Udany rewanż mile widziany

2022-01-05 12:00:00(ost. akt: 2022-01-05 09:14:57)

Autor zdjęcia: Mateusz Lewandowski

SIATKÓWKA\\\ W pierwszym w tym roku meczu Indykpol AZS zagra dzisiaj na wyjeździe z Resovią. W roli szkoleniowca olsztyńskiego zespołu zadebiutuje Argentyńczyk Javier Weber. Będzie to pojedynek sąsiadów z ligowej tabeli. Początek o godz. 17.30.
Rzeszowianie od kilku sezonów spisują się poniżej oczekiwań, bo chociaż dysponują budżetem, w którym jedynie „sky is the limit”, to po raz ostatni na podium mistrzostw Polski stanęli w 2016 roku, gdy w finale przegrali z ZAKSĄ. Od tego momentu Resovia zajmowała kolejno 4., 6., 7. i 5. miejsce. Takie wyniki mogą cieszyć w Katowicach. Lublinie lub Olsztynie, ale nie w Rzeszowie.
Przed sezonem Resovia ponownie głęboko sięgnęła do kieszeni, sprowadzając takich siatkarzy jak: Jakub Kochanowski, Paweł Zatorski, Maciej Muzaj, Jakub Bucki, Sam Deroo i Jan Kozamernik.
Mimo takich wzmocnień siedmiokrotny mistrz Polski przegrał aż siedem z 13 meczów, w efekcie pracę stracił Alberto Giuliani - w ostatnim występie w minionym roku (3:1 w Lubinie) rzeszowską drużynę prowadził już argentyński szkoleniowiec Marcelo Mendez.
Natomiast obecnie olsztynianie są na niezłym 6. miejscu, o dwa punkty wyprzedzając... rzeszowian. Jak więc łatwo policzyć, powtórka wyniku z pierwszej rundy będzie oznaczała, że oba te kluby zamienią się miejscami.
Będzie to ważny mecz jeszcze z jednego powodu, bowiem w roli trenera Indykpolu AZS oficjalnie zadebiutuje Javier Weber. Argentyńczyk zastąpił Marco Bonittę, który co prawda miał wyniki, ale okazał się włoskim nerwuskiem, więc już wrócił do ojczyzny, by uspokoić skołatane nerwy. A w olsztyńskim zespole nikt za nim nie płacze...
Siatkarze Indykpolu AZS do treningów wrócili już 27 grudnia. Co po kilku dniach współpracy z nowym szkoleniowcem mówią siatkarze? – Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne – przyznał rozgrywający Jan Firlej.
– Widać, że jest to trener z dużym bagażem doświadczeń. W przeszłości grał na rozegraniu, co odczuwam teraz na treningach, bo dużo pracujemy indywidualnie. Oczywiście potrzebujemy jeszcze trochę czasu, aby przyswoić jego filozofię gry oraz różne schematy. Widać, że trener jest bardzo zaangażowany i wierzy w zespół.

* inne mecze 14. kolejki: Jastrzębski Węgiel - LUK Lublin 3:0 (15, 21, 22), Projekt Warszawa - Cerrad Czarni Radom 2:3 (26, 19, -17, -24, -13), ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Stal Nysa 3:0 (20, 15, 23), Skra Bełchatów - Cuprum Lubin 3:1 (22, -23, 22, 20); środa: Trefl Gdańsk - GKS Katowice (20.30); czwartek: Ślepsk Suwałki - Aluron Warta Zawiercie (17.30).


PLUSLIGA
1. ZAKSA 14-0 40 42:6
2. Jastrzębie 11-3 35 37:11
3. Skra 10-4 30 37:21
4. Projekt 10-4 29 34:23
5. Zawiercie 10-3 27 31:20
6. Indykpol AZS 7-5 21 25:19
7. Resovia 6-7 19 23:23
8. LUK 5-9 14 20:33
9. Czarni 5-9 13 17:34
10. Trefl 4-8 13 17:24
11. Cuprum 3-11 12 20:35
12. Katowice 4-8 11 17:29
13. Ślepsk 3-9 9 12:29
14. Stal 1-12 6 14:36