Dwie wygrane to rzadki widok

* AZS UKW Bydgoszcz — Szczypiorniak Olsztyn 29:34 (18:16)
SZCZYPIORNIAK: Masłowski, Pikura — Lewalski 7, Dzieniszewski 6, Ostrówka 5, Jurewicz 4, Targoński 4, Domian 4, Mosiewicz 2, Lewandowski 2, Walczak, Leszczyński, Retkiewicz, Reszczyński, Fabisiak

Drużyna z Olsztyna zaliczyła w ostatnich dniach istny „maraton”: w poprzednią niedzielę Szczypiorniak grał na swoim terenie z AZS UMK Toruń, w środę pojechał na ligowy pojedynek do Kwidzyna, a w tę sobotę zmierzył się w Bydgoszczy z AZS UKW. A że wszystkie te spotkania olsztynianie rozstrzygnęli na swoją korzyść, podobnie jak pierwszy, derbowy mecz z Jedynką Morąg, więc po czterech kolejkach to oni zasiadaJą na fotelu lidera rozgrywek.

— Muszę przyznać, że w Bydgoszczy widać było po mojej drużynie zmęczenie tym graniem co trzy dni — przyznaje Konstanty Targoński, trener zespołu z Olsztyna. — W pierwszej połowie straciliśmy bardzo dużo bramek, bo aż 18. W ataku z kolei potrafiliśmy znaleźć sobie dobre pozycje do oddania rzutu, jednak brakowało skuteczności. Po zmianie stron poprawiliśmy te dwa aspekty gry, wyszliśmy na prowadzenie, którego nie oddaliśmy już do końca — dodaje Targoński.

W 5. kolejce zmierzą się ze sobą dwie niepokonane w tym sezonie drużyny: do Olsztyna przyjeżdża Blejkan Gryfino. — Wzmocnienia poczynione przez klub z Gryfina wyraźnie wskazują na to, że Blejkan celuje w awans do I ligi. Kadra tego zespołu jest bardzo szeroka. Na tyle szeroka, że bez problemu rozegrają oni w naszym regionie dwa mecze dzień po dniu: 7 listopada z nami, a 8 listopada z Jedynką Morąg — podkreśla szkoleniowiec Szczypiorniaka.

* Jeziorak Iława — MKS Brodnica 28:27 (7:14)
JEZIORAK: Prorok, Dudek, Pająk — Dulny 7, Trautsolt 6, Licznerski 4, Malinowski 4, J. Dembowski 4, Baliński 1, P. Dembowski 1, Piekarski 1, Przysowa, Bonczkowski, Giżyński, Rogala, Minder

Zdaje się, że drugoligowiec z Iławy powoli zaczyna łapać odpowiedni rytm, czego dowodem jest zwycięstwo odniesione nad dużo wyżej notowanym rywalem z Brodnicy. Jeziorak przed tym spotkaniem był przedostatni w tabeli, bo do tej pory dwa razy przegrał, w tym raz po rzutach karnych (stąd jeden punkt na koncie). Z kolei MKS Brodnica, który ma za sobą o jeden mecz więcej od iławian, w klasyfikacji był na trzeciej pozycji.
Na boisku lepsi okazali się jednak iławianie, którzy dzięki wygranej na moment awansowali nawet na czwarte miejsce w tabeli. Co ciekawe, po pierwszej połowie, nic nie wskazywało na tak radosny koniec, bo gospodarze przegrywali z faworytem... 7:14!
— Nareszcie zaczęliśmy grać tak, jak powinniśmy. Nasza drużyna dopiero się zaczyna zgrywać, a ciężka praca włożona w przebudowanie zespołu w końcu przyniosła długo oczekiwane efekty — mówi Miłosz Kapciński z sekcji piłki ręcznej Jezioraka. — Walka i zaangażowanie zawodników i trenera spowodowały, że — pomimo niekorzystnego wyniku w pierwszej połowie — po przerwie nastąpiło przełamanie. Zagraliśmy tak, jak powinniśmy. Teraz z każdym meczem może być już tylko lepiej... — dodaje Kapciński.
Szansa na zdobycie kolejnych punktów nadarzy się dopiero 7 listopada, kiedy to Jeziorak rozegra w Morągu derbowy pojedynek z Jedynką.

>>> A skoro o Jedynce mowa, morąski beniaminek swój ligowy mecz 4. kolejki rozegra 8 listopada: dzień po spotkaniu z Jeziorakiem zmierzy się z niepokonanym na razie Blejkanem.

* Inny mecz 4. kolejki: Handball Czersk - Sambor Tczew 28:28, karne 2:4. Spotkania przełożone: SMS II Kwidzyn - AZS UMK Toruń (na 4 listopada), Blejkan Gryfino - Jedynka Kodo Morąg (8 listopada). zico

TABELA II LIGI
1. Szczypiorniak 12 127:103
2. Blejkan* 9 101:69
3. Brodnica 6 131:129
4. Sambor* 5 76:79
5. Handball* 4 101:95
6. Jeziorak* 4 79:86
7. AZS UKW 3 126:155
8. Jedynka* 2 80:84
9. SMS II** 2 49:57
10. AZS UMK* 1 84:97
* mecz mniej, ** 2 mecze mniej