Szybko, szybciej, a na koniec pechowo

2019-07-31 10:00:00(ost. akt: 2019-07-31 10:11:07)
Zbigniew Staniszewski na trasie rallycrossu na Litwie

Zbigniew Staniszewski na trasie rallycrossu na Litwie

Autor zdjęcia: Oponeo Motorsport/Maciej Niechwiadowicz

Po świetnym debiucie w rallycrossowej rywalizacji, Zbigniew Staniszewski zaliczył swój drugi start w mistrzostwach Polski. Olsztyński kierowca pokazał się w litewskim Vilkyciai, ale w finałowym wyścigu przegrał z techniką.
Przypomnijmy: debiutancki występ w rallycrossie, znanego z rajdowych tras, Zbigniewa Staniszewskiego zakończył się z przytupem, bo podczas IV rundy Oponeo Mistrzostw Polski zajął on w Toruniu trzecie miejsce w „królewskiej” kategorii SuperCars! Nic dziwnego, że olsztynianin był pełen dobrych myśli przed wyjazdem do... litewskiego Vilkyciai, gdzie zaplanowano tym razem łączoną rundę mistrzostw Polski i Litwy.

– Jesteśmy w trakcie drugiego etapu przebudowy naszego Forda Fiesty R5 do specyfikacji samochodów rallycrossowych – mówił jeszcze przed startem Zbigniew Staniszewski. – Przed debiutem zajmowaliśmy się zawieszeniem i modyfikacją silnika, a teraz pracujemy nad obniżeniem masy samochodu do regulaminowego minimum, czyli 1300 kg wraz z kierowcą. Polega to m.in. na zamianie niektórych elementów na nowe, lżejsze, wykonane z włókien węglowych, oraz na przeniesieniu środka ciężkości jak najniżej „pokładu” samochodu. Oczywiście, trenuję tyle co zawsze, czyli dużo i regularnie, za kierownicą treningowej rajdówki. Jak najlepiej staram się też zgłębić temat jazdy w grupie, kontaktu z przeciwnikiem i tu pomagają mi treningi na zaprzyjaźnionym torze kartingowym Kormoran w Olsztynie. Toru na Litwie jeszcze nie znam, więc wyruszamy tam parę dni wcześniej, aby więcej czasu przeznaczyć na regularny trening, no i poznanie tej areny.
Mimo że nasz samochód jest cały czas „mocowo” słabszy od konkurencji, to nasza wiedza i doświadczenie stale rosną. Jestem bardzo dobrej myśli przed dalszą częścią sezonu.
Dziękuję wszystkim za liczne gratulacje i pozdrowienia po debiucie w Toruniu; to zainteresowanie kibiców przerosło moje najśmielsze oczekiwania (uśmiech). Cieszę się, że jestem w rallycrossie i chcę brnąć w głąb tej pięknej dyscypliny motorsportu – zadeklarował kierowca z Olsztyna.

Poznawanie toru w Vilkyciai poszło na tyle dobrze, że od początku do końca – czyli od pierwszego oficjalnego treningu poprzez wszystkie cztery wyścigi kwalifikacyjne, a na półfinałowym biegu kończąc – Staniszewski zajmował czołowe miejsca. A przechodząc do konkretów: olsztyński kierowca zaczął występy na Litwie od drugiego czasu na treningu, gdzie niewiele szybszy od niego był tylko trzykrotny mistrz kraju Tomasz Kuchar. A później było szóste miejsce w pierwszej odsłonie kwalifikacji (gdzie popularny „Stanik” kompletnie zaspał na starcie) oraz trzecie, piąte i znów trzecie w kolejnych segmentach, w których za każdym razem najszybszy był Kuchar. W efekcie, po tych czterech częściach eliminacji, czołówka stawki w SuperCars ukształtowała się następująco: 1. Kuchar 195 pkt; 2. Marcin Gagacki 172; 3. Paulius Pleskovas (Litwa) 166; 4. Zbigniew Staniszewski 161; 5. Dariusz Topolewski 157; 6. Maciej Cywiński 155. Poza Litwinem, cała reszta pomyślnie przeszła przez półfinały, awansując do ścisłego, sześcioosobowego finału. Olsztynianin był trzeci w swojej serii, tylko za liderem (Kuchar) i wiceliderem (Cywiński) sezonu.

Do pełni szczęścia zabrakło „tylko ”jednego: odrobiny szczęścia w tym ostatnim, decydującym wyścigu. Przez awarię silnika, olsztyńskiemu kierowcy nie dane było powalczyć o drugie z rzędu podium w rallycrossie...
– W biegu finałowym awarii uległa turbina i nie ukończyliśmy zawodów. To dopiero nasz drugi start. Wyszły rzeczy słabe, ale będą usunięte, a my wrócimy silniejsi!!! – napisał na swoim profilu facebookowym Staniszewski.

Piątą rundę Oponeo MP wygrał pewnie Tomasz Kuchar (Peugeot 208 RX) – i było to jego trzecie w tym sezonie zwycięstwo. Za plecami lidera cyklu znaleźli się Dariusz Topolewski (Ford Fiesta RX), Maciej Cywiński (Citroen C4 RX), Marcin Gagacki (Volkswagen Polo GTi RX), Maciej Manejkowski (Mitsubishi Lancer Evo X), no i pechowy na koniec Zbigniew Staniszewski (Ford Fiesta).
W klasyfikacji sezonu prowadzi Kuchar (109 pkt) przed Cywińskim (91 pkt) i Topolewskim (86 pkt), a szósta i przedostatnia runda Oponeo Mistrzostw Polski Rallycross zostanie rozegrana w dniach 7-8 września w Słomczynie. pes