Trzecie z rzędu zwycięstwo Stomilu!

2019-08-21 22:28:28(ost. akt: 2019-08-21 22:30:26)
Szymon Sobczak

Szymon Sobczak

Autor zdjęcia: Paweł Piekutowski

W 5. kolejce I ligi Stomil ograł Sandecję i awansował na 6. miejsce w tabeli!
* Stomil Olsztyn - Sandecja Nowy Sącz 1:0 (1:0)
1:0 - Sobczak (7); żółte kartki: Niedziela - Korzym, Baran; widzów: 2579

Stomil: Piotr Skiba - Janusz Bucholc, Rafał Remisz, Jakub Mosakowski, Lukáš Kubáň - Artur Siemaszko (74 Koki Hinokio), Maciej Pałaszewski, Wiktor Biedrzycki, Grzegorz Lech, Mateusz Gancarczyk (19 Bartłomiej Niedziela) - Szymon Sobczak (65 Mateusz Cetnarski).
Sandecja: Daniel Bielica - Adrian Danek, Michal Piter-Bučko, Grzegorz Baran, Marcin Flis, Dominik Kun (64 Damian Chmiel) - Mateusz Klichowicz (83 Bartłomiej Dudzic), Thiago, Radosław Kanach (82 Michał Walski), Maciej Małkowski - Maciej Korzym.

W środowy wieczór w Olsztynie spotkały się dwa zespoły, które po czterech kolejkach mogły pochwalić się identycznym dorobkiem punktowym (6) oraz bramkowym (4:6).
Pierwsze minuty to czujna gra obu zespołów, w efekcie piłka wędrowała od pola karnego do pola karnego, ale bez groźnych sytuacji podbramkowych. Pierwsza taka akcja została przeprowadzona dopiero w 8. minucie, gdy Siemaszko popisał się znakomitym dośrodkowaniem z prawej strony boiska, po którym Sobczakowi wystarczyło przyłożyć głowę, by piłka zatrzepotała w siatce Sandecji. 1:0 dla Stomilu!

W drugiej połowie znaczną przewagę osiągnęła Sandecja, natomiast jedynym osiągnięciem Stomilu była kontra z 55. min zakończona niecelnym strzałem Siemaszki.
Pod bramką gospodarzy robiło się coraz niebezpieczniej i kibice z niepokojem spoglądali na zegarki, zastanawiając się, czy stomilowcy zdołają obronić minimalną przewagę... A powody do zdenerwowania były coraz większe, bo im bliżej końca, tym olsztynianie coraz rzadziej przekraczali linię środkową boiska.
Warto zauważyć, że pod koniec na boisku pojawił się Japończyk Koki Hinokio, który kilka godzin wcześniej przedłużył kontrakt ze Stomilem do czerwca 2022 roku.
Sędzia przedłużył mecz o 4 minuty, ale wynik już nie uległ zmianie, dzięki czemu Stomil awansował na 6. miejsce!

* W środę Piotr Klepczarek oficjalnie dołączył do sztabu szkoleniowego Stomilu. Wychowanek „Dumy Warmii” będzie pełnił funkcję trenera analityka pierwszego zespołu, zastępując Mariusza Narela.
Poprzednio Piotr Klepczarek był w sztabie szkoleniowym narodowej reprezentacji do lat 20, w której trenerem był Jacek Magiera.

* Inne mecze 5. kolejki: Olimpia - Wigry 1:2, Bruk-Bet - Stal 1:2, Puszcza - Zagłębie 0:2, Tychy - Chrobry 5:1, Bełchatów - Odra 1:0, Radomiak - Jastrzębie 2:2, Warta - Podbeskidzie 2:1, Chojniczanka - Miedź 0:3.

PO 5 KOLEJKACH
1. Warta 12 8:4
2. Bełchatów 10 8:2
--------------------------------
3. Miedź 10 7:3
4. Stal Mielec 10 8:7
5. Bruk-Bet 9 7:3
6. Stomil 9 5:6
--------------------------------
7. Wigry 8 6:5
8. Chojniczanka 7 7:8
9. Podbeskidzie 7 6:4
10. Zagłębie 7 4:4
11. Puszcza 7 3:4
12. Radomiak 7 6:9
13. GKS Tychy 6 11:7
14. Olimpia 6 10:9
15. Jastrzębie 6 6:6
-------------------------------
16. Sandecja 6 4:7
17. Odra 1 1:7
18. Chrobry 0 2:14

Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Wisi mi to #2780856 | 37.8.*.* 23 sie 2019 11:32

    kopanie gały interesuje mnie w takim samym stopniu jak topienie lodowców na Kilimandżaro czy spadek kaszy manny z nieba

    odpowiedz na ten komentarz

  2. spoko-loko #2780519 | 88.156.*.* 22 sie 2019 17:22

    Nie chodzę na mecze, ale też żyję STOMILEM,i powiem Wam że STOMIL będzie pretendentem do ekstraklasy. To moje nieświęte słowa, ale prawdziwe.Przekonacie się na koniec rozgrywek. I haaa.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Grajta #2780395 | 31.0.*.* 22 sie 2019 13:34

      Grają grają

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2. peel #2780364 | 83.9.*.* 22 sie 2019 12:35

      Pierwsza połowa bardzo przyzwoita, druga masakra... Graczy mamy całkiem niezłych, lecz wydaje mi się, że trener trochę za słaby, bo nie cofa się gry przez całą połowę przy wyniku 1:0. Nie oszukujmy się, powinniśmy to byli przegrać, właśnie przez tę cofkę w drugiej połowie. Ciągle chodzi mi po głowie, czy Pan Czereszewski nie spisałby się lepiej w roli trenera...

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    3. serpiko #2780304 | 37.248.*.* 22 sie 2019 10:41

      ważna jest wygrana ale trzeba przyznać piłkarsko Stomil beznadziejnie jak nie zaczną grać to będą przegrywać

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (14)