Sprintem popłynęli po medale

2023-08-08 16:00:00(ost. akt: 2023-08-08 13:59:44)
Bartosz Grabowski i Antoni Łapczyński (OKSW Olsztyn) na trzecim stopniu podium

Bartosz Grabowski i Antoni Łapczyński (OKSW Olsztyn) na trzecim stopniu podium

Autor zdjęcia: facebook/Bartosz Grabowski

KAJAKARSTWO\\\ Podczas Młodzieżowych Mistrzostw Polski w sprincie kajakowym zawodnicy z naszego województwa wywalczyli cztery medale, w tym dwa złote: w K1 1000 m (Przemysław Rojek) i K2 500 m (Bartosz Grabowski, Antoni Łapczyński).
Dwudniowa rywalizacja w stolicy Wielkopolski dla kilku zawodników była etapem przygotowań do mistrzostw świata w Duisburgu (23-27 sierpnia), gdzie powalczą nie tylko o medale, ale przede wszystkim o kwalifikacje na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Paryżu.
W klasyfikacje medalowej mistrzostw, które zorganizowano na poznańskim torze Malta, zwyciężył Zawisza Bydgoszcz, ale kibice z Warmii i Mazur też mają powody do zadowolenia, bowiem na podium stanęli kajakarze z Olsztyna i Elbląga. I tak złote medale wywalczyli Przemysław Rojek w K1 1000 m (Silvant Kajak Elbląg) oraz
Bartosz Grabowski i Antoni Łapczyński w K2 500 m (OKSW Olsztyn). Poza tym Grabowski z Łapczyńskim zajęli jeszcze trzecie miejsce w K2 1000 m, a srebro w K4 500 m zdobyli elblążanie Igor Komorowski, Mikołaj Kot, Przemysław Rojek i Adam Witkowski.

- Dwójka zdobyła złoto i brąz, ale warto zauważyć, że złoto chłopcy wywalczyli na dystansie olimpijskim - wyjaśnia trener Maciej Piórko. - Pokazali, że liczą się w kraju, a poza tym dostaną stypendium, dzięki czemu będą mogli dalej spokojnie trenować. Ten sukces jest też bardzo ważny dla naszego klubu, bo dzięki temu w przyszłym roku możemy liczyć na dofinansowanie z Warmińsko-Mazurskiej Federacji Sportu.

Skład polskiej reprezentacji na sierpniowe mistrzostwa świata już został ustalony, niestety, olsztyńscy młodzieżowcy do Niemiec nie pojadą, jednak Grabowski wciąż ma o co walczyć. - Do czerwca Bartek trenował z kadrą - mówi Maciej Piórko. - Co prawda ostatecznie nie znalazł się w czwórce, która ma powalczyć o kwalifikację olimpijską, ale to nie znaczy, że definitywnie stracił szansę na wyjazd do Paryża. Wszystko zależy od tego, czy w Duisburgu czwórka tę kwalifikację „zrobi”. Jeśli się uda, wtedy Bartek cały czas będzie walczył, by wskoczyć do olimpijskiej czwórki - kończy olsztyński szkoleniowiec.
Z przedstawicieli innych klubów świetne przetarcie w Poznaniu przed najważniejszą imprezą sezonu zaliczyła Adrianna Kąkol. Kajakarka KKW 1929 Kraków w znakomitym stylu, z czasem 1.55,98 zwyciężyła w finale K1 500 m. 22-letnia zawodniczka reprezentacji Polski zostawiła w pokonanym polu bydgoszczanki – Sandrę Ostrowską (Zawisza) i Weronikę Marczewską (Kopernik). W finale jedynek na 200 m najlepsza była Julia Olszewska (AZS AWF Gorzów Wlkp.), brązowa medalistka lipcowych młodzieżowych mistrzostw świata i Europy. Rywalizację dwójek i czwórek na olimpijskim dystansie zdominowały za to bydgoskie osady. W K2 500 m zwyciężyły Marczewska z Martyną Jaskólską (Kopernik), a w K4 500 m – Ostrowska, Julia Górska, Julia Krajewska i Martyna Szkodzińska (Zawisza).
Zmagania kanadyjkarek przebiegały głównie pod znakiem walki zawodniczek z dwóch najlepszych klubów ostatnich lat w Polsce. W konkurencji C1 200 m ponownie mistrzynią kraju U-23 została Katarzyna Szperkiewicz (AZS AWF Poznań), dystansując m.in. Amelię Braun (Zawisza). Ta druga odegrała się rywalce i odebrała jej tytuł w jedynkach na 500 m, a ponadto, wraz z 17-letnią Julią Kończal-Bohn wygrała w C2 200 m. Szperkiewicz w parze z Adrianną Antos były niedoścignione natomiast w finale C2 500 m.
Kolejną z gwiazd MMP był Adrian Kłos. 23-latek z Astorii Bydgoszcz, który przywiózł dwa medale MMŚ z Włoch i jeden MME z Portugalii, triumfował w C1 500 i 1000 m. Brązowy i srebrny krążek w tych konkurencjach wywalczył z kolei Kacper Sieradzan (Wiskord Szczecin), który na ostatnich MME z Kłosem został mistrzem w C2 500 m.

Świetnie w stawce kajakarzy spisywali się przedstawiciele MKS Czechowice-Dziedzice i Zrywu Wolsztyn, którego osady nie miały sobie równych m.in. w K4 500 m. Pozostałe dwie olimpijskie konkurencje padły łupem sprinterów z warmińsko-mazurskich klubów. Kolejny do kolekcji złoty medal w K1 1000 m dorzucił Przemysław Rojek (Silvant Kajak Elbląg), natomiast w K2 500 m znakomicie spisała się dwójka OKSW Olsztyn Bartosz Grabowski i Antoni Łapczyński. Warmińsko-mazurska osada w 2022 roku wygrała w finale B, a w tym, przy dużo mniej doświadczonej stawce, zwyciężyła w finale A.
W sumie w Poznaniu rywalizowało ponad 500 zawodników z 47 klubów. Za dwa tygodnie na tym samym torze odbędą się mistrzostwa Polski w maratonie kajakowym.
Klasyfikację medalową 38. MMP w sprincie kajakowym – podobnie jak przed rokiem – wygrała ekipa Zawiszy Bydgoszcz, która zdobyła 13 krążków (4 złote – 5 srebrnych – 4 brązowe). Drugi był AZS AWF Poznań (12 medali; 4-4-4), a trzeci MKS Czechowice-Dziedzice (6 medali; 2-3-1).
ARTUR DRYHYNYCZ