W sobotę w Lidzbarku Warmińskim początek sezonu

W składzie Polmleku zaszły niewielkie zmiany: do Bundesligi odeszła Białorusinka Daria Trigolos, a na jej miejsce przyszła 18-letnia Aleksandra Michalak z MRKS Gdańsk. Poza tym zostały Ma Wenting, Dong Rui Fang i 12-letnia Natalia Bogdanowicz.
- Nie napinamy się w tym sezonie, mamy tąpnięcie finansowe, więc liczymy na większe wsparcie samorządu województwa – przyznaje trener Zbyszek Pietkiewicz. - Konsekwencją trudności finansowych było rozstanie z Trigolos. Czeka nas trudny sezon, bo ekstraklasa się wzmocniła. Korzystając z okazji, dziękujemy za wsparcie władzom Lidzbarka Warmińskiego, powiatu lidzbarskiego, firmie Polmlek oraz Hotelowi Krasicki.
Na początek rozgrywek w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Polnej pingpongistki Polmleku podejmą beniaminka z Łomży. W składzie KU ASP PWSiR są dwie Chinki 27-letnia Ren Bingran i 19-latka Liu Liuqi, ten zestaw powinna uzupełnić wychowanka trenera Pietkiewicza Anna Zielińska.

- Zagramy w optymalnym składzie – obiecuje trener Polmleku. - Jednak trudno będzie nam powtórzyć wynik z poprzedniego sezonu.
O ile Polmlek może nie obronić wicemistrzowskiego tytułu, o tyle pozycja Siarki Tarnobrzeg, która regularnie zdobywa złote medale MP, jest niepodważalna. - Tę sytuację można określić w następujący sposób: pieniądze, długo, długo nic, a potem sport – komentuje Pietkiewicz.

Sporo zmian kadrowych zaszło w innych klubach: na przykład była indywidualna mistrzyni Polski Katarzyna Grzybowska Sochaczew zamieniła na Dojlidy Białystok. A gdy do tego dodamy dwie Chinki, to wychodzi na to, że beniaminek z Podlasia urasta do miana kandydata do medalu. Zmiany nastąpiły także we Wrocławiu i Częstochowie, czyli w ośrodkach, które w poprzednim sezonie przegrały rywalizację z Polmlekiem.
Będzie też obowiązywał nowy system punktowania: zwycięstwa 3:0 i 3:1 będą premiowane 3 punktami, natomiast jeśli mecz zakończy się wynikiem 3:2, wówczas zwycięzca zainkasuje 2, a pokonany 1 punkt.
mart