Stomil czeka na... prezentację i na ligę

2020-02-23 19:15:00(ost. akt: 2020-02-23 21:11:22)
W swoim ostatnim sparingu przed ligą Artur Siemaszko (z prawej) i jego koledzy z drużyny pokonali wicemistrza Łotwy

W swoim ostatnim sparingu przed ligą Artur Siemaszko (z prawej) i jego koledzy z drużyny pokonali wicemistrza Łotwy

Autor zdjęcia: Emil Marecki

W swoim ostatnim sparingu przed startem rundy wiosennej w I lidze piłkarze Stomilu pokonali u siebie, w blasku jupiterów, wicemistrza Łotwy, ekipę RFS Ryga. Pierwsza gra o punkty już w sobotę (g. 17.30 z Odrą Opole u siebie), a w środę o g. 17 w Galerii Warmińskiej - prezentacja zespołu.
* Stomil Olsztyn – RFS Ryga 1:0 (1:0)
1:0
– Sobczak (6)
STOMIL: Skiba (46 Leszczyński) – Bucholc (46 Kubáň), Mosakowski (46 Bondarenko), Remisz (46 Szota), Straus (46 Staszak), van Huffel (46 Hinokio), Tecław (46 W. Gancarczyk), Pałaszewski (46 Hajda), M. Gancarczyk (46 Skrzecz), Siemaszko (46 Visnakovs), Sobczak (46 Kovalonoks)

Jedyna bramka padła zaraz na początku meczu. W 6. min, po pewnej interwencji Piotra Skiby, olsztynianie wyszli z szybką kontrą: prawą stroną boiska pomknął Artur Siemaszko, dograł na piąty metr, a Szymon Sobczak z bliska wpakował piłkę do siatki.

– Najważniejsze jest to, że wszyscy zawodnicy chcą walczyć i wykazują się determinacją – mówił po meczu Piotr Zajączkowski, trener Stomilu. – Wszyscy mają odpowiednie umiejętności piłkarskie, żeby grać na poziomie I ligi. Cieszy to, że możemy mieć bardzo solidnych zmienników, bo o takich nam chodziło. Liga niebawem rusza i każdy z tych piłkarzy w odpowiednim momencie będzie przydatny. Nie mogę obiecać wszystkim, że zagrają, bo na boisku może grać jedenastu piłkarzy, ale ci, którzy są w dalszej perspektywie, też muszą być czujni, bo fortuna kołem się toczy.

– Ci, którzy dzisiaj może pokazali się z dobrej strony, za moment mogą mieć obniżkę formy. A wtedy na ich miejsce muszą być przygotowani inni piłkarze. Stąd dosyć szeroka i wyrównana kadra – podkreślił Piotr Zajączkowski.

Dzień po meczu klub z Olsztyna podpisał umowy z dwoma nowymi piłkarzami: półtoraroczne kontrakty ze Stomilem podpisali Skender Loshi i Jurich Carolina. Ten pierwszy to 21-letni Albańczyk z holenderskim paszportem, który ostatnio grał w trzecioligowym SV TEC Tiel (Holandia), a w ekipie Biało-niebieskich ma wzmocnić rywalizację w ataku. Z kolei 22-letni Jurich Carolina jest lewym obrońcą, ma podwójne obywatelstwo (Holandia i karaibskie Curacao), ostatnio grał w młodzieżowej drużynie holenderskiego NAC Breda i jest reprezentantem Curacao.
W sobotę Stomil miał zagrać sparing z Sokołem Ostróda (lider III ligi), ale mecz został odwołany, bo olsztynianom zależało na grze na naturalnej nawierzchni, a tymczasem boisko w Pasymiu nie nadawało się do gry.