Jej wysokość Anita III Wielka Włodarczyk

2021-08-03 17:00:00(ost. akt: 2021-08-03 17:24:15)

Autor zdjęcia: facebook

IGRZYSKA\\\ Anita Włodarczyk - zdobywając trzeci raz z rzędu złoty medal olimpijski - stała się żywą legendą światowego sportu. Polska specjalista od rzutu młotem wprost zdemolowała rywalki, na dodatek na podium stanęła też Malwina Kopron!
W Tokio Anita Włodarczyk do złotych medali olimpijskich z Londynu i Rio de Janeiro dołożyła trzeci krążek w tym samym kolorze. A warto pamiętać, że Polka to także czterokrotna mistrzyni świata: Berlin 2009, Moskwa 2013, Pekin 2015 i Londyn 2017!
A jeszcze niespełna dwa miesiące temu jej forma była zdecydowanie pod kreską - pod koniec czerwca miała dopiero 12. wynik na świecie, zbliżała się wtedy jedynie do granicy 74 m. Na dodatek jednocześnie formą imponowała Amerykanka Denna Price - rzuciła aż 80,31 m, stając się druga zawodniczką w historii, która przekroczyła 80 metrów.

Wróćmy jednak do Tokio, bo finał zaczął się źle, bowiem w pierwszej próbie utytułowana Polka trafiła młotem w siatkę. Ale że twarda z niej kobieta, więc kolejno osiągała 76,01 m, 77,24 m i 78,48 m! Ostatni rzut zapewnił jej złoty medal i... miejsce w historii polskiego sportu.

- Cieszę się, że forma przyszła jak zawsze na główną imprezę. Pokazałam, że jestem niepokonana. Zawsze byłam skoncentrowana na sobie i z optymizmem patrzyłam w przyszłość. Powiedziałam sobie, że muszę małymi krokami wejść na szczyt - powiedziała Włodarczyk w rozmowie z Eurosportem.
W Tokio znakomicie spisała się także Malwina Kopron, która w piątej próbie rzuciła 75,49 m, awansując na drugie miejsce! W tym momencie Polska miała złoty i srebrny medal! Niestety, Kopron srebrną medalistką była jedynie przez kilkadziesiąt sekund, ponieważ w ostatniej próbie została wyprzedzona przez Chinkę Zheng Wang (77,03). Do tej pory największym sukcesem Malwiny Kopron był brązowy medal mistrzostw świata z 2017 roku.
W finale wystąpiła jeszcze trzecia Polka - Joanna Fiodorow ukończyła rywalizację na siódmym miejscu. Natomiast Amerykanka Price rzuciła tylko 73,09 m i nie liczyła się w walce o medale, ale jej słabsza postawa to efekt kontuzji prawej stopy.
W tej chwili Włodarczyk ma tyle samo olimpijskich triumfów, co Irena Szewińska i Kamil Stoch. Więcej złotych medali na igrzyskach zdobył jedynie Robert Korzeniowski (4), ale za trzy lata w Paryżu 35-letnia młociarka może wyrównać rekordowe osiągnięcie chodziarza.