Błękitni na czele i na końcu

2022-11-08 12:00:00(ost. akt: 2022-11-08 10:13:31)
Szatnia Błękitnych Pasym po zwycięstwie z Łyną

Szatnia Błękitnych Pasym po zwycięstwie z Łyną

Autor zdjęcia: facebook

PIŁKA NOŻNA\\\ W grupie 1 okręgówki dalszy ciąg przetasowań na szczycie tabeli - w efekcie nowym liderem zostali Błękitni Jurand Pasym. Natomiast w grupie 2 coraz gorsza staje się sytuacja Błękitnych Orneta, którzy tym razem przegrali z Barkasem.
liderem kolejno były Victoria Bartoszyce, Mazur Ełk, Vęgoria Węgorzewo, ponownie Victoria, a po 14. kolejce przewodzą Błękitni Jurand Pasym. Takiej sytuacji nie pamiętają nawet najstarsi warmińsko-mazurscy górale - w grupie 1 od pięciu tygodni lider zmienia się po każdej kolejce! Chociaż wydawało się, że tym razem zespół z Bartoszyc utrzyma się na pierwszym miejscu, bo podejmował słabo spisującego się Mazura Pisz. Do tej pory goście na wyjeździe zdobyli tylko 3 punkty (1:0 z Roną), w pozostałych meczach doznając sześciu porażek (0:2, 1:6, 0:2, 2:4, 0:3, 0:5). Mimo to w pojedynku z liderem piszanie niespodziewanie zdołali zremisować. Pozycji Mazura w tabeli to nie poprawiło, natomiast remis dla Victorii oznaczał spadek z pierwszego na trzecie miejsce.

* Victoria Bartoszyce - Mazur Pisz 1:1 (1:0)
1:0 - Gajkowski (8 k), 1:1 - Owczarczyk (83)

- Niestety, zagraliśmy aż bez sześciu podstawowych zawodników - wyjaśnia przyczyny niepowodzenia trener Paweł Miłoszewski. - I chociaż generalnie jestem zadowolony z postawy zmienników, to z wyniku już nie, bo nawet w tym składzie powinniśmy wygrać. Wystarczyło, żeby tuż po przerwie Welens wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem, a po główce Daszkiewicza piłka nie trafiła w poprzeczkę, tylko wpadła do siatki.
W sobotę do Bartoszyc przyjeżdża Rona, więc... - ...niech się boi - ostrzega ze śmiechem w głosie bartoszycki szkoleniowiec. - Bo my ten mecz musimy wygrać, innego końca piłkarskiej jesieni sobie nie wyobrażamy, tym bardziej że zagramy już w najmocniejszym składzie. Myślę jednak, że nawet zwycięstwo nie pozwoli nam wrócić na pierwsze miejsce, bo w ostatniej kolejce Pasym jedzie do Olecka, które zagra osłabione brakiem swego grającego trenera Jakuba Kozłowskiego (pod koniec meczu w Różnowie Kozłowski dostał czerwoną kartkę za krytykowanie orzeczeń sędziego - red.). Tak osłabieni Czarni na pewno nie poradzą sobie z Błękitnymi, którzy powinni ich gładko „rozjechać”. Przecież w tej kolejce pasymianie wysoko ograli Łynę, która ostatnio spisywała się bardzo dobrze (10 punktów w czterech meczach - red.) - kończy bartoszycki szkoleniowiec.

* Błękitni Jurand Pasym - Łyna Sępopol 4:1 (1:1)
0:1 - Antczak (32), 1:1 - Król (41), 2:1, 3:1 - Kulesik (51, 58), 4:1 - Plonkowski (85)

