Stomil musi być niegościnny

2021-10-21 15:00:00(ost. akt: 2021-10-21 14:46:06)
Strzela Jonatan Straus (nr 6)

Strzela Jonatan Straus (nr 6)

Autor zdjęcia: Artur Szczepański

I LIGA PIŁKARSKA\\\ Po wyjazdowym zwycięstwie w Tychach podopieczni Adriana Stawskiego teraz trzy spotkania z rzędu zagrają w Olsztynie (wszystkie o godz. 18): dzisiaj z Podbeskidziem, 25 października z Sandecją i 29 października ze Skrą.
Pierwotnie mecz z Podbeskidziem Bielsko-Biała miał zostać rozegrany 10 października, ale został przełożony z powodu powołania Krzysztofa Bąkowskiego do młodzieżowej reprezentacji Polski U-19. Wypożyczony z Lecha Poznań bramkarz w kadrze jednak nie zagrał z powodu urazu, a do treningów ma wrócić dopiero na początku przyszłego tygodnia (obecnie w Poznaniu przechodzi rehabilitację).
Olsztyński zespół do dzisiejszego meczu podejdzie podbudowany ostatnim zwycięstwem 2:1 w Tychach.

- Oprócz tych dwóch bramek mieliśmy jeszcze inne sytuacje, które powinniśmy wykorzystać - mówi olsztyński szkoleniowiec. - Dobrze doskakujemy do piłki, mamy dużo odbiorów, ale musimy popracować nad wykończeniem akcji. Ta wygrana nie była jednak przypadkowa, bo już w poprzednich meczach wyglądaliśmy coraz lepiej. Tyle że traciliśmy punkty przez głupie błędy indywidualne - dodaje Adrian Stawski.

Po pauzie za żółte kartki do dyspozycji olsztyńskiego trenera wraca Rafał Remisz, natomiast Jonathan Simba Bwanga po przebytej chorobie wrócił do treningów. Jednak obaj w wyjściowej jedenastce raczej się nie pojawią, ponieważ Adrian Stawski zwycięskiego składu nie powinien zmieniać. W Tychach Stomil bardzo dobrze funkcjonował, szczególnie w pierwszej połowie, kolejne dobre spotkanie (wcześniej w Pucharze Polski przeciwko Sandecji) rozegrał bramkarz Konrad Syldatk, a na środku obrony solidnie zaprezentował się Jakub Tecław, który został cofnięty z pozycji defensywnego pomocnika.
Nic więc dziwnego, że po tak dobrze rozpoczętym tygodniu olsztyńscy kibice dzisiaj oczekują kolejnych punktów. Co prawda Podbeskidzie co roku myśli o powrocie do Ekstraklasy, ale na razie na myśleniu się kończy - obecnie klub z Bielska-Białej z 18 punktami nie jest nawet strefie barażowej umożliwiającej walkę o awans. W ostatniej kolejce Podbeskidzie na własnym obiekcie przegrała 0:1 z Sandecją.

* Wyniki meczów zaległych: Resovia - Miedź Legnica 0:2 (Lehaire 52, Aurtenetxe 77), Odra Opole - Skra Częstochowa 1:0 (Kamiński 89), Górnik Polkowice - Puszcza Niepołomice 0:1 (Čikoš 90).


PO 13 KOLEJKACH
1. Widzew 32 27:9
2. Miedź 27 24:11
-------------------------------
3. Korona 25 15:8
4. GKS Tychy 22 14:13
5. Sandecja* 22 14:11
6. Arka 20 21:13
------------------------------
7. ŁKS Łódź* 20 16:12
8. Odra 20 16:17
9. Podbeskidzie* 18 17:15
10. Resovia 15 14:15
11. Chrobry* 15 14:13
12. Puszcza 14 13:19
13. Skra* 13 7:13
14. Katowice 12 17:26
15. Jastrzębie 10 12:24
------------------------------
16. Zagłębie 10 12:19
17. Stomil* 10 13:19
18. Górnik 9 12:21
* mecz mniej