Nietypowy gol, dwie czerwone kartki i zwycięstwo

2021-03-05 16:07:49(ost. akt: 2021-03-05 20:35:51)
W meczu z Odrą zwycięskiego gola dla Stomilu zdobył Adrian Szczutowski (z prawej)

W meczu z Odrą zwycięskiego gola dla Stomilu zdobył Adrian Szczutowski (z prawej)

Autor zdjęcia: Paweł Piekutowski

W pierwszym meczu 19. kolejki I ligi Stomil Olsztyn wygrał na wyjeździe z Odrą Opole!
* Odra Opole - Stomil Olsztyn 1:2 (1:1)
0:1 - Carolina (14), 1:1 - Żak (45), 1:2 - Szczutowski (67); czerwone kartki: Żemło (55, Odra, za drugą żółtą), Skrzypczak (17, Stomil, za drugą żółtą)
STOMIL: Skiba - Bucholc, Byrtek, Remisz, Carolina, Straus - Łuczak (65 van Huffel), Skrzypczak, Spychała, Szramka (58 Hinokio) - Szczutowski (86 Mosakowski)

Faworytem byli gospodarze, ale trener olsztynian Adam Majewski odważnie deklarował, że Stomil do Opola pojechał po punkty. Szkoleniowiec na pewno miał pomysł na ten mecz, ale tego, że jego zespół obejmie prowadzenie bezpośrednio z rzutu rożnego, raczej się nie spodziewał. W 14. minucie szczęśliwym strzelcem okazał się Jurich Carolina.

Niestety, kilka minut później już tak sympatycznie nie było, ponieważ czerwoną kartką został ukarany Mateusz Skrzypczak. Od tego momentu Odra osiągnęła znaczną przewagę, więc piłka jedynie na chwilę opuszczała połowę gości. Opolanie rozgrywali długie akcje, wymieniali dziesiątki podań, ale gdy już się im udało posłać piłkę w pole karne, wtedy na posterunku był Piotr Skiba, który albo piłkę łapał lub odbijał, albo szybkim wybiegiem z bramki wyjaśniał sytuację. Pod koniec pierwszej połowy wydawało się, że stomilowcy już okrzepli, że korzystny wynik dowiozą do przerwy, jednak w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry Odra wyprowadziła kolejną akcję. Gospodarze oddali kilka strzałów, obrońcy wybijali piłkę, ale ta niczym zaczarowana wciąż wracała pod olsztyńską bramkę, aż wreszcie dopadł do niej Adam Żak, który mocnym mierzonym strzałem pokonał rozpaczliwie interweniującego Skibę.

W 54. minucie siły się wyrównały, bowiem Piotr Żemło za próbę wymuszenia rzutu karnego został ukarany żółtą kartką, a że jedną już miał na koncie, więc musiał opuścić boisko. Od tego momentu Stomil odzyskał animusz, olsztynianie odważnie atakowali, a że Odra też nie zamierzała odpuszczać, więc mecz toczył się w szybkim tempie.
Aż nadeszła 67. minuta, kiedy trochę zakotłowało się przed bramką Odry, ale najwięcej zimnej krwi zachował Adrian Szczutowski, który z kilku metrów zdobył drugiego gola dla Stomilu.

Trzeba przyznać, że sporo ożywienia do gry gości wniósł wprowadzony w 58. minucie Japończyk Koki Hinokio. Generalnie olsztynianie już się nie kryli za podwójną gardą, tylko atakowali rywali już na ich połowie. W 73. minucie mogło być już 3:1, jednak po znakomitym dośrodkowaniu Janusza Bucholca - piłka przeleciała wzdłuż bramki gospodarzy - żaden z olsztynian nie zamknął akcji.
Odra też miała swoje szanse, ale Skiba nie dał się zaskoczyć, chociaż kilka razy pod jego bramką nieźle się zakotłowało. Ostatecznie olsztynianie powinni wygrać 3:1, bo w ostatnich sekundach doliczonych czterech minut Maciej Spychała nie wykorzystał sytuacji sam na sam z opolskim bramkarzem.

W Odrze zagrało dwóch byłych zawodników Stomilu - Miłosz Trojak zaliczył cały mecz, natomiast Mateusz Gancarczyk pojawił się na boisku w 63. minucie.
Dla Adama Majewskiego było to 29. oficjalne spotkanie w roli trenera olsztyńskiego klubu - jego dotychczasowy bilans to 10 zwycięstw, 6 remisów i 12 porażek.
Trzeba przyznać, że Opole dla Stomilu jest bardzo gościnne, bo olsztynianie jeszcze nigdy tam nie przegrali, zaliczając trzy wygrane i jeden remis.

* Inne mecze 19. kolejki: Miedź Legnica - GKS Bełchatów 3:0 (Makuch 15, Román 50, Purzycki 53 k), Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Sandecja Nowy Sącz 2:2 (Štefánik 8, Grzybek 90 - Śpiewak 52 samob., Dziwniel 78); sobota: ŁKS Łódź - Widzew Łódź (12:40), Resovia - Górnik Łęczna (14), GKS 1962 Jastrzębie - Korona Kielce (14:30), Radomiak Radom - Chrobry Głogów (17); niedziela: GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec (12:40), Puszcza Niepołomice - Arka Gdynia (14:30).

PO 18 KOLEJKACH
1. Bruk-Bet 44 33:11
2. ŁKS Łódź 35 38:21
-------------------------------
3. Górnik 35 28:13
4. GKS Tychy 33 27:15
5. Arka 32 27:14
6. Radomiak 31 23:14
-------------------------------
7. Miedź 30 33:25
8. Odra* 25 18:23
9. Widzew* 23 16:19
10. Chrobry 23 24:28
11. Puszcza 23 18:22
12. Stomil 23 20:25
13. Korona 22 15:24
14. Sandecja 17 18:31
15. Jastrzębie 16 16:31
16. Bełchatów 14 13:26
17. Zagłębie 12 15:25
-------------------------------
18. Resovia 12 12:28
* mecz zaległy