Stomil jedzie do wicelidera

2023-03-31 12:00:00(ost. akt: 2023-03-31 09:31:53)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

PIŁKA NOŻNA\\\ Od dziesięciu kolejek Stomil jest w II lidze niepokonany, jednak w piątek stanie przed niezmiernie trudnym zadaniem, bowiem w Kaliszu zagra z wiceliderem. Do tej pory gospodarze na swoim stadionie przegrali tylko z Motorem.
Olsztynianie ostatni raz przegrali na początku października w Puławach z Wisłą. Od tego momentu Stomil ani razu nie zaliczył „pustego przebiegu”, w efekcie w 10 meczach wzbogacił się o 22 punkty. Takim dorobkiem może się pochwalić tylko Motor, ten sam, który wygrał w Kaliszu, a ostatnio przegrał 1:2 w Olsztynie.
Zwycięstwo to pozwoliło Stomilowi wrócić do czołowej szóstki - jeśli uda się taki stan rzeczy utrzymać do końca sezonu, wtedy olsztynianie zagrają w barażach o I ligę. Chyba że zajmą jedno z dwóch czołowych miejsc, bo wówczas awansują automatycznie. Bez wątpienia sobotnia wygrana w Kaliszu bardzo by stomilowców do tego celu przybliżyła. To, że w ogóle rozważamy taką możliwość, pokazuje, jak się zmieniła sytuacja, bo przecież przed sezonem były poważne obawy, że zespół z Olsztyna będzie się jedynie bronił przed spadkiem.

Tymczasem podopieczni Szymona Grabowskiego rundę jesienną zakończyli pięcioma zwycięstwami z rzędu, co prawda wiosnę zaczęli od czterech remisów, ale w końcu przełamali się w meczu z Motorem. Olsztyński zespół był znakomicie przygotowany taktycznie do tego spotkania, a Motor dopiero w końcówce zdobył bramkę z rzutu karnego.

- Bardzo chcieliśmy zdobyć trzy punkty - przyznaje Hubert Krawczun, autor gola na 1:0. - Daliśmy z siebie maksa. Motor miał lepsze posiadanie piłki, ale my byliśmy na to dobrze przygotowani i wyprowadziliśmy niczym bokser fajne ciosy.
Dzisiejszy mecz to bez wątpienia największe wydarzenie kolejki, dlatego na żywo będzie go można obejrzeć w TVP Sport. Niestety, Szymon Grabowski znowu nie będzie miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy. Na treningu przed meczem z Motorem po zderzeniu z Bartoszem Florkiem urazu nabawił się Lukáš Kubáň. W efekcie wypadł z gry na jakieś dwa tygodnie. Ale jest też dobra informacja, bowiem do zdrowia po silnym przeziębieniu wrócili Maciej Spychała i Karol Żwir. Do tego żaden z piłkarzy nie pauzuje za żółte kartki.
- Nie będę narzekał, chociaż mógłbym - mówi trener Grabowski. - Na przykład na OSiR, że nie możemy trenować i czasami kąpiemy się w zimnej wodzie. My jednak nie narzekamy, tylko wykonujemy swoją robotę, by w czerwcu w Olsztynie był sukces.
Kaliszanie są rewelacją Pucharu Polski - do tej pory wyeliminowali Wigry Suwałki (4:0), Widzew Łódź (5:5, karne 4:3), Olimpię Elbląg (2:0), Górnika Zabrze (3:3, karne 5:3) i Śląsk Wrocław (3:0), a 4 kwietnia w półfinale podejmą Legię Warszawa.
Początek dzisiejszego meczu o godz. 18, transmisja na żywo w TVP Sport.
* Inne mecze 25. kolejki, sobota: Pogoń Siedlce - GKS Jastrzębie (15), Motor Lublin - Śląsk II Wrocław (17), Górnik Polkowice - Znicz Pruszków (13), Olimpia Elbląg - Lech II Poznań (16), Garbarnia Kraków - Wisła Puławy (15), Polonia Warszawa - Hutnik Kraków (17), Zagłębie II Lubin - Siarka Tarnobrzeg (15), Kotwica Kołobrzeg - Radunia Stężyca (15).


PO 24 KOLEJKACH
1. Kotwica 45 36:23
2. Kalisz* 42 45:28
---------------------------
3. Polonia 42 39:26
4. Olimpia 41 34:23
5. Znicz 41 36:28
6. Stomil 40 35:25
---------------------------
7. Wisła 38 41:29
8. Motor 34 33:31
9. Lech II* 30 32:36
10. Jastrzębie 30 28:34
11. Pogoń* 29 29:32
12. Radunia 29 37:42
13. Hutnik 27 34:42
14. Górnik* 25 30:35
---------------------------
15. Garbarnia* 23 39:47
16. Zagłębie II 23 32:56
17. Siarka 22 27:41
18. Śląsk II* 21 30:39
* mecz zaległy