzie Pilica (g. 15).
* Inne wyniki 2. kolejki: Broń Radom - GKS Bełchatów 1:2 (0:1), Mławianka Mława - Legionovia Legionowo 3:0 (0:0), Pilica Białobrzegi - Warta Sieradz 1:1 (0:0), Unia Skierniewice - Victoria Sulejówek 0:1 (0:1), Pogoń Grodzisk Mazowiecki - ŁKS 1926 Łomża 2:0 (1:0), Lechia Tomaszów Mazowiecki - Legia II Warszawa 4:2 (2:1), Pelikan Łowicz - Olimpia Zambrów 3:1 (2:1).

PO 2 KOLEJKACH
1. Victoria 6 4:0
------------------------------
2. Lechia 6 5:2
3. Świt 6 5:2
4. Bełchatów 6 3:1
5. Concordia 4 4:1
6. Legia II 3 6:5
7. Łomża 3 4:1
8. Wikielec 3 4:3
9. Pogoń 3 2:1
10. Mławianka 3 3:3
11. Jagiellonia II 2 2:2
12. Warta 1 2:3
Broń 1 2:3
14. Pilica 1 1:4
15. Pelikan 3 3:2
----------------------------
16. Unia 0 1:5
17. Olimpia 0 2:7
18. Legionovia 0 0:6