Trzy razy po 42 punkty, czyli za mało

2022-06-20 11:00:00(ost. akt: 2022-06-19 21:18:51)

Autor zdjęcia: facebook

III LIGA PIŁKARSKA\\\ Warmińsko-mazurskie trio zagrało w tym sezonie na bardzo zbliżonym, a nawet wręcz na takim samym poziomie, bowiem Znicz, Mamry i Wikielec zgodnie zdobyły po 42 punkty. Niestety, równie zgodnie spadły też do IV ligi.
* GKS Wikielec - Jagiellonia II Białystok 0:3 (0:2)
0:1 - Piórkowski (20), 0:2 - Wiktoruk (42), 0:3 - Samborski (63)

Gdyby trener Damian Jarzembowski przyszedł szybciej... To było najczęściej powtarzane zdanie, jakie w sobotę można było usłyszeć na stadionie w Wikielcu. Niestety, mimo kapitalnej postawy drużyny pod wodzą tego szkoleniowca walka o pozostanie w II lidze zakończyła się niepowodzeniem. A była to walka wzbudzająca podziw kibiców i rywali, bo gdyby stworzyć tabelę uwzględniającą tylko ostatnie 11 kolejek, wtedy GKS byłby... wiceliderem! Lepiej w tym czasie punktowała jedynie Polonia Warszawa, która ostatecznie wywalczyła awans. Tym większy jest żal, że GKS spadł. Gdyby w Wikielcu potrafili cofać czas...

* Mamry Giżycko – KS Kutno 6:3 (3:1)
1:0, 2:0 – Wiszniewski (10, 22), 3:0 – Świderski (28), 3:1 – Patora (42), 4:1 – Ratajczyk (58), 4:2 – Kralkowski (65), 4:3 – Patora (70), 5:3 – Sadocha (75), 6:3 – Fabio Co (86)

W Giżycku został spełniony jedyny z trzech warunków, które dawały utrzymanie drużynie z Wikielca. Mamry bardzo poważnie podeszły do rywalizacji z KS Kutno i nie dość, że osłodziły sobie spadek najwyższą wygraną w sezonie, to w dodatku wysłały rywali do IV ligi. Walczący o utrzymanie goście spod Łodzi „wysypali” się na ostatniej prostej, bo komplet punktów w Giżycku dałby im utrzymanie. Kibice gospodarzy żałowali, że tak ofensywnie usposobionego i bardzo skutecznego zespołu Mamr nie oglądali wcześniej, bo do pozostania w gronie trzecioligowców zabrakło naprawdę niewiele.
– Zagraliśmy dobry mecz, w którym mogliśmy zdobyć jeszcze kilka goli, bo zmarnowaliśmy dwie sytuacje sam na sam – mówi Przemysław Łapiński, trener Mamr. – Goście byli bardzo zmobilizowani, ale chyba nie udźwignęli ciężaru meczu. Niczym nas nie zaskoczyli, zwyczajnie zabrakło im piłkarskiej jakości.
Mamry zostały sklasyfikowane na 15. miejscu. W wiosennej części rozgrywek zespół z Giżycka wywalczył 25 punktów, najwięcej spośród zespołów z naszego województwa.

* Legia Warszawa – Znicz Biała Piska 2:6 (0:1)
0:1 – Trąbka (19), 0:2, 0:3 – Giełażyn (62, 68), 0:4 – Famulak (76), 1:4 – Jędrasik (82), 1:5 – Giełażyn (84), 2:5 – Ciach (87), 2:6 – Kottlenga (90); czerwona kartka: Czajkowski (24, Legia II, za faul taktyczny)

Znicz na pożegnanie z III ligą po czterech sezonach odniósł efektowne zwycięstwo nad bardzo młodym zespołem Legii Warszawa. Goście chcieli pożegnać ligę z honorem i od początku odważnie ruszyli do przodu. Inna sprawa, że rywale stawiający pierwsze kroki w seniorskiej piłce – w tym gronie był 18-letni Maddox Sobociński, który zanotował drugi występ w III lidze – sami ściągali na siebie kłopoty.
W ostatniej akcji meczu wynik ustalił Oskar Kottlenga. 20-latek wypożyczony do Znicza z Olimpii Elbląg pojawił się wiosną na boisku tylko kilkukrotnie jako rezerwowy, ale na zakończenie rywalizacji miał swoje powody do zadowolenia.
* Pozostałe wyniki 36. kolejki: Wissa Szczuczyn – Polonia Warszawa 1:3, Broń Radom – Sokół Aleksandrów Łódzki 6:1, Pelikan Łowicz – Ursus Warszawa 0:2, ŁKS II Łódź – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 6:1, Pilica Białobrzegi – Lechia Tomaszów Mazowiecki 5:2, Legionovia Legionowo – Błonianka Błonie 2:1. Pauza: Unia Skierniewice

PO 36 KOLEJKACH
1. Polonia 81 80:27
------------------------------
2. Legionovia 80 76:39
3. Świt 59 58:46
4. Legia II 58 77:55
5. Błonianka 57 61:62
6. Lechia 56 63:48
7. ŁKS II 54 63:52
8. Ursus 53 53:63
9. Jagiellonia II 52 63:58
10. Broń 51 48:55
11. Unia 49 60:58
12. Pelikan 46 57:46
13. Pilica 45 57:72
------------------------------
14. Kutno 43 49:64
15. Mamry 42 43:68
16. Wikielec 42 42:53
17. Znicz 42 55:69

18. Sokół 25 36:64
19. Wissa 21 28:73