Trening w rytmie argentyńskiego tanga

2021-12-29 15:00:00(ost. akt: 2021-12-29 14:49:08)

Autor zdjęcia: Mateusz Lewandowski

SIATKÓWKA\\\ W poświąteczny poniedziałek siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn powrócili do treningów. Był to jednak trening nietypowy, bowiem po raz pierwszy poprowadził go Argentyńczyk Javier Weber, który zastąpił zbyt nerwowego Marco Bonittę.
Carlos Javier Weber (6 stycznia będzie obchodził 56. urodziny) jako siatkarz wziął udział w igrzyskach olimpijskich w Seulu (1988), Atlancie (1996) i Sydney (2000). Największy sukces odniósł w Korei Południowej, gdzie w meczu o trzecie miejsce Argentyńczycy pokonali Brazylię. W 2009 roku Weber został szkoleniowcem argentyńskiej reprezentacji, z którą pojechał na igrzyska w Londynie (2012), gdzie w ćwierćfinale jego podopieczni przegrali 0:3 z... Brazylią.
Poza tym w 2011 roku doprowadził Argentynę do czwartego miejsca w Lidze Światowej, a dwa lata później stracił pracę. Jako trener pracował też w wielu klubach: w brazylijskim Unisul (do 2005 roku), w greckim Panathinaikosie Ateny (2005-06), argentyńskim Bolivarze (2006-13 i 2014-20) oraz rosyjskim Dynamie Krasnodar (2013-14). Z Bolivarem sześciokrotnie zdobył tytuł mistrza Argentyny (2007, 2008, 2009, 2010, 2017, 2019) i czterokrotnie krajowy puchar (2007, 2008, 2009, 2014). Na swoim koncie ma także zwycięstwo w Klubowych Mistrzostwach Ameryki Południowej (2010) i Pucharze Mistrza (2012, 2015).

Obecny sezon Weber rozpoczął w brazylijskim Funvic Natal, ale na początku grudnia pożegnał się z zespołem, po czym tuż przed świętami podpisał umowę z Indykpolem AZS, a w poniedziałek poprowadził w Olsztynie pierwszy trening. - Czuję się z tego powodu bardzo szczęśliwy - przyznał argentyński szkoleniowiec. – Prezes klubu (Tomasz Jankowski – red.) w przeszłości już kilka razy do mnie dzwonił, więc kiedy kilkanaście dni temu ponownie skontaktował się ze mną, byłem bardzo zadowolony.

Debiut Webera w biało-zielonych barwach nastąpi 5 stycznia podczas wyjazdowego meczu z Asseco Resovią Rzeszów. W styczniu siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn rozegrają aż sześć spotkań – pięć w ramach rozgrywek PlusLigi oraz powalczą z ZAKSĄ o awans do ćwierćfinału Tauron Pucharu Polski. Czy półtora tygodnia wystarczy na optymalne przygotowanie zespołu?
- Czuję dużą pewność siebie wśród zawodników. To dla mnie bardzo ważne. Teraz zaczynamy pracę, aby z dnia na dzień stać się coraz lepszym zespołem. Uważam, że do tej pory drużyna grała dobrze, lecz może prezentować się jeszcze lepiej – stwierdził nowy szkoleniowiec zespołu z Kortowa.
dad