Zmiany w I lidze szczypiornistów

Tak jak to było ostatnio, obie nasze drużyny – czyli Warmia Energa Olsztyn i Meble Wójcik Elbląg – trafiły do grupy A, gdzie porównując to z zeszłym sezonem, ubył im jeden rywal, ale za to przybyły prawdopodobnie trzy nowe zespoły. Prawdopodobnie, bo spadkowicz z Superligi Arka Gdynia nie zgromadził jeszcze budżetu na występy w I lidze, więc wisi nad nim groźba bankructwa i wycofania z rozgrywek.

Ponieważ do grupy A przydzielono ze względów „terytorialnych” zarówno Arkę, jak i aż dwóch beniaminków, USAR Kwidzyn i Tytanów Wejherowo, więc Związek Piłki Ręcznej w Polsce przystał na propozycję Stali Gorzów Wielkopolski, której zależało na przeniesieniu do „zachodniej” grupy B pierwszej ligi. Warmiakom ubył więc jeden bardzo groźny rywal w walce o czołowe miejsca w nowym sezonie... Przypomnijmy, że mistrz „olsztyńskiej” grupy Nielba Wągrowiec, po przegranych barażach o miejsce w Superlidze najpierw z mistrzem grupy C SPR Tarnów, a następnie z ekstraklasową Stalą Mielec, nadal będzie występował w I lidze.

Na pierwszoligowym szczeblu rozgrywek zadebiutują dwie najlepsze drużyny pomorskiej grupy II ligi, w której na co dzień występują też Jeziorak Iława, Szczypiorniak Olsztyn i MOSiR Kętrzyn. O ile USAR Kwidzyn awansował „normalnie”, jako zwycięzca II ligi, to jego najgroźniejszy rywal i wicemistrz ostatnich rozgrywek Tytani Wejherowo najpierw dostał szansę gry w barażowym turnieju o pierwszą ligę, a następnie tę szansę popisowo wykorzystał. Ekipa z Wejeherowa wygrała jednodniowy turniej w Warszawie, pokonując na neutralnym gruncie zarówno Orlęta Zwoleń, jak i Wisłę Sandomierz (z walki o awans zrezygnował MKS Żagiew Dzierżoniów).
W każdej z trzech grup, które rozpoczną sezon I ligi w trzeci weekend września, znalazło się po 12 drużyn.