Debiutanci rosną w siłę

2020-11-13 08:58:15(ost. akt: 2020-11-13 09:02:16)
Dajtki i Yakan

Dajtki i Yakan

Autor zdjęcia: OSiR

Za nami kolejna seria spotkań Olsztyńskiej Ligi Futbolu Amatorskiego, której organizatorem jest Ośrodek Sportu i Rekreacji w Olsztynie.
Podbudowane po ostatnim zwycięstwie FC Dajtki w rywalizacji z Yakanem z pewnością liczyły na komplet punktów. Sygnał do ataku dał już w 5. minucie Radosław Pisarkiewicz i do przerwy gracze z Dajtek prowadzili 1:0. Po zmianie stron Paweł Tołkacz w mgnieniu oka doprowadził do wyrównania, ale niezawodny tego dnia Radosław Pisarkiewicz w 17. minucie wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Czas uciekał, a Yakan nie potrafił zaskoczyć bramkarza drużyny FC Dajtki. Jednakże kilkadziesiąt sekund przed końcową syreną Paweł Tołkacz wpakował piłkę do siatki, ustalając tym samym wynik meczu na 2:2.

Night Riders Olsztyn po dwóch zwycięstwach z rzędu stanęli przed nie lada wyzwaniem. O tym, że urwanie punktów Alkoholom Świata na Kanta nie jest rzeczą łatwą, przekonała się już niejedna ekipa OLFA, toteż mogliśmy spodziewać się twardej walki. Alkohole zaczęły z werwą i po dziesięciu minutach dzięki bramkom Macieja Sulikowskiego oraz Zbigniewa Marchlewskiego prowadziły 2:0. Kontaktowego gola dla Night Riders Olsztyn zdobył Karol Słowicki, ale to trafienie tylko podrażniło znakomicie dysponowanych tego dnia graczy Alkoholi. Paweł Wiśniewski, Michał Malinowski, Michał Szymborski oraz dwukrotnie Michał Gorgol sprawili, że na tablicy pojawił się wynik 7:1 dla Alkoholi Świata na Kanta. Rozbici przeciwnicy odpowiedzieli jeszcze golem Marcina Jurewicza, który w ostatnich sekundach meczu zmniejszył rozmiary porażki na 2:7 z perspektywy Night Riders Olsztyn.

Fortuna, która tydzień temu zaznała smaku goryczy porażki, stanęła naprzeciwko zawsze groźnej drużyny LUK-CAR, która spotkanie zaczęła w ekspresowym tempie. Krzysztof Syrojć i Andrzej Furgała bardzo szybko wpakowali piłki do bramki rywali i po niecałych ośmiu minutach gry LUK-CAR prowadził 2:0. Fortuna nie zrezygnowała jednak walki i za sprawą gola Przemysława Mikosa oraz dwóch trafień Łukasza Stankiewicza „podreperowała” swój dorobek bramkowy. Ale było to zdecydowanie za mało by „urwać” chociażby punkt rywalom. Swoistym „gwoździem do trumny” okazał się bowiem hat-trick Dariusza Ślimaka, który niejako załatwił sprawę trzech punktów. LUK-CAR wygrał 5:3 i w ligowej tabeli przesunął się na trzecie miejsce.

Wieczór zakończyliśmy emocjonującym meczem, w którym Interio Centro Talenti zmierzyło się z Alcarem Renault. Wprawdzie przez 25 minut nie oglądaliśmy bramek, ale doskonałych okazji do ich strzelenia, podobnie zresztą jak twardej męskiej walki, nie brakowało. Gdy zatem cztery minuty przed końcem meczu Adam Kapusta dał prowadzenie Alcarowi, graczom Interio Centro Talenti mogły „opaść skrzydła”. Nic z tych rzeczy! Interio nie zrezygnowało z walki o pełną pulę i dzięki bramkom Huberta Leszczenko w ostatniej minucie meczu przechyliło szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Zwycięstwo 2:1 pozwoliło ekipie Interio Centro Talenti utrzymać pozycję wicelidera.

Wyniki wszystkich spotkań
FC Dajtki – Yakan 2:2
Night Riders Olsztyn – Alkohole Świata na Kanta 2:7
LUK-CAR– Fortuna 5:3
Alcar Renault – Interio Centro Talenti 1:2


OLFA
1. Alkohole Świata na Kanta 5 12 23:9
2. Interio Centro Talenti 5 10 17:9
3. LUK-CAR 5 10 18:16
4. Yakan 4 7 23:9
5. Fortuna 5 7 14:12
6. OIRP 3 6 15:5
7. Night Riders Olsztyn 3 6 14:9
8. Falco 4 6 18:15
9. Alcar Renault 5 6 16:18
10. GLKS Jonkowo 5 6 10:13
11. MPEC 4 6 9:25
12. FC Dajtki 5 4 11:20
13. Zgoda F.C. 4 3 5:24
14. KS Tomaszkowo 5 1 9:18

Najlepsi strzelcy
7 – Olaf Gorczyca (Yakan)
7 – Kacper Golks (Falco)
6 – Przemysław Grześko (OIRP)
5 – Kamil Dekert (MPEC)
5 – Przemysław Mikos (Fortuna)
5 – Paweł Tołkacz (Yakan)
5 – Paweł Wiśniewski (Alkohole Świata na Kanta)