33. turniej pamięci Mistrza. W ten weekend Memoriał prof. Wiktora Wawrzyczka

2022-09-16 12:00:00(ost. akt: 2022-09-16 08:53:59)
Prof. Wiktor Wawrzyczek — to za jego rządów akademicy awansowali najpierw do II ligi (1961 rok), a cztery lata później — do I ligi (ówczesny najwyższy poziom rozgrywkowy)

Prof. Wiktor Wawrzyczek — to za jego rządów akademicy awansowali najpierw do II ligi (1961 rok), a cztery lata później — do I ligi (ówczesny najwyższy poziom rozgrywkowy)

Autor zdjęcia: archiwum AZS UWM Olsztyn

SIATKÓWKA\\\ W sobotę i niedzielę w Kortowie odbędzie się trzydziesty trzeci Memoriał prof. Wiktora Wawrzyczka. To właśnie dzięki Mistrzowi, jak nazywali go olsztyńscy zawodnicy, siatkówka stała się koronną dyscypliną uczelnianego sportu.
Wiktor Wawrzyczek urodził się 18 grudnia 1911 roku w Kończycach Wielkich. Z wykształcenia chemik. Pracę w Zespołowej Katedrze Chemii Ogólnej Wyższej Szkoły Rolniczej w Olsztynie rozpoczął 18 sierpnia 1950 roku, a cztery lata później został dziekanem wydziału.

W 1957 roku, na prośbę studentów, profesor Wawrzyczek został prezesem AZS, którym kierował do 1969 roku. Za jego rządów akademicy awansowali najpierw do II ligi (1961 rok), a cztery lata później — do I ligi (ówczesny najwyższy poziom rozgrywkowy).

Mistrz był człowiekiem oddanym sportowi, a siatkówka było jego umiłowaną dyscypliną — tak wspomina Profesora były zawodnik AZS Olsztyn, a obecny trener drugoligowego zespołu, Andrzej Grygołowicz.
— To dzięki niemu sport na uczelni zyskał bardzo wiele. Doceniał studentów, którzy dbali nie tylko o fizyczność, ale również rozwój naukowy. Nie uznawał jednak taryfy ulgowej dla sportowców, każdy z nas musiał pilnie się uczyć i zdać egzamin. Nie tylko wspierał nas moralnie, ale również finansowo: czołowym sportowcom fundował zasiłki pieniężne, a na mecze zawsze przychodził z witaminami. Słynne były bowiem kosze wypełnione jabłkami — dodaje szkoleniowiec.

W środę 17 grudnia 1969 roku nadeszła bardzo bolesna wiadomość o nagłej śmierci Profesora. Pozostała po Nim pamięć i umiłowanie do siatkówki, z której uczynił koronną dyscyplinę uczelnianego sportu.

W ten weekend (17-18 września), już po raz 33. odbędzie się Memoriał prof. Wiktora Wawrzyczka.
— Od samego początku, czyli od 1970 roku, memoriał był bardzo silnie obsadzany. Na początku turniej miał rangę międzynarodową, m.in. dzięki udziałowi CSKA Moskwa czy ekipom z Belgii i Francji. Poziom tych zmagań był niesamowity. Do 2008 roku gospodarzem był pierwszy zespół AZS-u, od tego momentu „pałeczkę” przejęła ekipa drugoligowa — podkreśla Grygołowicz.

W tegorocznym memoriale udział wezmą cztery drużyny. Oprócz gospodarzy, czyli AZS UWM Olsztyn, pod siatką spotkają się: MOS Wola Warszawa, Centrum Augustów i Stoczniowiec Gdańsk. Jak podkreśla szkoleniowiec akademików z Kortowa, turniej jest jednym z ostatnich etapów przygotowań do zbliżającej się wielkimi krokami inauguracji nowego sezonu w II lidze.

— W porównaniu do minionego sezonu, odeszło 7 zawodników, a w nasze progi zawitało 3 studentów, którzy rozpoczną naukę na I roku. Jak będzie? Trudno powiedzieć. Myślę, że zespół jest na podobnym poziomie, co w ubiegłym sezonie. Z drugiej strony poziom wśród innych ekip bardzo się wyrównał. Mieliśmy nietypowe przygotowania, m.in. z powodu braku zorganizowania obozu, podczas którego moglibyśmy trenować dwa razy dziennie. Jestem jednak dobrej myśli — kończy Andrzej Grygołowicz.

Wstęp na wszystkie spotkania turnieju rozgrywanego w hali na olsztyńskim Kortowie jest bezpłatny.

Harmonogram Memoriału
prof. Wiktora Wawrzyczka:

Sobota, 17 września:
10:00: AZS UWM Olsztyn — Stoczniowiec Gdańsk
30 minut po zakończeniu tego meczu: MOS Wola Warszawa — Centrum Augustów
16:00: Stoczniowiec Gdańsk — MOS Wola Warszawa
30 minut po zakończeniu tego meczu: AZS UWM Olsztyn — Centrum Augustów

Niedziela, 18 września:
10:00: Stoczniowiec Gdańsk — Centrum Augustów
30 minut po zakończeniu tego meczu: AZS UWM Olsztyn — MOS Wola Warszawa

Mateusz Lewandowski