Brydżowa orkiestra zaśpiewała na 72 głosy

2020-01-14 12:00:00(ost. akt: 2020-01-14 10:37:45)
Hanna Rohde i Wiesław Podlecki (organizatorzy) oraz Jan Stańczak i Edmund Reczuga

Hanna Rohde i Wiesław Podlecki (organizatorzy) oraz Jan Stańczak i Edmund Reczuga

Autor zdjęcia: Hanna Cichocka

Podczas niedzielnego turnieju w Olsztynie brydżyści zebrali ponad 2700 złotych na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Więcej zebrano tylko w Warszawie i Krakowie.
W Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy olsztyńscy brydżyści zagrali pierwszy raz, a głównym sprawcą całego „zamieszania” był Wiesław Podlecki, olsztyński przedsiębiorca i zarazem wielki sympatyk szlemów i trzech bez atu.
No i trzeba przyznać, że orkiestrowy turniej udał się znakomicie, a frekwencja przekroczyła wszelkie oczekiwania, bowiem zgłosiło się aż 36 par. Wśród nich przeważali przedstawiciele stolicy Warmii i Mazur, ale byli też brydżyści z Morąga i Szczytna.
Zgodnie z planem w trakcie turnieju nastąpiła przerwa, podczas której zaśpiewali Mateusz i Kuba Kłosowscy oraz Patrycja Podlecka, nastoletni wokaliści olsztyńskiego zespołu Decybele. Mateusz to finalista obecnej edycji telewizyjnego programu The Voice Kids (jego pierwszy występ można było obejrzeć w sobotni wieczór w TVP 2). Potem była jeszcze licytacja, podczas której można było kupić m.in. koszulki z mistrzostw świata brydżowej reprezentacji Polski oraz płytę „Czerwonych Gitar” z autografami muzyków (dar Krzysztofa Rohde). W sumie zebrano 2706 złotych, co dało Olsztynowi trzecie miejsce w Polsce, bowiem więcej zebrano jedynie w Warszawie (5270) i Krakowie (4784). W sumie polscy brydżyści na rzecz WOŚP zebrali ponad 28 tysięcy złotych.
- Impreza udała się znakomicie - ocenił Wiesław Podlecki, który wraz z Mirosławem Cichockim zajął ostatecznie ósme miejsce. - Wyniki nie były jednak tym razem najważniejsze, bo chodziło o zbiórkę na rzecz Orkiestry. W turnieju zagrali nawet moi 85-letni rodzice, którzy chociaż licytowali naturalnie, to ze mną i moim partnerem poradzili sobie znakomicie, dając nam ze stolika jedynie coś około 30 procent - przyznał ze śmiechem (ale i z odrobiną dumy w głosie) organizator niedzielnego turnieju, który już myśli o przyszłorocznym orkiestrowym brydżu.
Zwycięzcy turnieju Edmund Reczuga i Jan Stańczak w nagrodę otrzymali efektowne puchary.
* Czołówka turnieju: 1. Edmund Reczuga-Jan Stańczak 63,78 proc.; 2. Sławomir Dytkowski-Andrzej Fronczak 63,04; 3. Ireneusz Jagielski-Jan Rogowski 62,83; 4. Bernard Pszczoła-Krzysztof Pikus 60,76; 5. Adolf Bocheński-Aniela Bocheńska 60,20; 6. Krzysztof Pakuła-Marek Kuczyński 57,61; 7. Wiesław Krzemieński-Władysław Skowroński 57,14; 8. Mirosław Cichocki-Wiesław Podlecki 56,17; 9. Sławomir Wrzosek-Tomasz Lisica 56,16; 10. Grażyna Piszczek-Wiesław Piszczek 56.
ARTUR DRYHYNYCZ