Powtórka z Opola? Byłoby miło

2021-03-12 13:00:00(ost. akt: 2021-03-12 19:46:20)
Damian Byrtek (nr 27) po zwycięskim meczu z Odrą

Damian Byrtek (nr 27) po zwycięskim meczu z Odrą

Autor zdjęcia: Paweł Piekutowski

W sobotnim meczu 20. kolejki I ligi Stomil podejmie ŁKS (godz. 13). Goście są zmotywowani, bo w poprzedniej kolejce w derbach Łodzi stracili dwa cenne punkty i pozycję wicelidera.
W poprzednim sezonie łodzianie z hukiem spadli z Ekstraklasy, tracąc do bezpiecznego miejsca aż 21 punktów. Inaczej być jednak nie mogło, skoro w ostatnich dziewięciu meczach ŁKS zaliczył osiem porażek. Na ten sezon plan był prosty - pierwszoligowa banicja ŁKS ma trwać tylko rok, a miał o to zadbać trener Wojciech Stawowy, który do ligowej piłki powrócił po pięcioletniej przerwie (w 2015 roku z Widzewem spadł z I ligi).
Jednak w ostatnich ośmiu meczach łodzianie zdobyli tylko 8 punktów, a czarę goryczy przelał remis w derbach Łodzi. W efekcie Stawowy stracił pracę, a jego następcą został Ireneusz Mamrot, który w latach 2017-19 z sukcesami prowadził Jagiellonię (wicemistrzostwo oraz finał Pucharu Polski). Nowy trener zapowiedział kontynuację ofensywnego stylu gry (więcej bramek zdobył tylko lider z Niecieczy). - ŁKS to zespół, który ma wielu zawodników zaawansowanych technicznie, a jak na poziom I ligi jest to wyszkolenie bardzo dobre. Moją rolą jest to wszystko kontynuować - przyznał Mamrot.
Natomiast olsztyńscy kibice mają nadzieję, że Stomil będzie kontynuował to, co w ostatniej kolejce zaczął w Opolu. Przypomnijmy, że podopieczni Adama Majewskiego wywalczyli tam komplet punktów, chociaż około 40 minut grali w osłabieniu.
Niestety, tym razem w Olsztynie z powodu kartek nie zobaczymy Mateusza Skrzypczaka - w tej sytuacji zagra albo Krystian Ogrodowski, albo Jakub Tecław.
Przed pierwszym gwizdkiem sędziego Jonatan Straus, obrońca Stomilu, zapewnia: - Będziemy odpowiednio przygotowani do tego meczu. Mentalnie nikogo z nas nie trzeba motywować.
W podobnym tonie wypowiada się Rafał Remisz: - ŁKS to dobra drużyna, jednak my chcemy się jej skutecznie przeciwstawić. Mam nadzieję, że z meczu na mecz będziemy grać coraz lepiej, a Olsztyn znowu stanie się niezdobytą twierdzą
Sobotni mecz będzie można obejrzeć w internecie na ipla.tv. W rundzie jesiennej ŁKS wygrał ze Stomilem 3:0.

* Inne mecze 20. kolejki, piątek: GKS Bełchatów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:2 (1:0); sobota: Arka Gdynia - Górnik Łęczna (12:40), Sandecja Nowy Sącz - GKS Tychy (13), Resovia - Miedź Legnica (15), Zagłębie Sosnowiec - Odra Opole (16), Korona Kielce - Puszcza Niepołomice (17), Radomiak Radom - GKS Jastrzębie (19:10); niedziela: Widzew Łódź - Chrobry Głogów (12:40). Mecz zaległy: Odra - Widzew 0:0.

PO 19 KOLEJKACH
1. Bruk-Bet 47 35:12
2. Górnik 38 30:13
-------------------------------
3. GKS Tychy 36 30:16
4. ŁKS Łódź 36 40:23
5. Arka 32 27:18
6. Radomiak 31 24:16
-------------------------------
7. Miedź 30 34:25
8. Puszcza 26 22:22
9. Chrobry 26 26:29
10. Odra 26 18:23
11. Widzew 25 18:21
12. Stomil 23 20:25
13. Korona 22 15:26
14. Jastrzębie 19 18:31
15. Sandecja 17 18:31
16. Bełchatów 14 14:28
17. Zagłębie 12 16:28
-------------------------------
18. Resovia 12 12:30


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. OMG #3062445 12 mar 2021 20:05

    Powtórka z Opola? Jeden warunek: Flipy nie będą ględzić będzie dobry wynik. Będą Flipy będzie wtopa. Flipy przynoszą pecha!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz