Na razie idzie dwoma drogami

Anastazja Kuś na co dzień jest uczennicą klasy siódmej w Niepublicznej Szkole Podstawowej Absolwent, a po lekcjach jeździ na zajęcia tenisa w Budowlanych Olsztyn oraz treningi lekkoatletyczne w AZS UWM. I w obu tych dyscyplinach świetnie sobie radzi. Daleko nie szukając: w lipcu została wicemistrzynią województwa młodziczek w tenisie, a ledwie parę dni temu wybrała się do Łodzi – jako najszybsza sprinterka z rocznika 2007 w Warmińsko-mazurskiem – na XXVI Finały Czwartków Lekkoatletycznych. No i z imprezy, będącej nieoficjalnymi mistrzostwami Polski uczniów szkół podstawowych, wróciła ze srebrem w biegu na 60 metrów, popartym kolejnym rekordem życiowym (8,21 sek.). Kolejnym, bo poprzedni (8,29) przetrwał tylko dwa tygodnie...

– Liczyłam na pobicie „życiówki” w Łodzi, ale nie spodziewałam się, że to mi da aż drugie miejsce – przyznaje 13-letnia olsztynianka, która trenuje w AZS UWM pod okiem znanego i uznanego szkoleniowca Zbigniewa Ludwichowskiego.

Cały tekst przeczytasz w weekendowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej