Niestety, Indykpol AZS wraca z Rzeszowa z niczym

2020-11-13 23:06:46(ost. akt: 2020-11-15 22:50:13)
Olsztynianie zagrali dużo lepiej niż w pierwszym meczu po powrocie do gry (0:3 z Cuprum), ale na wygraną jeszcze to nie wystarczyło

Olsztynianie zagrali dużo lepiej niż w pierwszym meczu po powrocie do gry (0:3 z Cuprum), ale na wygraną jeszcze to nie wystarczyło

Autor zdjęcia: indykpolazs.pl

W meczu otwierającym 13. kolejkę PlusLigi olsztyńscy siatkarze nie sprostali na wyjeździe Resovii. Wydawało się, że w starciu z rywalem świeżo wracającym po kwarantannie i niemal miesięcznej przerwie Indykpol AZS będzie w stanie powalczyć o punkty. I powalczył, choć bez efektu...
* Asseco Resovia Rzeszów – Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (27, -23, 13, 23)
RESOVIA
: Drzyzga (1 pkt), Taht (12), Tammemaa (6), Butryn (19), Cebulj (19), Krulicki (12), Potera (libero) oraz Mariański (libero), Szerszeń, Hain, Jendryk
INDYKPOL AZS: Stępień (3), Schott (17), Concepcion (8), Schulz (9), Żaliński (16), Teriomienko (6), Gruszczyński (libero) oraz Andringa (1), Droszyński, Kapica (4), Ciunajtis (libero), Poręba
MVP: Klemen Cebulj (Resovia)

Set otwarcia zaczął się od prowadzenia olsztynian (3:0), którzy dość długo utrzymywali paropunktową przewagę nad rywalem. Przy stanie 19:18 Indykpol AZS stracił jednak trzy punkty z rzędu (19:21), co zwiastowało duże kłopoty w końcówce. Tym bardziej, że po drugiej stronie siatki świetnie dysponowani byli Klemen Cebulj (skończył 6 z 8 ataków) i Karol Butryn (5/9). Resovia wygrywała już 24:22, ale goście najpierw obronili dwie piłki setowe, a po kolejnej akcji – czyli bloku Wojciecha Żalińskiego na Robercie Tahcie – sami stanęli przed szansą na zwycięstwo. Drużyna Daniela Castellaniego nie wykorzystała jednak dwóch setboli, a tę kropkę nad "i" w końcu postawił zagrywką rzeszowski środkowy Timo Tammemma. Tu trzeba dodać, że Indykpol AZS oddał rywalom w tym secie aż 10 punktów po własnych błędach...

Olsztynianie nie podłamali się tym nieudanym początkiem i w drugiej partii - w głównej mierze dzięki skutecznej grze skrzydłowych Wojciecha Żalińskiego i Rubena Schotta - znów doprowadzili do emocjonującej końcówki. Co ważne, tym razem zwycięskiej.

Niestety, Indykpol AZS nie poszedł jednak za ciosem. I to tak oględnie mówiąc, bo o kolejnej partii, przegranej aż 13:25, należałoby jak najszybciej zapomnieć. Podobny scenariusz miał też czwarty set, w który Resovia wygrywała już 14:7, 15:8 i... dała się dogonić na 18:18! Tylko na chwilę, bo - po autowym ataku Damiana Schulza - rzeszowianie znów odskoczyli na trzy punkty (21:18). Goście nie zamierzali się jednak poddawać i - po bloku na Korolu Butrynie - ponownie odrobili straty (22:22), doprowadzając do emocjonującej końcówki (23:23). Cały ten wysiłek poszedł jednak na marne, bo przy 23:24 olsztynianie nie skończyli akcji (Schulz), za moment dotknęli siatki przy próbie bloku i było po zawodach...

Indykpol AZS poniósł szóstą przegraną w ósmym meczu, na razie "umacniając się" na miejscu poza czołową ósemką PlusLigi. Teraz ekipę trenera Castellaniego czekają dwa spotkania w Uranii: w środę zaległe z 5. kolejki z MKS Będzin (g. 18), a w niedzielę 22 listopada z Czarnymi Radom (g. 14.45).

* Inne mecze 13. kolejki: Czarni Radom – GKS Katowice 0:3 (-16, -16, -21), Stal Nysa – Ślepsk Suwałki 1:3 (-23, 23, -20, -22), MKS Będzin – Skra Bełchatów 0:3 (-17, -17, -22), Aluron Zawiercie – Trefl Gdańsk 0:3 (-22, -21, -23), Jastrzębski Węgiel – Cuprum Lubin 3:0 (17, 15, 26)
Spotkanie Verva Warszawa – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zostało przełożone.

TABELA PLUSLIGI
1. ZAKSA 8-0 24 24:4
2. Jastrzębie 8-1 23 25:9
3. Trefl 7-4 19 23:18
4. Ślepsk 6-5 17 20:18
5. Aluron 5-2 16 17:7
6. Verva 4-5 13 17:20
7. Resovia 5-1 12 15:11
8. Skra 4-2 12 14:8
-----------------------------------------
9. Katowice 4-3 12 15:11
10. Czarni 4-7 12 17:26
11. Indykpol AZS 2-6 6 10:20
12. Będzin 2-7 6 10:24
13. Cuprum 1-9 4 10:27
14. Stal 0-8 4 10:24

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. -_- #3006236 | 83.20.*.* 14 lis 2020 16:22

    Z Rzeszowem to mogli dać dvpy, bo on to mocny jest. AZS Olsztyn niech lepiej żegna się z prezesem i całym swoim zarządem oraz składem i niech wita Tauron 1 ligę!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. mokat #3006198 | 79.191.*.* 14 lis 2020 14:46

    azs moze podac reke stomilowi na remis

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  3. Kebiz #3006114 | 10.10.*.* 14 lis 2020 12:11

    Było nieco lepiej, ale ... czegoś brakuje, może tzw team spirit ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Z #3005940 | 188.146.*.* 13 lis 2020 23:32

      Jak to z niczym? Z podniesionym czołem! Oprócz mnóstwa błędów, niedyspozycji fizycznej pocovidowej, była walka! Trochę szybciej to rozegranie proszę:)

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)