Może zabraknąć tylko jednego: doświadczenia w tłumie

2020-05-18 11:00:00(ost. akt: 2020-05-18 10:30:19)
Zbigniew Staniszewski i Sebastian Rozwadowski na trasie Rajdu Podlaskiego

Zbigniew Staniszewski i Sebastian Rozwadowski na trasie Rajdu Podlaskiego

Autor zdjęcia: Tomasz Filipiak

- Bardzo zależy mi na cyklu szutrowym, bo ja wychowałem się na tych rajdach, kocham je i tęsknię za nimi. Rallycross jest fajny i naprawdę OK, ale z rajdami to jest tak, jakbyśmy wyprowadzili się ze swojej rodzinnej miejscowości, gdzie się wychowywaliśmy za dzieciaka, a później wracamy tam raz na jakiś czas, patrzymy na stare kąty i mówimy z sentymentem „O, tu byłem, do tej szkoły chodziłem”... – mówi Zbyszek Staniszewski, czołowy kierowca rajdowy z Warmii i Mazur.
– W piątek, a więc i tak z miesięcznym poślizgiem, miał ruszyć sezon mistrzostw Polski w rallycrossie. Runda w Słomczynie została jednak odwołana.
– Zgadza się, najbliższe zawody zostały odwołane, a kolejne zaplanowano na 26 czerwca w Czechach i na 99 procent one się odbędą. Mówimy o rallycrossie, bo w rajdach jeszcze nie wiadomo, jak to się ułoży.

– Pandemia pandemią, ale pan – z tego, co się orientuję – nie próżnuje...

– Jeżeli chodzi o firmę, to może z dziesięć procent zwolniła obroty, no, ale że do tej pory pracowała na 110 procent... Pracownicy mają niewykorzystane urlopy, podpierają się nosem i czekamy aż przyjdzie ten kryzys, żeby im powiedzieć: „Widzicie, chcieliście odpocząć, to proszę do domu na miesiąc. Macie wolne” (uśmiech). Ale nie możemy tego zrobić, bo klienci ciągle dzwonią i pytają o beton. A wracając do sportu i tego pytania: nie lubię próżnować, bo jestem człowiekiem czynu, więc nawet jak nie ma zawodów, to i tak jeździmy na treningi i łapiemy kilometry za kierownicą „rajdówki”. Inni kierowcy również wychodzą z takiego założenia, że jest wiosna i trzeba coś robić, bo
siedzenie w domu jest nudne. A że z przymusu zostaliśmy usidleni w domach i nabraliśmy przez to jeszcze większego „głodu” aktywności, więc wielu kierowców rajdowych, w tym także ja, bardzo dużo trenuje. Jeździmy „rajdówką”, ja wsiadam też na rower, biegam, czasem chodzę na siłownię.

Cały wywiad przeczytaj w poniedziałkowej Gazecie Olsztyńskiej


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Mieszkaniec #2922394 | 31.0.*.* 18 maj 2020 13:05

    Nie chcemy odcinków testowych w Elganowie . Mieszkańcy

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz