Falco straciło fotel lidera

2020-01-15 10:12:20(ost. akt: 2020-01-15 10:19:02)
Alcar Renault

Alcar Renault

Autor zdjęcia: OSiR

Pierwsza w 2020 r. kolejka I ligi OLFA przeszła do historii. Wydarzeniem wieczoru była pierwsza w tym sezonie porażka Falco. Zaporą nie do przejścia dla mistrzów z sezonu 2017/18 okazał się Alcar Renault, który ograł faworyzowaną ekipę 5:2. Nowym liderem został Milwaukee Team.
Jako pierwsze wybiegły na boisko ekipy Milwaukee Team i MPEC. Ekipa Cezarego Serafina co jakiś czas potrafi spłatać figla najlepszym, ale tym razem obrońcy tytułu okazali się zdecydowanie za mocni. MPEC wprawdzie aż czterokrotnie trafił do bramki (Kacper Golks 2, Marek Brejlak i Rafał Stanisławski), tyle tylko że Milwaukee Team uczyniło to siedmiokrotnie. Cztery gole Kamila Kępki oraz skuteczne uderzenia Łukasza Gorgola, Adama Ślimaka i Piotra Kamińskiego sprawiły, że było 7:4 dla Milwaukee Team.

Mająca medalowe aspiracje Fortuna sprawdziła formę okupującej ostanie miejsce w tabeli Miazgi Gutkowo, dla której bieżący sezon, eufemistycznie mówiąc, nie należy do szczególnie udanych. Przechodząc jednak do samego spotkania to należałoby stwierdzić, że Fortuna obnażyła wszelkie mankamenty w grze Miazgi. Wicemistrzowie OLFA sprzed roku sześciokrotnie pokonali bramkarza, zachowując przy tym czyste konto. Bramki dla Fortuny strzelali: Dominik Borzewski 2, Przemysław Mikos, Paweł Oleśkiewicz, Adrian Krawczyk i Adam Duda.

Kroczące od zwycięstwa do zwycięstwa Falco stanęło naprzeciwko Alcar Renault. Po pierwszej połowie kibice mogli przecierać oczy ze zdumienia, albowiem spisywany na straty Alcar strzelił dwie bramki (Arkadiusz Mędrzycki i Kamil Koziorowski), nie tracąc żadnej. Tuż po przerwie Kamil Kulas wpakował piłkę do bramki i było 1:2. Faworyt atakował, stwarzał dogodne sytuacje do zdobycia gola, ale Alcar umiejętnie się bronił i skutecznie kontratakował. Strzały Łukasza Galika, Szymona Dubowskiego i Krzysztofa Ciarkowskiego ostatecznie „dobiły” niepokonane jak dotąd Falco, które zdążyło jeszcze odpowiedzieć bramką Bogdana Ślimaka. Alcar Renault - wygrywając 5:2 - przerwał passę sześciu zwycięstw z rzędu Falco!

Rozkręcający się z meczu na mecz LUK-CAR zagrał ze Zgodą F.C. Beniaminek robił co mógł, ale „dzień konia” miał najskuteczniejszy zawodnik w lidze, czyli Andrzej Furgała, po którego strzałach piłka aż pięciokrotnie wpadła do siatki. Konto bramkowe faworytów zostało jeszcze wzbogacone o dwa gola Grzegorza Metery. Zgodę F.C. tego dnia stać było jedynie na strzelenie honorowej bramki, którą w 21. minucie zdobył Łukasz Buder. LUK-CAR wygrał 7:1 i potwierdził, że w tym sezonie będzie bił się o najwyższe laury.

Wyniki
Milwaukee Team – MPEC 7:4
Fortuna – Miazga Gutkowo 6:0
Alcar Renault – Falco 5:2
LUK-CAR – Zgoda F.C. 7:1

OLFA I LIGA
1. Milwaukee Team 7 18 34:17
2. Falco 7 18 30:21
3. LUK-CAR 7 15 30:14
4. Alcar Renault 7 12 33:20
5. Fortuna 7 10 23:17
6. MPEC 7 9 24:34
7. GLKS Jonkowo 6 6 20:29
8. Zgoda F.C. 7 4 21:33
9. Miazga Gutkowo 7 3 14:44

Strzelcy – OLFA I LIGA
17 – Andrzej Furgała (LUK-CAR)
10 – Kamil Koziorowski (Alcar Renault)
9 – Przemysław Kozłowski (Milwaukee Team), Kacper Golks (MPEC)
8 – Damian Rogalski (Alcar Renault), Przemek Mikos (Fortuna)
7 – Tomasz Jagielski (Falco), Michał Rytelewski (Miazga Gutkowo), Rafał Stanisławski (MPEC)

Najbliższe mecze (20.01.2020, poniedziałek)
19.20 GLKS Jonkowo – Fortuna
20.00 MPEC – Falco
20.40 Alcar Renault – Zgoda F.C.
21.20 LUK-CAR – Milwaukee Team