Jest okazja do rehabilitacji

2019-09-07 12:00:00(ost. akt: 2019-09-06 22:14:09)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

W sobotę o godz. 14.45 Stomil Olsztyn zagra wyjazdowe spotkanie z Chojniczanką Chojnice. Podopieczni Piotra Zajączkowskiego będą chcieli zrehabilitować się za ostatnią porażkę przed własną publicznością z Zagłębiem Sosnowiec.
Olsztyńska drużyna w 7 kolejkach zgromadziła 10 punktów (3 zwycięstwa, 1 remis, 3 porażki). Ten wynik można różnie oceniać, zapewne liczba punktów mogłaby być większa, gdyby nie słaby początek sezonu w starciu z beniaminkami (0:3 z GKS Bełchatów i 1:2 z Radomiakiem), ale mogło się przytrafić jeszcze więcej porażek, jak chociażby u siebie z Sandecją Nowy Sącz (1:0).
Kolejna okazja do powiększenia dorobku punktowego pojawi się w sobotę w Chojnicach.

- W przegranym 1:3 meczu z Zagłębiem Sosnowiec widać było, że zależy nam na wygrywaniu i zdobywaniu punktów - mówi skrzydłowy Bartłomiej Niedziela. - Woli walki nikt nam na pewno nie odmówi, więc z takim nastawieniem pojedziemy na wyjazd.

W ostatnim meczu kibice olsztyńskiego klubu mogli być zadowoleni z zaangażowania ich drużyny, ale co z tego, skoro Stomil nie zdołał zdobyć punktów. - O tym meczu już zapominamy i teraz pracujemy nad tym, by następnym razem piłka wpadła do siatki rywali - dodaje Niedziela. - Zabrakło nam trochę skuteczności. Czasami po słabszych meczach się wygrywa, a po lepszych przegrywa. Taka jest piłka nożna i dlatego ten sport jest taki piękny.
Tradycyjnie olsztyński sztab szkoleniowy ma ból głowy, jak zestawić odpowiednia jedenastkę, bo przed każdym meczem zawsze ktoś jest kontuzjowany lub nie może grać. W sobotnim spotkaniu nie zagra środkowy obrońca Jakub Mosakowski. Piłkarz początkowo pojechał na zgrupowanie kadry Polski i miał zagrać w spotkaniach w ramach Elite League U-21. Jednak z powodu urazu nogi wrócił już do Olsztyna i teraz będzie się leczył przez trzy tygodnie.
W tej sytuacji trener Piotr Zajączkowski na środek obrony musi wystawić nowego zawodnika oraz wprowadzić do podstawowej jedenastki młodzieżowca. Tylko jeden zawodnik spełnia obydwa warunki, a jest nim Jakub Tecław. Może też być tak, że na środku obrony zagra Ołeh Tarasenko, a Wiktora Biedrzyckiego zastąpi w składzie młodzieżowiec Jakub Hajda.
Być może w składzie Stomilu zadebiutuje Oktawian Skrzecz, ostatni nabytek olsztyńskiego pierwszoligowca. Skrzecz jest wychowankiem Lechii Gdańsk, występował w juniorskich zespołach Schalke 04 Gelsenkirchen, a w sezonie 2017/18 zagrał w 24 spotkaniach I ligi w barwach GKS Katowice. Do Stomilu został wypożyczony z Korony Kielce, w której w tym sezonie dwa razy wystąpił na boiskach Ekstraklasy.
Sobotni mecz na żywo będzie można obejrzeć w Polsacie Sport.

* 8. kolejka: Chrobry Głogów - Radomiak Radom 0:2, Sandecja Nowy Sącz - GKS 1962 Jastrzębie, Wigry Suwałki - Puszcza Niepołomice, Zagłębie Sosnowiec - GKS Bełchatów. Pozostałe mecze zostały przełożone na 18 września z powodu powołań zawodników do reprezentacji narodowych: Warta Poznań - Odra Opole, Stal Mielec - GKS Tychy, Podbeskidzie Bielsko-Biała - Miedź Legnica, Olimpia Grudziądz - Bruk-Bet Termalica Nieciecza.
EMIL MARECKI

PO 7 KOLEJKACH
1. Stal 16 10:7
2. Miedź 13 9:5
------------------------------
3. Warta 13 10:7
4. Radomiak 13 9:9
5. Wigry 11 8:7
6. Podbeskidzie 11 11:8
7. Tychy 10 14:9
8. Bełchatów 10 10:6
9. Termalica 10 9:6
10. Jastrzębie 10 9:7
11. Zagłębie 10 8:7
12. Puszcza 10 4:5
13. Stomil 10 6:9
14. Olimpia 9 13:12
15. Sandecja 9 6:9
---------------------------------
16. Chojnice 8 8:10
17. Chrobry 4 4:17
18. Odra 2 1:9