Świątek nadal idzie jak burza

Trwa znakomita passa 18-letniej Igi Świątek (104. na liście WTA), która w III rundzie wielkoszlemowego turnieju French Open w Paryżu pokonała mistrzynię olimpijską Portorykankę Monikę Puig (WTA 59) 0:6, 6:3, 6:3. Kolejną rywalką polskiej tenisistki, dla której jest to debiutancki sezon w „dorosłym” tenisie, będzie broniąca tytułu Simona Halep. Przypomnijmy, że rozstawiona z numerem trzecim Rumunka w II rundzie wyeliminowała Magdę Linette (6:4, 5:7, 6:3).
Poniedziałkowe spotkanie 1/8 finału Halep - Świątek zostanie rozegrane jako czwarte i ostatnie na korcie centralnym, a więc nie powinno się zacząć wcześniej niż ok. godz. 16.30.

Warto podkreślić, że Świątek jest dopiero drugą Polką w erze tenisa open (datowanego po roku 1968) - oczywiście, po Agnieszce Radwańskiej - która awansowała na kortach im. Rolanda Garrosa do czwartej rundy. Nawet jeśli Polka przegra z Halep, to i tak zaraz po turnieju w Paryżu awansuje w okolice 60. miejsca w rankingu WTA. W tegorocznym French Open nie ma już światowej "jedynki" Naomi Osaki, a także m.in. Karoliny Pliskovej (nr 2), Kiki Bertens (4) czy Andżeliki Kerber (5). Najwyżej rozstawioną zawodniczką pozostaje więc Simona Halep...