Roś odzyskał wigor

2022-12-13 10:00:00(ost. akt: 2022-12-13 09:36:18)

Autor zdjęcia: Łukasz Szymański

KOSZYKÓWKA\\\ Drugoligowy Roś odniósł kolejne ligowe zwycięstwo we własnej hali.
* Roś Pisz – Legion Legionowo 91:81 (30:21, 14:18, 24:28, 23:14)
ROŚ: Bessman 23, Świtaj 17 (3x3), Lackowski 14, Rogalski 5 (1x3), Stanisławajtys 3 (1x3) oraz Zapert 19, Bondarenko 4, Pellowski 4, Kazimierczuk 2 Zajkowski, Moroz, Turski

Kibice Rosia mogli mieć obawy przed meczem z solidnym w tym sezonie Legionem, szczególnie mając w pamięci poprzedni nieudany występ piskiego zespołu. Jednak po drużynie, która cierpiała z Żubrami Białystok, nie pozostał nawet ślad. „Jeziorowcy” znów z dużą ambicją walczyli o każdy fragment boiska i rzucali z niezłą skutecznością, więc ręce kibiców same składały się do oklasków.
– Jestem ogromnie zadowolony z postawy zespołu, bo podnieśliśmy się po środowej porażce – mówi Roman Skrzecz, trener Rosia. – Znów graliśmy z bardzo mocnym przeciwnikiem, klasą podobnym do Żubrów, ale mój zespół przez całe spotkanie realizował zadania przedmeczowe. To, że zagraliśmy w Legionowem bardzo mądrze i skutecznie, nie było wynikiem treningów. Pomogły rozmowy, by podnieść się mentalnie po ostatnim występie, do którego podeszliśmy zbyt bojaźliwie.
Spotkanie z Legion trzymało w napięciu niemal do ostatniej akcji. Piszanie zwyciężyli 91:81, ale przewagę zbudowali dopiero w samej końcówce, gdy rywale starali się szybko przerywać ich akcje faulami. Tym razem „Jeziorowcom” wychodziło niemal wszystko, więc „siedziały” także rzuty osobiste. Mateusz Bessman, Patryk Zapert i Mateusz Kazimierczuk trafiali ze stuprocentową skutecznością. Mylił się tylko Jan Świtaj, ale Roś i tak zdobył w ten sposób aż 24 punkty.
– Zostawiliśmy dużo zdrowia na boisku, bo rywale wysoko powiesili poprzeczkę, ale udało nam się ten mecz wyciągnąć – mówi Mikołaj Lackowski, zawodnik Rosia. – W hali w Piszu mamy wspaniałego szóstego zawodnika, którym jest nasza publiczność.
Jedyne, co szwankowało w grze piszan, to rzuty za trzy punkty. Gospodarze trafili tylko pięć na ponad dwadzieścia prób. Podobać mogła się za to determinacja, z jaką miejscowi atakowali kosz rywali. „Jeziorowcy” potrafili przedzierać się pod samą obręcz nie tylko przy podwojeniu, ale nawet przy potrojeniu defensorów z Legionowa. Najwięcej problemów rywalom sprawiali Mateusz Bessman (23 punkty) oraz Patryk Zapert (19). Najlepszy występ w sezonie zapisał na swoim koncie Mikołaj Lackowski. 22-latek spędził na boisku blisko 25 minut i zdobył 14 punktów. W walce pod tablicami znów karty rozdawał Jan Świtaj. Dwumetrowy gracz Rosia zebrał aż 16 piłek, a do tego dołożył 17 oczek, zaliczając po raz czwarty w sezonie double-double.
W 15. serii gier Roś ponownie zagra we własnej hali. Ostatnim rywalem piszan w pierwszej części sezonu będzie Isetia Warszawa, a stawką meczu będzie 5. miejsce w tabeli na półmetku rozgrywek.
* Inne wyniki 14. kolejki: Isetia Warszawa – Legia Warszawa 99:78, Probasket Mińsk Maz. – AZS UJK Kielce 111:115, Trójka Żyrardów – Tur Bielsk Podlaski 75:78, Energa Warszawa – Znicz Pruszków 66:68, Lublinianka Lublin – Ochota Warszawa, Sokół Ostrów Maz. – Kolejarz Radom 89:75. Pauzowały: Żubry Białystok

II LIGA
1. Znicz 25 1146:912
2. Energa 24 1180:919
3. Tur 24 1090:932
4. Żubry 22 1018:891
5. Roś 22 1011:920
6. Trójka 21 1048:912
7. Isetia 20 1069:971
8. Legion* 20 1131:1159
9. Kolejarz 18 1042:1121
10. Sokół 18 915:1007
11. Probasket 18 980:1075
12. Ochota 17 921:1015
13. Kielce 16 1020:1241
15. Lublinianka 15 894:1188
14. Legia 14 909:1111
* mecz mniej