- Dobrze się zaczęło, źle skończyło - skomentował Paweł Dobrzyński, prezes Łyny. - Na początku mieliśmy trochę szczęścia, jednak Błękitni to silna drużyna, no i nas wypunktowali. Rywale byli dużo lepsi, widać, że szykują się na awans. Po porażce w Pasymiu na zakończenie rundy musimy koniecznie ograć Warmię w Sępopolu, więc szykuje się ciężki bój, bo olsztynianie to zespół nieobliczalny, który potrafi i wysoko wygrać, i równie wysoko przegrać (1:4 z Roną i 4:1 z Orlętami - red.). W zespole z Olsztyna gra sporo młodzieży, która potrafi być chimeryczna, czyli raz jej wyjdzie mecz, a raz nie.
- Co prawda najpierw rywale zdobyli gola po naszym błędzie, ale potem mecz był absolutnie pod naszą kontrolą - ocenia spotkanie z Łyną Marek Gawdziński, prezes Błękitnych. - Generalnie powinniśmy zacząć od prowadzenia 3:0, bo mieliśmy trzy klarowne sytuacje, ale tego dnia Marcinowi Łukaszewskiemu (najbardziej doświadczony napastnik Błękitnych - red.) „piłka na nodze jakoś nie siedziała”. Ciężar zdobywania goli wzięli na swoje barki jednak inni, w efekcie pewnie zwyciężyliśmy.
Pasymianie wygrali po raz dziesiąty w 11 ostatnich meczach i zostali nowym liderem, chociaż początek sezonu mieli niezbyt udany - zaczęli od 3:1 z Żaglem, ale potem było lanie w Bartoszycach (Victoria wygrała 5:0!), bezbramkowy remis z Mazurem Ełk i 2:2 z Korszami. - Był to efekt tego, że po spadku z IV ligi do zespołu doszło kilku zawodników, którzy wcześniej nawet w okręgówce nie grali - wyjaśnia Marek Gawdziński. - Nasz trener Radosław Rogowski potrzebował więc czasu na zgranie, a poza tym musieliśmy się przystosować do okręgówki, gdzie gra się jednak inaczej niż w IV lidze - dodaje prezes klubu z Pasymia, który po ostatnim nieudanym sezonie przyznał, że nie żałuje spadku, bo uważa, że w obecnych rozgrywkach Błękitnym łatwiej byłoby awansować do IV ligi niż się w niej utrzymać. - I wciąż tak uważam, jeśli tylko uda nam się spiąć klubowe finanse - przyznaje Gawdziński. - Co prawda w czołówce jest pięć-sześć drużyn, ale nie wszystkie chcą awansować. My chcemy, ale - jak już mówiłem - wszystko będzie zależało od finansów.
Przed sezonem Błękitni podpisali list intencyjny z SKS Szczytno w sprawie powołania spółki, która - wspomagana pieniędzmi od sponsora - miała doprowadzić do odbudowy silnej Gwardii Szczytno, klubu, który w latach 80. XX wieku przez dwa sezony występował w II lidze (obecna I liga). Zgodnie ze wstępnymi ustaleniami Błękitni, gdyby awansowali do IV ligi, mieli oddać to miejsce klubowi ze Szczytna, a sami mieli pozostać w okręgówce, zastępując Szczytno, które z kolei ma awansować z klasy A. - Jeszcze jednak nic nie jest przesądzone, jeszcze w spółkę nie weszliśmy, a teraz właśnie jedziemy na rozmowy z burmistrzem Szczytna - stwierdza prezes klubu z Pasymia. - Bo w tej chwili nie wygląda to tak, jak zostało zapisane w liście intencyjnym. Myślę, że ostatecznie będziemy współpracować, ale nie w ramach spółki.

* Śniardwy Orzysz - MKS Korsze 2:1 (1:1)

* Vęgoria Węgorzewo - Mazur Ełk 4:2 (0:2)
0:1 - Denert (15), 0:2 - Dziegielewski (40), 1:2 - Goliniewski (51), 2:2 - Boluta (64), 3:2 - Pawlukiewicz (75), 4:2 - Maliszewski (90+2)

* Rona 03 Ełk - Żagiel Piecki 0:0

* LKS Różnowo - Czarni Olecko 1:0 (0:0)
1:0 - Goliszewski (58 k); czerwona kartka: Kozłowski (88 Czarni)

* Warmia Olsztyn - Orlęta Reszel 4:1 (0:1)
0:1 - Romańczuk (14), 1:1, 2:1 - Laszuk (61, 74), 3:1 - Filipek (87), 4:1 - Osowski (90+4)

* Wilczek Wilkowo - MKS Jeziorany 2:1 (0:0)
1:0 - Kalisz (59), 1:1 - Błaszczyk (78), 2:1 - Mariusz Grabowski (89)

