Falco zdetronizowane! Milwaukee Team i Fortuna powalczą o tytuł!

2019-03-13 12:40:58(ost. akt: 2019-03-13 12:48:23)
Fortuna

Fortuna

Autor zdjęcia: OSiR

Do zakończenia rozgrywek OLFA (I liga) pozostała tylko kolejka. Wiadomo już, iż o tytuł powalczą Milwaukee Team i Fortuna.
Pełen piłkarskich emocji wieczór rozpoczęliśmy od starcia, które było kluczowe dla ostatecznych rozstrzygnięć w dolnej części tabeli. Pewna piątego miejsca Miazga Gutkowo zmierzyła się z ekipą MPEC-u. Ci drudzy od pewnego czasu przegrywają mecz za meczem i z drużyny, która miała bić się o najwyższe cele, przeistoczyli się w ekipę walczącą o utrzymanie się w I lidze. Gdyby bowiem podopieczni Cezarego Serafina nie pokonali piłkarzy z Gutkowa, to o ich losie zadecydowałoby inne zespoły. MPEC nie zamierzał jednak składać broni i błyskawicznie za sprawą Sebastiana Świdra objął prowadzenie 2:0! Miazga rozkręcała się powoli, ale gdy już złapała właściwy rytm, to do 22. minuty wbiła rywalowi cztery gole (Łukasz Rytelewski 3, Mateusz Stępień). Ich przeciwnicy zdołali jednak wybrnąć z wydawałoby się beznadziejnej sytuacji. Najpierw Rafał Stanisławski wlał nadzieję w serca graczy MPEC-U, a następnie Kacper Golks dwukrotnie znalazł drogę do bramki Miazgi. MPEC wygrał 5:4 i zapewnił sobie prawo występowania w przyszłym sezonie na pierwszoligowych parkietach.

Będące już bardzo blisko końcowego triumfu Milwaukee Team zagrało z Fortuną. Zespoły nie forsowały tempa, więc pierwsza połowa nie obfitowała w wiele podbramkowych sytuacji. Jedynego gola zdobył Paweł Oleśkiewicz (Fortuna). W decydującym kwadransie podrażnione Milwaukee ruszyło do boju i w 25. minucie po celnym strzale Sebastiana Szypulskiego doprowadziło do remisu. I gdy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, kilkanaście sekund przed końcową syreną Fortuna przeprowadziła zabójczą kontrę, po której Adam Duda wpakował piłkę do bramki Jakuba Zimowskiego! Wygrana Fortuny nie stałaby się faktem, gdyby nie bardzo dobra dyspozycja Grzegorza Pawłyszyna, który popisał się kilkoma efektownymi i efektywnymi interwencjami.

W meczu Alcar Renault z Falco teoretycznie faworytem był obrońca tytułu mistrzowskiego. Alcar jednak potrafi zaskoczyć swoją grą i urwać punkty potencjalnie silniejszym rywalom. Tak było i tym razem. Do przerwy przedstawiciele francuskiego potentata motoryzacyjnego po bramkach Damiana Rogalskiego i Szymona Dubowskiego prowadzili 2:1 (gola dla Falco zdobył Konrad Kierstan). Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, a skuteczny do bólu Alcar dołożył jeszcze trzy bramki (Krzysztof Ciarkowski 2, Kamil Koziorowski) i nie dał szans przeciwnikom, którzy zdołali odpowiedzieć jedynie trafieniem Andrzeja Skindel. Alcar wygrał 5:2 i w ligowej tabeli zrównał się punktami z Falco.

Wyniki

Miazga Gutkowo – MPEC 4:5
Milwaukee Team – Fortuna 1:2
Alcar Renault – Falco 5:2
LUK-CAR – Straż Pożarna 5:0 v.o.

OLFA I LIGA –
1. Milwaukee Team 31 58:40
2. Fortuna 29 49:40
3. Alcar Renault 26 62:48
4. Falco 26 65:59

5. Miazga Gutkowo 25 53:52
6. MPEC 21 58:58
7. LUK-CAR 20 44:39
8. Straż Pożarna 7 30:83

STRZELCY
26 – Kacper Golks (MPEC)
15 – Damian Rogalski (Alcar Renault)
14 – Andrzej Furgała (LUK-CAR)
13 – Dominik Borzewski (Fortuna), Łukasz Gorgol (Milwaukee Team)
12 – Kamil Kulas (Straż Pożarna), Michał Rytelewski (Miazga Gutkowo), Konrad Kierstan (Falco)

Najbliższe mecze (18.03)
19.40 Alcar Renault – Fortuna
20.20 Milwaukee Team – Falco
21.00 LUK-CAR – Miazga Gutkowo
21.40 Straż Pożarna – MPEC 0:5 v.o.