ADRIAN DURMA ZDOBYŁ PUCHAR EUROPY

2020-02-12 10:00:00(ost. akt: 2020-02-12 10:20:54)
Durma zdobywcą Pucharu Europy

Durma zdobywcą Pucharu Europy

Autor zdjęcia: zdjęcie nadesłane

Podczas zawodów Pucharu Świata w chorwackim Karlovacu doskonale spisał się Adrian Durma. Kickboxer klubu Silvant Elbląg wywalczył złoty medal w formule light contact! - Jestem zadowolony, bo stoczyłem dobre walki - powiedział Durma.
Chorwacki Puchar Świata zgromadził 2500 zawodników z ponad 50 krajów, którzy rywalizowali we wszystkich formułach i kategoriach wiekowych. W polskiej reprezentacji znaleźli się także dwaj zawodnicy UKS Silvant Kajak Elbląg: Igor Obrusiewicz i Adrian Durma, których występy można zaliczyć do bardzo udanych. Obaj startowali w formułach light contact (formuła z kopnięciami powyżej pasa) i kick light (walki z kopnięciami w udo). Igor Abrusiewicz, który rywalizował w kategorii 89 kg, w formule kick light nie miał szczęścia w losowaniu i w pierwszej walce przegrał 1:2 z Brazylijczykiem Paulo Pedrozo, tym samym odpadając z turnieju. Znacznie lepiej powiodło mu się w formule light contact. W pierwszej walce otrzymał wolny los, w drugim pojedynku pokonał na punkty Węgra Gabriela Szabo, dzięki czemu zakwalifikował się do półfinału. Niestety, przegrał z Chorwatem Janko Blażevićiem, w efekcie kończąc turniej z brązowym medalem.
Jeszcze lepiej w wadze 79 kg spisał się Adrian Durma, bo zdobył Puchar Europy w formule light contact. W pierwszej rundzie elblążanin - jako medalista mistrzostw świata - dostał wolny los. Później poradził sobie z Węgrem Gaborem, z którym bez problemu wygrał na punkty. W kolejnej walce spotkał się z Chorwatem Willim Urendovićiem, który mógł liczyć na ogłuszający doping miejscowej publiczności. Mimo to Adrian stanął na wysokości zadania i pokonał 3:0 faworyzowanego rywala.

W finale elblążanin zmierzył się z bardzo niewygodnym Włochem Moschim Janmarco, ale już w pierwszej rundzie posłał go na matę, wygrywając przez KO.

Natomiast w formule kick light Durma w pierwszym pojedynku przegrał niezasłużenie 1:2 z reprezentantem Węgier. Werdykt ten kibice głośno wygwizdali. - Jestem pod wrażeniem dużej liczby rywalizujących zawodników oraz wysokiego poziomu walk - powiedział Adrian Durma. - Mogę być zadowolony, bo stoczyłem naprawdę dobre walki. Takie turnieje międzynarodowe są mi bardzo potrzebne przed mistrzostwami świata i Europy.
Jerzy Kuczyński