PO 14 KOLEJKACH
1. Błękitni 32 35:15
2. Vęgoria 32 35:14
3. Victoria 31 33:10
4. Mazur E. 29 43:14
5. Wilczek 28 31:30
6. Korsze 26 42:23
7. Śniardwy 20 28:33
8. Warmia 19 39:30
9. Orlęta 19 22:31
10. Jeziorany 18 20:23
11. Łyna 16 20:30
12. Rona 14 22:27
13. Różnowo 12 15:26
14. Czarni 11 22:33
15. Mazur P. 7 13:41
16. Żagiel 2 13:53

W grupie 2 doszło do meczu na szczycie, bo Iskra Narzym podjęła Constract Lubawa - po 13 kolejkach oba zespoły miały po 32 punkty. Po zaciętym pojedynku goście wygrali 3:1. - Zasłużone zwycięstwo Lubawy - ocenia Bartosz Szczęsny, trener Iskry. - W pierwszej połowie nastawiliśmy się na grę z kontry, ale to rywal był skuteczniejszy. Po przerwie po strzale Dawida Arczewskiego zdobyliśmy kontaktowego gola. Niestety, sześć minut później ten sam zawodnik ujrzał czerwony kartonik za faul i musieliśmy kończyć mecz w dziesiątkę.
Poza tym nie spuszcza z tonu Zatoka Braniewo - podopieczni trenera Daniela Koguta, mimo iż zagrali w młodzieżowym składzie, wysoko wygrali na wyjeździe z Unią Susz. W spotkaniu Polonia Pasłęk - Czarni Rudzienice (6:1) trzy bramki dla zwycięzców zdobył Radosław Lenart.
Na ostatnim miejscu - po porażce w Tolkmicku - umocnili się Błękitni Orneta.

• Drwęca Nowe Miasto Lubawskie - Delfin Rybno 1:4 (0:2)
0:1 - Ossowski (26), 0:2 - Kwaśniewski (44), 0:3 - Sztejka (47), 1:3 - Rochewicz (49), 1:4 - Orzechowski (66)

• Barkas Tolkmicko - Błękitni Orneta 3:0 (1:0)
1:0 - Szymanowski (18), 2:0 - Mróz (83), 3:0 - Ratajczyk (90)

• Naki Olsztyn - Ossa Biskupiec Pomorski 5:2 (2:2)
1:0 - Samoraj (2), 2:0 - Fronczak (5), 2:1 - Foj (19), 2:2 - Otremba (38), 3:2 - Kowalski (64), 4:2, 5:2 - Milewski (75, 88)

• Unia Susz - Zatoka Braniewo 1:4 (0:1)
0:1 - Prochna (8), 1:1 - Luliński (60), 1:2 - Zakrzewski (69 samob.), 1:3 - Szpakowski (70), 1:4 - Wojtkiewicz (84)

• Iskra Narzym - Constract Lubawa 1:3 (0:2)
0:1, 0:2 - Okuniewski (8,35), 1:2 - Arczewski (77), 1:3 - Sobolewski (81); czerwona kartka: Arczewski (83 Iskra)

• Kormoran Zwierzewo - Radomniak Radomno 2:2 (1:0)
1:0 - Wojtyło (40), 1:1 - P. Górzyński (52), 2:1 - Sokołowski (63 karny), 2:2 - Bartnicki (74)

• Płomień Turznica - Start Nidzica 1:3 (0:1)
0:1 - Tomaszewski (45), 0:2 - Jastrzębski (47), 1:2 - Sadowski (58), 1:3 - Kowalski (85)

• Polonia Pasłęk - Czarni Rudzienice 6:1 (3:1)
1:0 - Falkowski (3 samob.), 1:1 - Płoski (8), 2:1 - Lenart (9), 3:1 - Wieliczko (45), 4:1 - Lenart (71), 5:1 - Kuczkowski (80), 6:1 - Lenart (81)

GRUPA 2
1. Constract 35 50:21
2. Iskra 32 35:21
3. Zatoka 29 42:18
4. Polonia 26 42:25
5. Naki 25 53:27
6. Start 24 36:24
7. Ossa 22 29:22
8. Czarni 20 29:37
9. Unia 18 25:39
10. Barkas 17 24:23
11. Kormoran 14 28:40
12. Delfin 13 26:52
13. Płomień 13 31:35
14. Drwęca 13 28:48
15. Radomniak 11 31:49
16. Błękitni 7 19:47