Warmia Energa kontra zdolna młodzież

2020-10-09 09:43:22(ost. akt: 2020-10-09 09:48:05)

Autor zdjęcia: archiwum klubu

W niedzielnym meczu 4. kolejki I ligi piłkarzy ręcznych Warmia Energa Olsztyn zmierzy się z beniaminkiem rozgrywek – SMS ZPRP Kwidzyn. Początek o godz. 17, wstęp wolny.
Niedawno powstała Szkoła Mistrzostwa Sportowego skupia zawodników z rocznika 2003 i 2004. W tym sezonie licealiści z Kwidzyna mają na swoim koncie dwie przegrane: z innym beniaminkiem z Grudziądza (22:33) oraz USAR-em Kwidzyn (36:28), a także wygraną z Tytanami Wejherowo (33:22). Zawodnicy trenerów Mateusza Hanisa i Macieja Mroczkowskiego na pewno zaskoczyli wysoka wygraną w ostatnim spotkaniu, dlatego nie należy lekceważyć rywala.

Natomiast podopieczni Jarosława Knopika dość niespodziewanie ulegli w poprzedniej kolejce lokalnym rywalom z Elbląga. Twarda obrona i dobra dyspozycja bramkarza gospodarzy sprawiły, że Warmiacy zdobyli w derbowym spotkaniu zaledwie 22 bramki. Dlatego też w mijającym tygodniu trener skoncentrował uwagę na wykończeniu akcji ofensywnych i samym rzucie.

Pomimo rozpoczęcia zmagań ligowym Warmia Energa Olsztyn jest aktywna na rynku transferowym. Po rezygnacji z gry przez Pawła Deptułę do klubu dołączyli dwaj obiecujący skrzydłowi: Filip Lewalski, który grę w zespole pierwszoligowca będzie łączył z występami w zespole Szczypiorniaka, oraz Michał Klapka, wychowanek MMTS-u Kwidzyn, którego ostatnio mogliśmy widzieć w ekipie USAR-u Kwidzyn. Jak zapowiadają działacze, wciąż rozglądają się za zawodnikami na rynku transferowym, co wpisuje się w długoterminową politykę budowania silnego klubu.

Jeśli chodzi o samą dyspozycyjność kadry meczowej, to trener Knopik nie może narzekać. Do gry niezdolni są jedynie Szymon Hegier i Jakub Kozłowski. Dodatkowo zgodę na zwolnienie z meczu od klubu dostał Michał Sikorski. Poza tym szkoleniowiec może liczyć na wszystkich zawodników, m.in. na powracającego do sprawności Roberta Targońskiego. Czy młody rozgrywający zagra w niedzielę? To zależy od decyzji na linii Warmia-Szczypiorniak, ponieważ Robert jest ważnym filarem juniorskiej ekipy olsztyńskiego drugoligowca, która również w ten weekend rozgrywa swoje spotkanie. W związku z absencją Sikorskiego więcej minut do gry powinien dostać Marek Starzec oraz nowy nabytek, Klapka.

Z powodu pandemii na trybunach zasiądzie maksymalnie 150 kibiców.