Warmia zaczyna walkę o awans

2021-05-28 12:00:00(ost. akt: 2021-05-27 14:19:09)

Autor zdjęcia: Artur Szczepański

PIŁKA RĘCZNA\\\ W Końskich rozpoczyna się turniej barażowy, którego stawką jest awans do Superligi. Wśród trzech rywalizujących zespołów jest Warmia Energa - w piątek olsztynianie zagrają z KPR Legionowo, a w sobotę z SRS Przemyśl.
Pierwotnie w turnieju barażowym mieli zagrać zwycięzcy czterech grup I ligi, ale ostatecznie Stal Gorzów (grupa B) zrezygnowała z marzeń o Superlidze. W tej sytuacji program turnieju uległ znacznemu skróceniu: w piątek o godz. 18 Warmia Energa zagra z Legionowem, w sobotę o godz. 16 z Przemyślem, a na zakończenie w niedzielę Legionowo zmierzy się z Przemyślem.

- Zwycięzca turnieju będzie mógł awansować do Superligi, a zespół z drugiego miejsca zagra w barażu z przedostatnią ekipą najwyższej klasy rozgrywkowej - wyjaśnia Jarosław Knopik, trener olsztyńskich szczypiornistów. - Oczywiście sam wynik sportowy nie wystarczy, bo trzeba jeszcze spełnić wymogi organizacyjno-finansowe, ale to jest już sprawa kierownictwa klubu. My swoje mamy zrobić na boisku.

Jednym z superligowych wymogów jest minimum dwumilionowy budżet, co dla olsztyńskiego klubu może być jeszcze większym wyzwaniem niż wygranie turnieju barażowego, bowiem w tej chwili budżet Warmii Energi jest trzykrotnie mniejszy. Poza tym jest kłopot z halą... - Ze względu na remont Uranii kolejny sezon spędzimy w Biskupcu - zdradza Knopik. - Bez względu na to, w której lidze przyjdzie nam grać. Pewnie hala w Biskupcu nie spełnia superligowych wymagań, ale jestem pewien, że warunkowo - do zakończenia remontu olsztyńskiej hali - moglibyśmy tam grać. Tak przecież było już w Mielcu i Puławach.

Do pierwszego meczu zostały tylko godziny, jaka jest więc sytuacja w ekipie ze stolicy Warmii i Mazur? - Swój ostatni ligowy pojedynek rozegraliśmy dwa tygodnie temu, więc mieliśmy sporo czasu na rekonwalescencję oraz przygotowanie do spotkania z Legionowem - twierdzi trener Knopik. - Tego rywala znamy akurat bardzo dobrze, bo podczas przygotowań do sezonu regularnie rozgrywamy ze sobą sparingi. Na pewno Legionowo i Przemyśl to mocne zespoły, a poza tym bardziej doświadczone, bo w swoich szeregach mają po kilku zawodników z superligową, a nawet reprezentacyjną przyszłością, natomiast u nas smak gry w Superlidze przed laty poznali jedynie Marcin Malewski i Mateusz Kopyciński - dodaje olsztyński szkoleniowiec, którego podopieczni w tym sezonie mieli najlepszą obronę we wszystkich czterech grupach I ligi! W sumie olsztynianie stracili 488 bramek, czyli 24,4 średnio na mecz. Poza tym Warmia Energa jest jednym z najmłodszych zespołów w lidze (średnia 23,5 lat), bo występuje w niej tylko dwóch zawodników powyżej 30. roku życia: Kopyciński (33) i Malewski (39). I właśnie mieszanka młodości z doświadczeniem, w połączeniu z myślą szkoleniową wciąż młodego trenera Knopika, zaowocowały wygraniem grupy, a przecież może być jeszcze piękniej...

Warto dodać, że nowy sezon będzie się znacznie różnił od obecnego. Zmiany nie obejmą 14-zespołowej Superligi, natomiast w miejsce czterech grup I ligi powstanie 14-zespołowa Liga Centralna. - Zagrają w niej po trzy najlepsze ekipy z każdej grupy, a dwa zespoły dostaną „dzikie karty” - wyjaśnia Jarosław Knopik. - Pozostali pierwszoligowcy będą rywalizować w I ligach regionalnych.
Liga Centralna m.in. ma pozyskać sponsora tytularnego, a mecze mają być transmitowane w internecie.

W czwartek szczypiorniści Warmii Energi zaliczyli ostatni przed remontem Uranii trening, a w piątek rano wyruszyli do Końskich.
ARTUR DRYHYNYCZ

TURNIEJ BARAŻOWY
* Piątek, g. 18: Warmia Energa Olsztyn - KPR Legionowo
* Sobota, g. 16: Warmia Energa - SRS Przemyśl
* Niedziela, g. 12: Legionowo - Przemyśl
>>>Transmisja z meczów na kanale YouTube Handball Polska