Krótko o piłce

2023-06-16 15:00:00(ost. akt: 2023-06-15 19:50:58)
Remigiusz Sobociński

Remigiusz Sobociński

Autor zdjęcia: Ossa Biskupiec Pom.

PIŁKA NOŻNA\\\ W sobotę wieczorem przekonamy się, czy Sokół Ostróda utrzyma się w szeregach III ligi. Jest na to olbrzymia szansa, bo nawet w przypadku porażki w ostatnim meczu podopieczni Wojciecha Tarnowskiego mogą nie spaść do IV ligi.
W poprzedniej kolejce Sokół pokonał 2:1 Błoniankę Błonie i była to jego pierwsza wygrana w 2023 roku. Poza tym wiosną ostródzki zespół zaliczył jeszcze tylko remisy. Najważniejsze, że teraz ostródzki zespół nie musi się oglądać na poczynania innych - wystarczy, że wywalczy komplet punktów w Warszawie z miejscowym Ursusem. Zadanie teoretycznie wydaje się proste, bo rywale już dawno temu spadli do IV ligi, jednak w ostatnich czterech spotkaniach przegrali tylko raz, a poza tym potrafili zremisować na wyjeździe z walczącą o awans Pogonią Grodzisk Mazowiecki i wygrać u siebie z Jagiellonią II Białystok.
Jednak nawet przegrywając Sokół może zachować ligowy byt. Stanie się tak, gdy Warta Sieradz przegra u siebie z Legionovią Legionowo, która ma chrapkę na awans do II ligi. Remis w tym spotkaniu także jest na korzyść Sokoła. Gdyby jednak Warta zainkasowała trzy punkty, wówczas Sokół musi wygrać z Ursusem, bo ekipa z Sieradza ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań.
Wszystkie mecze rozpoczną się w sobotę o godzinie 17.
* 34. kolejka: Błonianka Błonie - Concordia Elbląg, Olimpia Zambrów - ŁKS II Łódź, Pilica Białobrzegi - Unia Skierniewice, Warta Sieradz - Legionovia Legionowo, Legia II Warszawa - Jagiellonia II Białystok, Mławianka Mława - Pogoń Grodzisk Maz., Świt Nowy Dwór Maz. - Pelikan Łowicz, Broń Radom - Lechia Tomaszów Maz., Ursus Warszawa - Sokół Ostróda.


PO 33 KOLEJKACH
1. ŁKS II 65 73:40
----------------------------
2. Legionovia 64 71:42
3. Pogoń 63 60:37
4. Świt 58 63:43
5. Lechia 52 47:42
6. Unia 52 39:36
7. Legia II 52 61:48
8. Mławianka 51 81:69
9. Jagiellonia II 49 65:49
10. Pelikan 45 54:49
11. Pilica 44 51:53
12. Olimpia 36 39:60
13. Broń 35 59:72
14. Concordia 33 36:57
15. Sokół 33 47:70

-----------------------------
16. Warta 31 38:53
17. Błonianka 27 31:66
18. Ursus 25 41:70

* Remigiusz Sobociński, piłkarz z 202 meczami w ekstraklasie na koncie, został trenerem Ossy Biskupiec Pom. Sobociński to legenda Jezioraka Iława, którego jest wychowankiem i z którego zimą 1997/98 odszedł — jako jeden z najzdolniejszych graczy w historii — do występującej w ówczesnej I lidze (obecna ekstraklasa) Amiki Wronki. Następnie była Jagiellonia Białystok i Śląsk Wrocław. Tak uzbierały się 202 spotkania w najwyższej klasie, a legenda Jezioraka, do którego zresztą wrócił w 2009 roku, stała się legendą całej warmińsko-mazurskiej piłki.
W macierzystym klubie występował przez trzy sezony, następnie trafił do GKS Wikielec, gdzie nie tylko grał, ale także zaczął trenować dzieci i młodzież, był również asystentem pierwszego trenera.
Potem było przejście do występującej w klasie okręgowej Ossy. Z Biskupca Pomorskiego - Sobociński zasilił szeregi Ossy na rundę wiosenną sezonu 2021/22, a jego przyjście określone było jako transferowy hit. Jak się okazuje, była to ostatnia runda Sobocińskiego-piłkarza. - Kolano coraz mocniej dawało znać o sobie. Do tego stopnia, że praktycznie nie mogłem grać. Albo inaczej - mogłem, tyle że z bólem, ale to zapewne wiązałoby się w dalszej lub bliższej perspektywie z dużymi problemami zdrowotnymi. Takimi, które mogłyby mocno utrudnić mi życie - wyjaśnił Remigiusz Sobociński. - Uznałem, że wolę, żebym to ja woził wnuki w wózku, niż one mnie, dlatego podjąłem decyzję o zakończeniu mojej przygody z graniem w piłkę. Czas skupić się na roli trenera.
Kiedy nowy szkoleniowiec zacznie przygotowania ekipy do rozgrywek 2023/24? - Przed zespołem jeszcze ostatni mecz ligowy, potem nastąpi przerwa w zajęciach. Treningi wznowimy na początku lipca, aby solidnie przepracować miesiąc, który pozostanie do rozpoczęcia nowego sezonu - tłumaczył Sobociński, odrzucając jednocześnie pomysł, by był grającym szkoleniowcem. - Dla mnie bycie trenerem i piłkarzem jednocześnie to jakaś abstrakcja. Przez to zamazuje się obraz, zarówno z perspektywy zawodnika, jak i szkoleniowca. Z boku boiska dużo więcej widać, dużo bardziej można pomóc zespołowi. Trener to trener.
Remigiusz Sobociński dalej pozostanie trenerem młodzieży z gminy Iława i wciąż będzie prowadził ekipę GKS Wikielec, która lada moment z kategorii trampkarza przejdzie do juniora młodszego.