Roś znów lepszy od Sokoła

2023-01-31 12:00:00(ost. akt: 2023-01-31 10:01:56)

Autor zdjęcia: Łukasz Szymański

KOSZYKÓWKA\\\ W II lidze Roś idzie od zwycięstwa do zwycięstwa - tym razem na wyjeździe piszanie nie pozwolili Sokołowi na zbyt wysokie loty. A już w środę „Jeziorowcy” w zaległym meczu zagrają z Energą Basketem Warszawa, wiceliderem tabeli.
* Sokół Ostrów Mazowiecka – Roś Pisz 55:79 (6:20, 19:17, 11:27, 19:15)
ROŚ: Andruk 13, Świtaj 11 (1x3), Stanisławajtys 8 (2x3), Zapert 8, Bondarenko 6 oraz Kazimierczuk 18 (3x3), Bessman 6, Pellowski 4, Lackowski 3, Rogalski 2

W październiku przed własną publicznością Roś wygrał Sokołem różnicą 24 punktów (92:68), no i w rewanżowym spotkaniu piszanie znów nie pozostawili rywalom złudzeń, ponownie zdobywając 24 punkty więcej.
Podopieczni trenera Romana Skrzecza tym razem postanowili wziąć sprawy w swoje ręce od samego początku. Jan Świtaj wywalczył piłkę po rzucie sędziowskim, a po kilkunastu sekundach był faulowany pod koszem rywali i otworzył wynik, wykorzystując pierwszy rzut osobisty. Druga próba okazała się niecelna, ale piłkę zebrał Ukrainiec Pavlo Bondarenko i dorzucił dwa punkty. Po chwili był remis 5:5 - pierwszy i zarazem ostatni remis w tym meczu.

Przez kolejne siedem minut w pierwszej kwarcie Sokół zdobył… jeden punkt, więc Roś, który postawił pod swoim koszem zasieki nie do sforsowania, wygrał tę część spotkania 20:6!

W drugiej odsłonie „Jeziorowcy” nieco odpuścili rywalom, ale nie pozwolili im się zbliżyć na mniej niż dziesięć punktów. Po przerwie powtórzył się scenariusz z pierwszej kwarty. Przewaga Rosia wzrosła do blisko 30 punktów i mecz właściwie został rozstrzygnięty. Dzięki temu wszyscy zawodnicy z 10-osobowej kadry zespołu z Mazur zapisali na swoim koncie przynajmniej kilkanaście minut na boisku i zdobycz punktową.
– To był mecz, w którym wyglądaliśmy bardzo dobrze jako zespół – mówi Pavlo Bondarenko. – Zagraliśmy dwie kwarty z bardzo mocną obroną, dzięki czemu zbudowaliśmy dużą przewagę, w efekcie szansę gry dostali wszyscy zawodnicy. Na pewno przed nami trudniejsze spotkania, ale cieszymy się z kolejnego zwycięstwa w lidze.
Najskuteczniejszym zawodnikiem Rosia po raz pierwszy w sezonie był Mateusz Kazimierczuk. 29-letni rozgrywający, który - zanim trafił do Pisza - był przez trzy sezony zawodnikiem Sokoła, zdobył 18 punktów. Co ciekawe, to właśnie Kazimierczuk był graczem, który w zespole „Jeziorowców” najmniej czasu spędził na boisku (nieco ponad kwadrans).
Teraz przed piszanami prawdziwy sprawdzian formy, bo po serii meczów z niżej notowanymi rywalami w środowy wieczór zagrają z wiceliderem tabeli. Jest to przełożony z 18. kolejki mecz z Energą Barket Warszawa. Pierwsze starciu obu zespołów w sezonie było bardzo interesujące. „Jeziorowcy” potrafili odrobić blisko 20-punktową stratę do rywali i doprowadzili do remisu, ale końcówkę lepiej rozegrali warszawianie, wygrywając 79:74.
* Pozostałe wyniki 19. kolejki: Isetia Warszawa – Legion Legionowo 70:71, Probasket Mińsk Mazowiecki – Tur Basket Bielsk Podlaski 81:92, Znicz Basket Pruszków – Ochota 106:38, Trójka Żyrardów – AZS UJK Kielce 109:60, Legia Profbud Warszawa – Kolejarz Basket Radom 81:74, Lublinianka Lublin – Żubry Białystok 67:101. Pauzowała Energa Basket Warszawa. Mecz rozegrany awansem: Kielce – Energa 76:107.
ŁUKASZ SZYMAŃSKI

II LIGA
1. Znicz 34 1602:1246
2. Energa* 32 1546:1198
3. Żubry 32 1493:1277
4. Tur 32 1528:1341
5. Roś* 30 1335:1156
6. Trójka* 27 1356:1198
7. Legion 27 1454:1472
8. Isetia* 25 1383:1276
----------------------------------
9. Kolejarz 25 1418:1516
10. Sokół 25 1297:1453
11. Probasket 23 1369:1528
12. Ochota 23 1239:1444
13. Kielce** 23 1496:1828
14. Legia 22 1312:1475
15. Lublinianka* 19 1145:1565
* mecz mniej ** mecz więcej