W sobotę czwartoligowe derby Olsztyna

2019-08-17 07:40:00(ost. akt: 2019-08-17 07:42:03)

Autor zdjęcia: Paweł Piekutowski

Sobotnie derby Olsztyna są jednym z najciekawiej zapowiadających się meczów 3. kolejki IV ligi. Spotkanie zostanie rozegrane na stadionie przy Piłsudskiego, chociaż w roli gospodarza wystąpi Warmia. Początek o godzinie 17.
Mecz odbędzie się nie na olsztyńskim Zatorzu, lecz w „domu” Stomilu, czyli na Piłsudskiego 69A. Gospodarzem będzie jednak Warmia, a sobotnie starcie będzie pierwszym z czterech meczów zespołu Marcina Wincla na obiekcie OSiR-u. Resztę jesiennych „domowych” meczów Warmia zagra na wyjeździe.

Przypomnijmy, stadion przy al. Sybiraków nie otrzymał licencji na rozgrywanie tam czwartoligowych spotkań. Problemami były m.in. zły stan szatni oraz budynku klubowego, brak wystarczającej liczby siedzisk oraz brak wydzielonego sektora dla kibiców drużyn przyjezdnych.
W sobotę z jednej strony boiska stanie beniaminek, który nie zdobył jeszcze punktu, a z drugiej rezerwy Stomilu, wicelider tabeli. Przypomnijmy, że drużyna Pawła Głowackiego najpierw zwyciężyła 6:0 Błękitnych Orneta, a kolejne trzy punkty zdobyła na Polonii Lidzbark Warmiński (2:0). Jedenastki rezerw Stomilu w obu występach nieco się różniły - w Ornecie zagrali m.in. Lukas Kubáň i Mateusz Cetnarski, którzy z Polonią już się na boisku nie pojawili.

- Nie wiadomo, kto będzie grał w kolejnych meczach, bo wszystko zależy od pierwszej ligi. Generalnie traktujemy czwartą ligę jako najlepszą jednostkę treningową. Kto nie gra w pierwszym zespole, ten ma idealne przetarcie w czwartej lidze - mówił Paweł Głowacki po meczu w Ornecie.

W piątek stomilowcy grali na wyjeździe z Odrą Opole (wygrali 1:0), więc skład rezerw na sobotnie derby tak naprawdę będzie zależał od tego, kto zagrał w Opolu.
Z klasy rywala zdaje sobie sprawę Krzysztof Filipek z Warmii: - Spotkają się dwie drużyny, które są w zupełnie innych nastrojach. Stomil zaliczył rewelacyjny początek i jest zdecydowanym faworytem rozgrywek. To nie rezerwy, tylko silne zaplecze pierwszoligowego klubu - tak ich trzeba określać. My na razie bez punktu, ale jak się przełamać, to tylko w takim meczu. Z mojej strony będzie to też sentymentalna podróż na Piłsudskiego (Filipek był zawodnikiem Stomilu - red.). Liczę, że będę mógł pomóc drużynie na boisku i mam nadzieję, że przeżyjemy tam przyjemne chwile.
Po reformie administracyjnej Warmia z rezerwami Stomilu w IV lidze zagrała tylko dwa razy w sezonie 2014/15. Pierwsze starcie zakończyło się zwycięstwem Stomilu II 4:0 po dwóch golach Karola Żwira i po jednym Wojciecha Dubisa oraz Mahmadou Juniora Baha, natomiast w rewanżu wygrał klub z Zatorza 3:2.
Warmia zajęła wówczas 15. miejsce i spadła do okręgówki, a biało-niebiescy zakończyli sezon na 14. pozycji i utrzymali się w gronie czwartoligowców. Rozjemcą sobotniego spotkania będzie Dawid Wiśniewski, arbiter szczebla centralnego.
PAWEŁ PIEKUTOWSKI



Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Kibic Stomilu #2778323 | 37.47.*.* 18 sie 2019 13:26

    Brawa dla Warmii. Życzę awansu, ale w tym sezonie na spokojnie, satysfakcjonujące będzie utrzymanie w IV lidze :-) pozdrawiam,

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz