Bartoszyce postraszyły faworyta

* BSMS Bartoszyce - Sambor Latocha Agropom Tczew 25:27 (11:11)
BSMS: Tomasz Stankiewicz, Piotr Rynkiewicz - Szymon Możejko 1, Filip Tokarz 11, Cezary Lasota 1, Dominik Jankowski 5, Bartłomiej Działa 1, Szymon Janowicz 2, Hubert Działa, Damian Dyszkowski, Tymoteusz Borysiuk 2, Łukasz Jurewicz 2, Michał Szanciło, Szymon Borys, Kamil Sokólski

W poprzednim sezonie ekipa BSMS w swojej hali nie miała zbyt wiele do powiedzenia w meczu z Samborem, bowiem przegrała 22:31. Wynik nie był jednak żadną niespodzianką, bo przecież był to pojedynek Dawida (bartoszycki beniaminek) z Goliatem (Sambor był wówczas liderem II ligi). Co prawda biblijny Dawid poradził sobie z olbrzymim rywalem, ale na boisku w Bartoszycach górą był Goliat.
W obecnym sezonie Sambor wciąż zalicza się do ścisłej czołówki, ale widoczna zmiana nastąpiła w zespole z Bartoszyc, który okrzepł i nabrał doświadczenia, dzięki czemu po ośmiu kolejkach zdobył już 10 punktów (rok temu w tym momencie sezonu miał jedynie trzy oczka).
Widać to było w niedzielnym meczu z Samborem - co prawda goście po siedmiu minutach wygrywali 4:1, ale po kwadransie było 6:6 (bramka Dominika Jankowskiego). Od tego momentu już do przerwy trwała wyrówna walka ostatecznie zakończona remisem 11:11, bo w ostatniej minucie do siatki rywali trafił niezawodny Filip Tokarz. Warto przypomnieć, że ten bartoszycki szczypiornista jest jednym z kandydatów w 62. Plebiscycie na 10 Najpopularniejszych Sportowców Województwa (plebiscyt organizuje „Gazeta Olsztyńska”).

By zagłosować na Filipa Tokarza, należy wypełnić kupon drukowany codziennie w „GO” lub na numer 7248 wysłać sms-a o treści go.nsw.61 (2,46 zł brutto). W chwili oddawania „Gońca” do druku Filip Tokarz w głosowaniu sms-owym był na czwartym miejscu!

Wróćmy jednak do meczu z Samborem, bo w drugiej połowie też było ciekawie. Gospodarze prowadzili 14:13 (Szymon Janowicz), 15:14 (Tokarz), 16:15 (Cezary Lasota) i 18:17 (Tymoteusz Borysiuk). Niestety, od 48. minuty bartoszyczanie zaliczyli siedmiominutowy przestój, w efekcie Sambor odskoczył na trzy trafienia (22:19). Co prawda w 57. min gospodarze po rzutach Tokarza i Łukasza Jurewicza zbliżyli się do rywali (23:24), ale ostatecznie to goście byli górą.
- Szkoda, bo była szansa na zwycięstwo - przyznaje trener Andrzej Cichocki. - Po przerwie długo prowadziliśmy, niestety, nie wykorzystaliśmy trzech znakomitych sytuacji, no i efekt był taki, że to nie my, tylko rywale odskoczyli na trzy bramki.
W niedzielę bartoszyczanie zagrają w Olsztynie z rezerwami Szczypiorniaka, które są zdecydowanie najsłabszą ekipą w grupie 2 II ligi. - Jedziemy po zwycięstwo - stawia sprawę jasno bartoszycki szkoleniowiec. - Bo z kim mamy wygrać, jak nie z zespołem, który do tej pory jeszcze nawet jednego punktu nie zdobył.
* Inne wyniki 9. kolejki: Jedynka KODO Morąg - Handball Czersk 34:22 (18:10), SMS ZPRP II Kwidzyn - Szczypiorniak II Olsztyn 50:22 (26:9), Pogoń Handball Szczecin - MTS Kwidzyn 26:26 (13:12), karne 2:3, AZS Fahrenheit Gdańsk - AZS UKW Bydgoszcz 23:34 (11:18), Wybrzeże Gdańsk - Czarni Olecko 56:34 (29:17).
* 10. kolejka, sobota: Czarni Olecko - Jedynka Kodo Morąg, Pogoń Handball Szczecin - SMS ZPRP II Kwidzyn, AZS UKW Bydgoszcz - Wybrzeże Gdańsk; niedziela: Szczypiorniak II Olsztyn - BSMS Bartoszyce (13), Sambor Latocha Agropom Tczew - AZS Fahrenherit Gdańsk, MTS Kwidzyn - Handball Czersk.
ARTUR DRYHYNYCZ

II LIGA
1. AZS UKW 25 336:259
2. Sambor 24 318:240
3. Jedynka 23 295:232
4. SMS II 18 314:268
5. Pogoń 18 296:269
6. MTS 14 254:237
7. Wybrzeże 12 316:282
8. BSMS 10 239:249
9. Czersk 9 253:265
10. AZS Gdańsk 6 223:277
11. Czarni 3 242:361
12. Szczypiorniak II 0 212:359