Wielka przygoda młodych szablistów

W imprezie najpierw rywalizowali szpadziści, potem floreciści, a dopiero po nich na planszach stanęli szabliści. W trzech kategoriach wiekowych w szabli wystartowało 675 zawodników, w tym 20 reprezentantów Hajduczka Olsztyn. Rywalizacja odbyła się w trzech kategoriach wiekowych: 2004-05, 2006-07 oraz 2008 i młodsi.

- Co roku jest to wielka sportowa przygoda dla naszych szermierzy, zarówno dla tych, którzy po raz pierwszy uczestniczą w tak dużym turnieju, jak i dla tych, którzy już po raz kolejny stają na planszach we Wrocławiu - mówi trener Adam Sobczyk z olsztyńskiego klubu.

Najlepiej z naszych szablistów walczyła Aniela Kozłowska w kategorii wiekowej U15, przegrywając tylko jedną walkę. - Szkoda, że była to już druga walka pucharowa. Po fazie grupowej, kiedy wygrałam wszystkie sześć walk, wydawało się, że wypadnę lepiej. Ale, jak to w sporcie bywa, przeciwniczka z Ukrainy rozwiała moje nadzieje - uśmiecha się szablistka.
Aniela Kozłowska wygrała wszystkie walki grupowe, pokonując dwie Węgierki, Rosjankę, Czeszkę, Ukrainkę i Niemkę, co dało jej 8. lokatę przed play-offami, a w konsekwencji bezpośredni awans do drugiej fazy pucharowej, gdzie pewnie pokonała Katalinę Kovats z Węgier 15:7. W kolejnej walce przegrała z Ukrainką Olhą Hladun 6:15, co dało Anieli finalnie 20. miejsce w turnieju na 112 zawodniczek w tej kategorii wiekowej. - We wcześniejszych pojedynkach prezentowała się znakomicie, ale przyszedł kryzys, który zaważył o przegranej - mówi Adam Sobczyk. - Mimo wszystko uważam turniej za udany. Oczywiście niedosyt jest, nawet złość na siebie samą. Ale przede mną kilka ważnych startów i już dziś skupiam się na przygotowaniach do nich - mówi olsztyńska szablistka.

W młodszej kategorii wiekowej U13 startowała Elżbieta Mejłun. W grupie wygrała 3 walki, po czym przegrała pierwszą walkę pucharową z Valeriią Shchepkiną z Ukrainy 5:12, zajmując ostatecznie 52. miejsce. Poza tym Marta Rozmus uplasowała się na 99. pozycji.
Z najmłodszych zawodniczek rywalizujących w kategorii U11 (Antonina Dobies, Karolina Mejłun, Olimpia Szewioła, Hanna Rozmus) do fazy play-off zakwalifikowała się Dobies i Szewioła. Olimpia przegrała pierwszą walkę pucharową z Darią Davydchuk z Ukrainy 0:8 (zajęła 33. miejsce), a Antonina przegrała 6:8 z Marią Trushiną z Łotwy, kończąc rywalizację na 21. miejscu.

W turnieju wystartowali także szabliści Hajduczka, w kat U15: Oskar Kusak, Krzysztof Czerwiński (150. miejsce), Krzysztof Lach (153.), Kacper Miszczak (142.), Jakub Daszewski (159.). Do fazy play-off po trzech wygranych pojedynkach w grupie awansował Oskar Kusak. W pierwszej walce pokonał Oskara Związka 15:7, by w kolejnej ulec Radu Nitu z Rumunii 6:15. Oskar zajął ostatecznie 56. miejsce.
W kat U13 walczyli: Krzysztof Dowgierd (42. miejsce), Łukasz Kowalczyk (46.), Krzysztof Woźniak (57.), Szymon Grosz (133.), Filip Szutowicz (141.), Wojciech Radzki (133.) i Krzysztof Sawko (138.). Do play-off awansowali: Dowgierd, Kowalczyk, Woźniak. Wygrali pierwsze walki fazy 128, by przegrać kolejne - Krzysztof Dowgierd z Benedyktem Denkiewiczem 10:12, Łukasz Kowalczyk z Filipem Radochem 6:12, zaś Krzysztof Woźniak z Matyasem Farkasem z Węgier 1:12.
W najmłodszej kategorii walczył Mikołaj Grzeszczyk, który zajął 68. miejsce.
- Kolejny Challenge Wratislavia za nami. Gratuluję każdemu zawodnikowi wyniku - podsumowuje Adam Sobczyk.
kk