Błękitni pójdą za ciosem?

2022-06-24 15:00:00(ost. akt: 2022-06-24 13:02:33)
Patrycjusz Malanowski (Błękitni Pasym)

Patrycjusz Malanowski (Błękitni Pasym)

Autor zdjęcia: Paweł Piekutowski

PIŁKA NOŻNA\\\ Rozgrywki ligowe już się skończyły, jednak nie wszystkie drużyny mają wolne, bowiem do rozegrania zostały jeszcze baraże o grę w IV lidze i okręgówce. Szczególnie ciekawie powinno być w Pasymiu, gdzie Błękitni podejmą Romintę.
Z IV ligi spadły cztery najsłabsze zespoły, natomiast Błękitni Pasym i Polonia Iłowo, które zakończyły rozgrywki na 11. i 12. miejscu, przed spadkiem będą się bronić w barażach z wicemistrzami okręgówki. W zeszłym tygodniu w siedzibie Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej doszło do losowania par barażowych, w efekcie Błękitni trafili na Romintę, natomiast w drugiej parze Polonia Iłowo zmierzy się ze swoją imienniczką z Pasłęka.
11. miejsce Błękitnych na pewno jest sukcesem pasymian, bowiem przed rundą wiosenną wydawali się pewniakiem do spadku. Wystarczy przypomnieć, że sezon rozpoczęli od 0:4, 0:5 i 0:3, a jesienią zdobyli tylko 10 punktów. Jednak Błękitni solidnie przepracowali zimową przerwę w rozgrywkach, ale chyba najważniejszym ruchem było namówienie do powrotu na boisko Marcina Łukaszewskiego, wieloletniego snajpera pasymskiej drużyny, który w jednym sezonie IV ligi potrafił kiedyś zdobywać ponad 50 bramek. Jego doświadczenie na wiosnę sprawiło, że zespół prowadzony przez Radosława Rogowskiego przy odrobinie szczęścia mógł się nawet bezpośrednio utrzymać w rozgrywkach. Drugim bohaterem Błękitnych jest Patrycjusz Malanowski, kolejny utalentowany napastnik z Pasymia, który został królem strzelców minionego sezonu, strzelając 23 bramki. O jedno trafienie wyprzedził Mahamadou Baha z Mrągowii Mrągowo.

- Robiliśmy wszystko, żeby zagrać w tych barażach, więc teraz pójdziemy za ciosem, żeby je wygrać - mówi Radosław Rogowski, trener Błękitnych Pasym. - Na pewno nie zagra Arek Sokołowski, który musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. Reszta zawodników powinna być do mojej dyspozycji. Zawsze staramy się narzucać naszą grę w ofensywie, a w defensywie dostosować się do przeciwnika. Mamy rozczytaną grę przeciwnika, ale nic więcej nie powiem, żeby się nie zdradzić z naszego planu na to spotkanie.

Błękitni o pozostanie w IV lidze będą rywalizować z Romintą Gołdap, dla którego będą to czwarte baraże z rzędu - najpierw przegrali baraże o utrzymanie w IV lidze, a potem trzy razy przegrali walkę o awans do IV ligi. Wydawało się, że tym razem zespół grającego trenera Michała Mościńskiego wreszcie awansuje z pierwszego miejsca, bo przez większą część sezonu był liderem. Nic z tego, bo w końcówce na pierwsze miejsce wskoczyła Tęcza Biskupiec.

- W drużynie są bojowe nastroje - przekonuje Michał Mościński. - Jesteśmy świadomi, że nasi rywale mieli fajną rundę wiosenną, więc teraz na pewno nie odpuszczą. Oni nie chcą spaść, my chcemy awansować, więc czeka nas ciekawa rywalizacja. Jedziemy w najsilniejszym zestawieniu, bo nikt nie pauzuje za kartki i nie ma kontuzji. Będziemy walczyć, ale jak nam to wyjdzie, zobaczymy, bo nam te baraże ostatnio słabo wychodziły. Ogólnie za nami bardzo dobry sezon, bo w grupie mieliśmy silną Tęczę i doszliśmy do półfinału Wojewódzkiego Pucharu Polski (gołdapianie odpadli ze Stomilem II Olsztyn - red.) - przypomina trener Rominty.
Pierwszy mecz odbędzie się w Pasymiu w sobotę o godzinie 18, a rewanż zostanie rozegrany w środę (29 czerwca) o godzinie 17.

W drugiej parze rywalizować będzie Polonia Iłowo z Polonią Pasłęk. Beniaminek także do ostatniego momentu walczył o bezpośrednie pozostanie w lidze, ale w ostatnim meczu nie potrafił dowieźć do końca zwycięstwa z Concordią Elbląg. Iłowianie prowadzili 2:0, 3:1, 4:2, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 4:4. Gdyby wygrali, wtedy wyprzedziliby w tabeli Pisę Barczewo, z którą mieli lepszy bilans bezpośrednich spotkań.
Drużyna z Iłowa na czas modernizacji swojego obiektu rozgrywa spotkania w roli gospodarza na obiekcie ze sztuczną nawierzchnią w Mławie. Mecz barażowy też się odbędzie w tym samym miejscu i będzie, niestety, zamknięty dla kibiców gości.
Natomiast Polonia Pasłęk w okręgówce walkę o bezpośredni awans przegrała z Olimpią Olsztynek, do lidera straciła raptem jeden punkt, a trzecią w tabeli Unię Susz wyprzedziła o 10 oczek. Najsilniejszym punktem Polonii jest Radosław Lenart, który w zakończonym sezonie strzelił 44 gole.
Mecz odbędzie się w niedzielę o godzinie 18 w Mławie, do rewanżu dojdzie w środę o godz. 17 w Pasłęku.
EM

BARAŻE O OKRĘGÓWKĘ
* Czarni Olecko - Błękitni Stary Olsztyn (niedziela, godz. 16)
* Łyna Sępopol - Kłobuk Mikołajki (sobota, godz. 17)
* Tęcza Miłomłyn - Constract Lubawa (sobota, godz. 17)
* Szeląg Kormoran Zwierzewo - Agat Jegłownik (sobota, godz. 16)
>>> Spotkania rewanżowe zaplanowano na środę na godzinę 17