Szczypiorniak wygrał w rzutach karnych

2021-09-21 13:00:00(ost. akt: 2021-09-21 13:03:12)
Robbert Andringa od wczoraj ćwiczy już z kolegami Indykpolu AZS

Robbert Andringa od wczoraj ćwiczy już z kolegami Indykpolu AZS

Autor zdjęcia: facebook.pl

PIŁKA RĘCZNA\\\ Już na otwarcie sezonu w I lidze (grupa A) doszło do warmińsko-mazurskich derbów, w którym beniaminek Szczypiorniak Olsztyn podejmował KPR Elbląg i w dramatycznych okolicznościach sięgnął po dwa punkty. W regulaminowym czasie gry był remis, ale w konkursie rzutów karnych lepsi okazali się gospodarze.
* Szczypiorniak Olsztyn – KPR Elbląg 24:24 (12:15), karne 4:1
SZCZYPIORNIAK: Jakub Pikura, Szymon Konarzewski – Wojciech Golks 10, Jakub Ostrówka 3, Dominik Lewandowski 3, Radosław Dzieniszewski 2, Piotr Dzido 2, Przemysław Mosiewicz 2, Jakub Jurewicz 1, Maciej Warmiński 1, Jakub Bądzelewski, Karol Domagalski, Tomasz Zaborowski, Łukasz Sypniewski
KPR ELBLĄG: Dominik Jaworski 1 – Adam Nowakowski 5, Kacper Reseman 5, Kacper Sparzak 5, Mateusz Peret 3, Szymon Heyda 2, Michał Sucharski 2, Adam Załuski 1, Norman Robak, Mikołaj Solecki, Mikołaj Sowiński, Radosław Tatar

Debiutujący na tym szczeblu rozgrywkowym, olsztynianie zaczęli mecz w hali LO nr 5 przy Krasickiego bardzo nerwowo. W efekcie goście w 5. min odskoczyli na 4:1 i – jak się okazało – tego prowadzenia nie oddali aż do... 58. minuty gry! Do przerwy Szczypiorniak przegrywał 12:15, przy czym aż siedem razy do bramki KPR trafił były szczypiornista Warmii Energi, Wojciech Golks.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił, czyli elblążanie cały czas prowadzili różnicą dwóch, trzech bramek i spokojnie zmierzali po – wydawałoby się – pewne zwycięstwo i trzy punkty. Na dwie minuty przed końcem było 22:24 i nadal nic nie wskazywało na niespodziewany zwrot wydarzeń. A jednak taki nastąpił, bo najpierw bramkę strzelił Radosław Dzieniszewski, a w ostatniej minucie trafienie na wagę remisu zapisał na swoje konto Jakub Ostrówka. Co ciekawe, był to pierwszy i ostatni remis w tym meczu, który aż do tej pory toczył się pod dyktando KPR-u!
Wynik 24:24 oznaczał konieczność wyłonienia zwycięzcy w konkursie rzutów karnych, a tu uskrzydleni gospodarze trafiali jak z nut. Na bramki Piotra Dzido, Jakuba Ostrówki, Jakuba Jurewicza i Tomasza Zaborowskiego (zadał decydujące trafienie) w ekipie KPR odpowiedział tylko Adam Załuski, który jako jedyny pokonał Szymona Konarzewskiego.

W drugiej kolejce KPR Elbląg podejmie w sobotę Tytanów Wejherowo (godz. 17), a Szczypiorniak w niedzielę zagra na wyjeździe ze Spartą Oborniki (g. 13).

* Inne mecze 1. kolejki I ligi (grupa A): Tytani Wejherowo – Gwardia Koszalin 26:30 (12:16), SMS ZPRP II Płock – KPR Gryfino 30:38 (14:24), SMS ZPRP I Kwidzyn – SMS ZPRP II Kwidzyn 37:27 (14:15), Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna – Mazur Sierpc 35:17 (16:10), USAR Kwidzyn – Sparta Oborniki 30:24 (17:11).

I LIGA
1. Sokół 3 35:17
2. SMS I Kw. 3 37:27
3. Gryfino 3 38:30
4. USAR 3 30:24
5. Gwardia 3 30:26
6. Szczypiorniak 2 24:24
7. Elbląg 1 24:24

8. Tytani 0 26:30
9. Sparta 0 24:30
10. SMS Pł. 0 30:38
11. SMS II Kw. 0 27:37
12. Mazur 0 17:35



Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. OMG #3075883 21 wrz 2021 22:59

    Co do szczypiorniaka ma wnieść zdjęcie Robberta Andringi z AZS Olsztyn?

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz