Stomil utarł nosa faworytom

2021-12-21 12:00:00(ost. akt: 2021-12-21 12:32:13)

Autor zdjęcia: Śląski Związek Piłki Nożnej

FUTSAL\\\ Młodzi piłkarze olsztyńskiego Stomilu wszystkim sympatykom futbolu w regionie sprawili prawdziwy prezent świąteczny, bowiem w Wilkowicach podopieczni trenera Piotra Krztonia wywalczyli Młodzieżowe Mistrzostwo Polski w futsalu U-13.
W mistrzostwach Polski udział biorą głównie te drużyny, które specjalizują się w futsalu, natomiast młodzi stomilowcy z halą mają styczność jedynie sporadycznie. Na przykład w tym roku na parkiet wybiegli pierwszy raz do w Elblągu podczas regionalnych eliminacji MP, gdzie wygrali m.in. z miejscową Olimpią i Futbalo Białystok.
Żeby jednak awansować do turnieju finałowego mistrzostw Polski, piłkarze Stomilu musieli wcześniej dobrze spisać się w kolejnej fazie eliminacji, która odbyła się w gminie Sierakowice w województwie pomorskim. No i udało się, bo zawodnicy trenowani przez Piotra Krztonia odprawili z kwitkiem m.in. Jantara Ustka i SMS Słupsk.
W efekcie modzi olsztynianie pojechali do Wilkowic (województwo śląskie), gdzie rozegrano imprezę finałową.

Niestety, pierwszy dzień mistrzostw Stomil zaczął od porażki 1:2 z Rekordem Bielsko-Biała. Potem było już lepiej, bo w następnym meczu olsztynianie zremisowali 2:2 z Okocimskim Brzesko, a do ćwierćfinału awansowali dzięki wysokiemu zwycięstwu 6:1 ze Zdrowiem Garwolin.

Natomiast w fazie pucharowej Stomil dominował już na całego: w 1/4 finału wygrał 3:0 z KP Piła, a awans do finału zapewnił sobie, wygrywając 3:1 z Red Dragons Pniewy. Spotkanie finałowe toczyło się całkowicie pod dyktando młodych stomilowców, którzy rozgromi 5:0 Futsal Nowiny. W efekcie po ostatnim gwizdku sędziego mogli celebrować zdobycie Młodzieżowego Mistrzostwa Polski.
- Bezapelacyjnie jest to olbrzymi sukces młodzieżowego futbolu w regionie - komentuje trener Piotr Krztoń. - Byliśmy najlepsi w całym turnieju. Mieliśmy ciężką przeprawę w grupie, bo dopiero uczyliśmy się futbolu futsalowego. Z meczu na mecz wyglądało to jednak coraz lepiej, w efekcie zbieraliśmy pochlebne recenzje i komentarze. W pewnym momencie zrozumiałem trenerów koszykówki, którzy cały czas są przy parkiecie: dopingują, gestykulują i podpowiadają. My nie jesteśmy futsalowcami, nie odbyliśmy żadnego treningu w hali. Każdy trening to był nasz turniej eliminacyjny, a do hali pewnie już nie wejdziemy w tym sezonie. Chłopcy cieszyli się grą, są bardzo dobrze wyszkoleni technicznie. Naszym kluczem do sukcesu była wyrównana i mocna kadra. Jak robiliśmy zmiany, to nie traciliśmy na jakości. W meczu finałowym Bartosz Szmyt, który wcześniej grał mniej, wyszedł w pierwszym składzie i strzelił bramkę na 1:0. Wszyscy zasłużyli na ogromne pochwały.

Piłkarze trenowani na co dzień przez Piotra Krztonia grają na boiskach pełnowymiarowych w lidze trampkarzy, którą zresztą jesienią w cuglach wygrali. - Z tym futsalem to zainspirował mnie Marek Maleszewski - tłumaczy Krztoń. - Miał to być taki fajny przerywnik w okresie zimowym. Zgłosiliśmy się do mistrzostw i uczyliśmy się futsalu od podstaw. Niespodziewanie utarliśmy nosa wszystkim drużynom, które specjalizują się w futsalu. Teraz na wiosnę czeka nas znowu rywalizacja w regionie na pełnowymiarowym boisku, a celem jest awans do Centralnej Ligi Juniorów U-16.
Nie jest to pierwszy taki sukces Akademii Sportu Stomil Olsztyn, ponieważ w 2016 roku piłkarki Stomilu wywalczyły futsalowe mistrzostwo Polski do lat 16. W finale w Gliwicach podopieczne Marka Maleszewskiego wygrały wtedy 2:0 z Bronowianką Kraków.
Z naszego województwa w turnieju mistrzowskim wziął udział jeszcze Constract - niestety, lubawianie odpadli w ćwierćfinale po przegranych rzutach karnych ze Stalą Mielec. W grupie pokonali 7:1 AP Kowale oraz 5:2 Polonię Leszno, a przegrali 1:3 z GKS SMS Futsal Tychy.
EM

Stomil Olsztyn
Michał Łotysz (kapitan), Adam Lis, Borys Smolicz, Jan Waszkiel, Krzysztof Chrobak, Maksymilian Dymek, Kornel Brzózka, Hubert Balcerzak, Bartosz Szmyt, Wojciech Klewiado. Piotr Krztoń (trener), Wojciech Wasilewski (asystent trenera), Radosław Dymek (kierownik)