Tenisistki zagrają w Olsztynie

Dotychczas w turnieju brały udział panie związane z Warmią i Mazurami, w tym roku po raz pierwszy impreza rozszerza swój zasięg na całą Polskę. - Turniej rozwija się w naprawdę świetnym tempie - mówi organizatorka Joanna Arłukowicz. - Z roku na rok frekwencja jest coraz większa, a tenisistki już od połowy lutego mają zarezerwowany termin na udział w imprezie.
Podczas WAMA Ladies Open 2018 rozegrano ponad 100 meczów. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku uda się pobić ten wynik. Jest to więc spore wyzwanie nie tylko dla organizatorów, aby w dwa dni rozegrać tyle spotkań, ale także dla samych uczestniczek, które jednak chętnie biorą udział zarówno w grze pojedynczej, jak i podwójnej.

- Będzie to duży wysiłek dla wielu zawodniczek, bo będą musiały rozegrać kilka spotkań w jeden dzień - nie ma wątpliwości Joanna Arłukowicz. - Uczestnictwo w rozgrywkach zapowiedziała już Dorota Pawłowska, obrończyni tytułu singlowego sprzed roku. Miejmy nadzieję, że pojawi się również para deblowa, która w tamtym roku wywalczyła złoto, czyli Karolina Czarkowska-Napierska i Aleksandra Ołowniuk.

Organizatorzy turnieju dbają o to, aby ostatni weekend wakacji był nie tylko sprawdzeniem umiejętności tenisowych, ale także świetną okazją do integracji i miłego spędzenia czasu. Na kortach zagoszczą zapewne trenerzy z Olsztyna i innych miast naszego województwa, a także działacze sportowi i miłośnicy tenisa. Dla odwiedzających organizatorzy przygotują kilka atrakcji, m.in. strefa relaksu, strefa dietetyki i masażu.
Przy okazji rywalizacji sportowej będzie okazja do pomocy potrzebującym. - Nawiązaliśmy współpracę z Fundacją Przyszłość dla Dzieci - tłumaczy Arłukowicz. - Uczestniczki przy zapisach do turnieju mogą wybrać ścieżkę charytatywną, a dzięki temu pomagać. Bardzo cieszę się z tego, że zdecydowana większość wybiera właśnie tę opcję.
EMIL MARECKI